Rozmowa przy kawie (2)

19 minut temu, violka napisał:

No i cóż ja mam na to odpowiedzieć 

Zamilcz...przynajmniej na chwil parę...grzejniku...

1 minutę temu, Mirelka1965 napisał:

Zamilcz...przynajmniej na chwil parę...grzejniku...

Grzejniczka na brzuszku już nie widać  a był  

Jeśli miałaś na myśli kosteczki , to też nie widać  Jestem genetyczną chudzinką , która może sobie pozwolić na żarełko w każdej postaci i zawsze będę chudzinką 

6 minut temu, Mirelka1965 napisał:

I dla jakiej przyczyny...

Gość w dom ....później popiszę

Przez to przesiadywanie w oknie z fajeczką i podziwianie różnych nacji , które przechodzą pod moim oknem i ładnie do mnie machają  dostaje już pomieszania językowego  Przed chwilką szła kobieta z facetem i małym pieskiem i po ich wołaniu na pieska chodz , chodz ,przez moment zastanawiałam sie w jakim to języku tym razem  dopiero jak kobieta powtórzyła no szybciej , bo sie spóznimy , zaskoczyłam , ze to po naszemu  Tym razem na grzeczne machanie rączką w moją stronę , odpowiedziałam ..........dzień dobry 

Witam wszystkich wieczorowa porą

40 minut temu, violka napisał:

No i cóż ja mam na to odpowiedzieć 

Zaznaczam, to nie jestem ja, nie mam takich ładnych włosów .

5 minut temu, 1bozka napisał:

Witam wszystkich wieczorowa porą

Witaj @1bozka.

22 minut temu, violka napisał:

Grzejniczka na brzuszku już nie widać  a był  

Jeśli miałaś na myśli kosteczki , to też nie widać  Jestem genetyczną chudzinką , która może sobie pozwolić na żarełko w każdej postaci i zawsze będę chudzinką 

Heloł. Zmienniczka tuż...tuż...., pokój przygotowany, jedzonko też. Walizki zniesione na dół, no po prostu miodzio  .

Pozdrawiam Opiekunkowo  

Witajcie troche mnie nie bylo ale chyba z miesiac musiala bym czytac by zaleglosci nadrobic ... Pozdrawiam WAS serdecznie ...

Witajcie troche mnie nie bylo ale chyba z miesiac musiala bym czytac by zaleglosci nadrobic ... Pozdrawiam WAS serdecznie ...

27 minut temu, violka napisał:

Przez to przesiadywanie w oknie z fajeczką i podziwianie różnych nacji , które przechodzą pod moim oknem i ładnie do mnie machają  dostaje już pomieszania językowego  Przed chwilką szła kobieta z facetem i małym pieskiem i po ich wołaniu na pieska chodz , chodz ,przez moment zastanawiałam sie w jakim to języku tym razem  dopiero jak kobieta powtórzyła no szybciej , bo sie spóznimy , zaskoczyłam , ze to po naszemu  Tym razem na grzeczne machanie rączką w moją stronę , odpowiedziałam ..........dzień dobry 

A ja dzis w przelocie wstapilam do Polki tu obok mieszkajacej ...z szybkosci pomylilam dzwonek- obok drzwi stal samochod i kobieta do mnie ze nie ten przycisk a jej corka podbiegla i wcisnela prawidlowy ...Wyszla znajoma a one normalnie po POLSKU rozmawiaja ... a wczesniej po niemiecku ... mysmy rozmawialy ... Wiec szybko mowie OOO Rodaczki ... Dziekuje za POMOC ...

20 minut temu, Dodzisława napisał:

Heloł. Zmienniczka tuż...tuż...., pokój przygotowany, jedzonko też. Walizki zniesione na dół, no po prostu miodzio  .

Pozdrawiam Opiekunkowo  

Jedziesz popracowac w swoim ogrodku?

13 minut temu, anna5826 napisał:

Witajcie troche mnie nie bylo ale chyba z miesiac musiala bym czytac by zaleglosci nadrobic ... Pozdrawiam WAS serdecznie ...

Witaj.

Niewazne ktory to odcinek, jestes na biezaco z ta nowela, bo to samo zycie

Szukam chętnych na 

2 minuty temu, Mirelka1965 napisał:

Szukam chętnych na 

Właśnie miałam zaproponować  

35 minut temu, hawana napisał:

Jedziesz popracowac w swoim ogrodku?

Miedzy innymi

Witam wieczorową porą. Nie wiem czy opłaca mi się iść spać skoro przed północą i tak nie zasnę.

1 minutę temu, Maria Jolanta napisał:

Witam wieczorową porą. Nie wiem czy opłaca mi się iść spać skoro przed północą i tak nie zasnę.

Nie opłaca się...za darmo się nic nie opłaca...

4 minuty temu, Maria Jolanta napisał:

Witam wieczorową porą. Nie wiem czy opłaca mi się iść spać skoro przed północą i tak nie zasnę.

Nie śpij  Pośpisz sobie razem z @erika 

U mnie pada....deszcz pada.... I niby nic niezwykłego, ale.... Za późno pada...o parę dni za późno... Poszłam sobie dzisiaj do lasu....grzybków szukać...i nie znalazłam NIC... Ni łepka zatrutka, ni łebka zjadliwka, ni łebka papierzaka... Sucho jak na Gobi... Ściółka trzeszczy pod stopami, jakby szło się po potłuczonym szkle... Nie będzie zbioru.... 

Miało tutaj nie być gifowania.... Ale....jak się nie gifuje, to towarzystwa do klepania brakuje.... To ja taki gifowy wtręcik uczynię...

Jako że dzisiejszy wolny dzień był długiiiiiiiiiii i bardzo wyczerpujacy......pozegnam się życząc dobrej nocy Wszystkim.

9 minut temu, Mirelka1965 napisał:

Miało tutaj nie być gifowania.... Ale....jak się nie gifuje, to towarzystwa do klepania brakuje.... To ja taki gifowy wtręcik uczynię...

A gdzie moga byc?

Obstawiam lazienke

7 minut temu, Mirelka1965 napisał:

Miało tutaj nie być gifowania.... Ale....jak się nie gifuje, to towarzystwa do klepania brakuje.... To ja taki gifowy wtręcik uczynię...