Rozmowa przy kawie (2)

15 minut temu, Dodzisława napisał:

Oczywiście, że dysponuję takim narzędziem. Podobnie jak kolekcją wałków do malowania, oraz pędzli, a także kolekcją szpachelek/ów    Brak mi tylko młotka porządnego, co to moje dziecko wyniosło z domu, oraz szpadla co sam kopie  . Na urlopie mam zamiar ten niedobór uzupełnić  

Czyli chłopa 

To może się przywitam .

Dzień dobry Wszystkim 

U mnie od rana gorąca linia, 

Aż iskrzy  

Miłego popołudnia rebiatia .

9 minut temu, ORIM napisał:

Czyli chłopa 

Chłop to może być dodatek do tych narzędzi.....tylko żeby wiedział jak sie nimi posługiwać....bo niektórzy nie wiedzą....kobieta musi pokazać.....

1 minutę temu, awe59 napisał:

Chłop to może być dodatek do tych narzędzi.....tylko żeby wiedział jak sie nimi posługiwać....bo niektórzy nie wiedzą....kobieta musi pokazać.....

czyli nic nowego  narzedzie fajne i cacy a to co za nim bee 

Tak na marginesie : z samego pokazywania to narzędzia nie poczujesz 

31 minut temu, ORIM napisał:

Czyli chłopa 

Przez sen woła 

33 minut temu, ORIM napisał:

Czyli chłopa 

Słodki Orimku, teraz nie ma prawdziwych chlopów. No może oprócz Ciebie    Współczesny chłop, to delikatne stworzenie, tak fizycznie jak i umysłowo  Gdzie takiemu ogródek przekopać  ?

8 minut temu, Dodzisława napisał:

Słodki Orimku, teraz nie ma prawdziwych chlopów. No może oprócz Ciebie    Współczesny chłop, to delikatne stworzenie, tak fizycznie jak i umysłowo  Gdzie takiemu ogródek przekopać  ?

Masz rację  @Dodzisława . Wczoraj byłam w aptece, też tam ich nie ma  . Z receptą kazali przyjść , bo to podobno towar unikatowy jest. Trzymaja go ponoć w sejfie. Aptekarka powiedziała mi, że to tylko na "czarną godzinę " i dla bardzo potrzebujących kreacji ( a może prokreacji )

11 minut temu, Dodzisława napisał:

Słodki Orimku, teraz nie ma prawdziwych chlopów. No może oprócz Ciebie    Współczesny chłop, to delikatne stworzenie, tak fizycznie jak i umysłowo  Gdzie takiemu ogródek przekopać  ?

ogródek - powazna sprawa.Przekopać,wyplewic,zasiać  no nie to ostatnie to moze nie 

1 minutę temu, Heidi napisał:

Masz rację  @Dodzisława . Wczoraj byłam w aptece, też tam ich nie ma  . Z receptą kazali przyjść , bo to podobno towar unikatowy jest. Trzymaja go ponoć w sejfie. Aptekarka powiedziała mi, że to tylko na "czarną godzinę " i dla bardzo potrzebujących kreacji ( a może prokreacji )

pokarz jej umowe i datę wyjazdu na zlecenie jak policzy jak długo juz nic to i czarnego na godzine nawet dostaniesz 

35 minut temu, ORIM napisał:

czyli nic nowego  narzedzie fajne i cacy a to co za nim bee 

Tak na marginesie : z samego pokazywania to narzędzia nie poczujesz 

Instrukcję trzeba przetłumaczyć......bo niektóre chłopy tylko po francusku.....a i to nie do konca 

6 minut temu, ORIM napisał:

pokarz jej umowe i datę wyjazdu na zlecenie jak policzy jak długo juz nic to i czarnego na godzine nawet dostaniesz 

Ja to mogę już tylko do spożywczaka skoczyć po flszkę  , bo to już musztarda po obiedzie jeśli o "kreację" chodzi, a godzina z czarnym to nic to. Rzeczywiście  biada , w kolory przyjdzie grać, może i po owocowy raj sięgnąć dla przyjemności przyjdzie 

5 minut temu, ORIM napisał:

pokarz jej umowe i datę wyjazdu na zlecenie jak policzy jak długo juz nic to i czarnego na godzine nawet dostaniesz 

4 minuty temu, awe59 napisał:

Instrukcję trzeba przetłumaczyć......bo niektóre chłopy tylko po francusku.....a i to nie do konca 

na koniec to moze sama z ta instrukcja sie kieruj 

4 minuty temu, Heidi napisał:

Ja to mogę już tylko do spożywczaka skoczyć po flszkę  , bo to już musztarda po obiedzie jeśli o "kreację" chodzi

flaszka moze sie przydac 

2 minuty temu, Barbara48 napisał:

To receptę masz 

2 minuty temu, Barbara48 napisał:

No... tutaj , to więcej godzin i nie tylko z czarnym przyjdzie spędzić . Masz przechlapane 

8 minut temu, awe59 napisał:

Instrukcję trzeba przetłumaczyć......bo niektóre chłopy tylko po francusku.....a i to nie do konca 

To chyba musi być niejaki Bajobongo  z Kongo . Tam francuskim śmigają  , no i kolor też by pasował

Miłego po południa i wieczoru Wszystkim życzę   Tym ,którzy są na urlopach zalecam  korzystajcie z wolności ile się da

Przyszłam z i   do Was na pogaduchy.Pogoda pod zdechłym azorkiem  tzn deszcz.Powoli rozglądam się za zleceniem mam kilka propozycji pracy ale hahaha rozpiętość w kilometrach ogromna. Począwszy od Northampton a skończywszy w Aachen Miłego popołudnia życzę wszystkim

Nie cierpię niedzieli na Steli , najchętniej wymazałabym ten dzień z kalendarza , żeby nie raził tak w oczy  

a tak poza tym jest super 

1 minutę temu, 1bozka napisał:

Przyszłam z i   do Was na pogaduchy.Pogoda pod zdechłym azorkiem  tzn deszcz.Powoli rozglądam się za zleceniem mam kilka propozycji pracy ale hahaha rozpiętość w kilometrach ogromna. Począwszy od Northampton a skończywszy w Aachen 

Nie szuka się pracy w niedzielę 

Teraz, violka napisał:

Nie cierpię niedzieli na Steli , najchętniej wymazałabym ten dzień z kalendarza , żeby nie raził tak w oczy  

a tak poza tym jest super 

To zamknij oczy i nie będziesz widzieć

Teraz, violka napisał:

Nie szuka się pracy w niedzielę 

Nie szukam w niedzielę tylko o niej pisze

Teraz, 1bozka napisał:

To zamknij oczy i nie będziesz widzieć

Ale nadal słyszę i czuję 

Teraz, 1bozka napisał:

Nie szukam w niedzielę tylko o niej pisze

Nawet nie wspominaj  Pracy nie ma , tylko przyjemności są