Rozmowa przy kawie (2)

29 minut temu, ORIM napisał:

Wzór faceta  Prostolinijny i zasadniczy czy nie o tym marzy każda kobieta ?

Pewnie , że tak  A najlepszy  jest ten moment , kiedy prosto i zasadniczo wystawiamy go za drzwi 

2 minuty temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Latka lecą ....marzenia pozostają ....tylko . Brak brania ....relaks i tylko relaks ...a myć się trzeba . Choćby w miednicy ...albo innej misce

Też właśnie o to chodzi , że wanna nas nigdy nie opuści 

2 minuty temu, violka napisał:

Też właśnie o to chodzi , że wanna nas nigdy nie opuści 

Ale przyjdzie czas że będzie problem opuścić wannę. 

1 minutę temu, violka napisał:

Pewnie , że tak  A najlepszy  jest ten moment , kiedy prosto i zasadniczo wystawiamy go za drzwi 

Masz krzepę żeby tak chłopa 90 kg wystawić za drzwi 

Jak chwilowo nie wystawiasz nikogo i energia ci się nazbierała to zapraszam do zrzucania węgla 

Ja delikatny jestem a ktoś to zrobic musi 

Teraz, ORIM napisał:

Masz krzepę żeby tak chłopa 90 kg wystawić za drzwi 

Jak chwilowo nie wystawiasz nikogo i energia ci się nazbierała to zapraszam do zrzucania węgla 

Ja delikatny jestem a ktoś to zrobic musi 

Pewnie , że zrzuciłabym  ale nie będę przykładać łapki do zanieczyszczania środowiska 

7 minut temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Latka lecą ....marzenia pozostają ....tylko . Brak brania ....relaks i tylko relaks ...a myć się trzeba . Choćby w miednicy ...albo innej misce

7 minut temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Latka lecą ....marzenia pozostają ....tylko . Brak brania ....relaks i tylko relaks ...a myć się trzeba . Choćby w miednicy ...albo innej misce

Zacznij chodzić na ryby  Jest branie,woda,a i rzeka czy jezioro wieksze od miski 

1 minutę temu, violka napisał:

Pewnie , że zrzuciłabym  ale nie będę przykładać łapki do zanieczyszczania środowiska 

oj posprzątasz przecież po sobie a węgiel eko groszek 

3 minuty temu, Maria Jolanta napisał:

Ale przyjdzie czas że będzie problem opuścić wannę. 

Można sobie kupić taki  piękny tron dla księżniczki 

1 minutę temu, ORIM napisał:

oj posprzątasz przecież po sobie a węgiel eko groszek 

Toż to nie ma co sprzątać  on jest pięknie zapakowany w woreczki 

19 minut temu, violka napisał:

Też właśnie o to chodzi , że wanna nas nigdy nie opuści 

I jak się przydaje ....dzie wanna bede rzydał ........a tak na poważnie ... wanna musi być , koniec i kropka . Się zestarzeję ,się zamontuje lifta do niej ,a zapobiegliwie , zainstalowałam taką z uchwytami .

Teraz, Afryka napisał:

I jak się przydaje ....dzie wanna bede rzydał ........a tak na poważnie ... wanna musi być , koniec i kropka . Się zestarzeję ,się zamontuje lifta do niej ,a zapobiegliwie , zainstalowałam taką z uchwytami .

Zawsze wiedziałam , że jesteś mądra dziewczyna 

28 minut temu, ORIM napisał:

 

Zacznij chodzić na ryby  Jest branie,woda,a i rzeka czy jezioro wieksze od miski 

Mówisz ? ....Trza będzie spróbować ....

14 minut temu, Afryka napisał:

I jak się przydaje ....dzie wanna bede rzydał ........a tak na poważnie ... wanna musi być , koniec i kropka . Się zestarzeję ,się zamontuje lifta do niej ,a zapobiegliwie , zainstalowałam taką z uchwytami .

Mhmm....szczególnie w łazience 1.60 x 1.60 ....z kibelkiem .

Przedtem miałam 2.20 (? ) na 2.40 ....kibelek osobno . Wannę musieliśmy zlikwidować ze względu na moją Mamę , którą miałam pod opieką ....pięć lat ...prawie . Zwyczajnie zaczęła bać się wanny ...zdarza się ...Jedynym wyjściem była kabina ...Czasem A'lasencjo życie nas do czegoś przymusza ...i nigdy nie twierdzę , że to co ja mam u siebie jest lepsze od tego co ktoś posiada ....Kocham wannę , ale warunki nie pozwalają mi jej zatrzymać ...Koniec ..kropka ...to mój problem ...moje i już ......Bo jak to w życiu bywa....organista lubi księdza ogórki ....ksiądz lubi organisty córki 

2 godziny temu, INEZ napisał:

Dzisiaj prawdziwa niedziela 0 gotowania ,0 sprzątania a na dodatek spotkanie na ławeczce w parku z kolejną opiekunką a nawet dwoma bo przyjdzie jeszcze jej koleżanka z którą się spotykają prawie codziennie w czasie przerwy .Luz bluz w niebie same dziury .Zaczynam się tu czuć jak w jakieś polskiej dzielnicy w Ameryce .Szkoda że muszę niedługo opuścić to urocze miejsce i jeszcze bardziej urocze towarzystwo koleżanek i kolegów z Polski

Witam, niedziela jak zawsze, 0 gotowania, 0 sprzątania, 0 spotkań na ławeczce 

Teraz, maras1 napisał:

Witam, niedziela jak zawsze, 0 gotowania, 0 sprzątania, 0 spotkań na ławeczce 

Spotkaj się na łączce ....kocyk pod pachę ...Też może być pięknie

1 minutę temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Spotkaj się na łączce ....kocyk pod pachę ...Też może być pięknie

Jak dobra łączka to i kocyk niepotrzebny

6 minut temu, maras1 napisał:

Witam, niedziela jak zawsze, 0 gotowania, 0 sprzątania, 0 spotkań na ławeczce 

co poradzisz takie życie

1 minutę temu, maras1 napisał:

Jak dobra łączka to i kocyk niepotrzebny

No to w czym problem ?

1 minutę temu, INEZ napisał:

co poradzisz takie życie

Fakt, życie jak DZIECKO, KRÓTKIE I zasmarkane

1 minutę temu, Baśka powtarzająca się napisał:

No to w czym problem ?

Łączki nie ma!!! 

2 minuty temu, maras1 napisał:

Fakt, życie jak DZIECKO, KRÓTKIE I zasmarkane

Bez spotkań na ławeczce też ale zostało Ci 2 razy tyle co mi do zjazdu czyli powinno być 4 dni więc jak przyjedziesz do Polski to musisz to nadrobić  zarezerwuj sobie jakąś pobliską ławeczkę najlepiej koło domu

5 minut temu, maras1 napisał:

Łączki nie ma!!! 

Raz piszesz ,że masz a raz ,że nie masz to co trawę wykosili ?

53 minut temu, violka napisał:

Można sobie kupić taki  piękny tron dla księżniczki 

I poprosić @ORIMa o instrukcje w wątku "Jak to robi facet"...

2 minuty temu, Mirelka1965 napisał:

I poprosić @ORIMa o instrukcje w wątku "Jak to robi facet"...

Dobrze gadasz 

12 minut temu, maras1 napisał:

Łączki nie ma!!! 

No to faktycznie do doopy ....nie trafisz ...jak Tobie dogodzić