Rozmowa przy kawie (2)

@INEZ czy Ty przypadkiem nie miałaś być trawiastym spotkaniu?

27 minut temu, Afryka napisał:

Ogródek ...

z ogorkami salatkowymi na zagonie 

2 minuty temu, Joy napisał:

No i fajnie Bądź odbita ,bo od razu jesteś radośniejsza

2 minuty temu, Joy napisał:

@INEZ czy Ty przypadkiem nie miałaś być trawiastym spotkaniu?

gdzie trawe daja gdzie??? ja tez wezme garsc..na jeden raz

1 minutę temu, lucyna.beata napisał:

gdzie trawe daja gdzie??? ja tez wezme garsc..na jeden raz

Hehe,ja też bym wzięła ,ale to taka zwykła trawa.Tzn nie zwykła bo randkowa

poszlo moje dziewcze okolice poznac odrobine...niech korzysta poki sie da bo po moim wyjezdzie czas pracy inaczej bedzie rozlozony...

upal babce daje sie dzisiaj we znaki...lezy w piesze okryta lekutko cieniutkim szalem...nie mam serca ubierac jej t-schirt-u...mimo klimy 28 stopni....zmeczona na twarzy widac, ze ma dosyc...chyba trzeba ja bedzie wieczorem na boku ostro polozyc zeby mogla sliny sie pozbyc...damy rade...w koncu fachowa pomoc przybyla wczoraj

a serio

na pozytyw..bo jako jedyna dziewczyna nie boi sie..nie boi sie lezacego paliatywnego...

3 minuty temu, lucyna.beata napisał:

gdzie trawe daja gdzie??? ja tez wezme garsc..na jeden raz

łeeeee...to niechchem....siano mam pod oknami..trawa wypalona ze az zal dooope sciska...masakra

36 minut temu, Baśka powtarzająca się napisał:

A co jeszcze ?

nie moge o tym mówic,wstydzę się

1 minutę temu, maras1 napisał:

nie moge o tym mówic,wstydzę się

Dobra ....później mi powiesz ....na ucho .

32 minut temu, Joy napisał:

@INEZ czy Ty przypadkiem nie miałaś być trawiastym spotkaniu?

Byłam już w czasie mojego wolnego  dziadek grabił i zbierał liście na tej łączce a my .Przynajmniej dziadek nie uciekał a jego opiekun miał spokój .Pomogłam ,pomogłam

39 minut temu, lucyna.beata napisał:

gdzie trawe daja gdzie??? ja tez wezme garsc..na jeden raz

Trawy to tam nie dawali a to taka zaszyfrowana wiadomość była tylko dla mnie zrozumiała

12 godzin temu, INEZ napisał:

Co Wam znów nie pasuje ? ja tam znam wszystkie języki świata a z tego to najsłabiej niemiecki więc jak @1bozka coś po hiszpańsku czy po włosku (sorry podobne są do siebie ) do nas zagadała to żle ???

Bardzo dobrze, że zagadała i bardzo dobrze napisałaś . Mam dość pogody,remontu,urlopu i wielu innych rzeczy . Teraz leżę do góry brzuchem i odpoczywam . Nie wiem tylko jak długo to potrwa, może dwa a może trzy dni  . Nie zrażam się jednak , każdy dzień jest mój .

34 minut temu, INEZ napisał:

Byłam już w czasie mojego wolnego  dziadek grabił i zbierał liście na tej łączce a my .Przynajmniej dziadek nie uciekał a jego opiekun miał spokój .Pomogłam ,pomogłam

No dobrze,dobrze  pomogłaś i to Ci się chwali.Ale przestań wreszcie być taka tajemnicza.Gadaj tu zaraz jak na spowiedzi,opiekun fajny czy fajny inaczej?

9 minut temu, Joy napisał:

No dobrze,dobrze  pomogłaś i to Ci się chwali.Ale przestań wreszcie być taka tajemnicza.Gadaj tu zaraz jak na spowiedzi,opiekun fajny czy fajny inaczej?

Fajny I  uchylę rąbka spódnicy znaczy się tajemnicy zna forum opiekunka radzi

2 minuty temu, INEZ napisał:

Fajny I  uchylę rąbka spódnicy znaczy się tajemnicy zna forum opiekunka radzi

A my "onego" znamy? Czy zza krzaków spogląda?

2 minuty temu, Joy napisał:

A my "onego" znamy? Czy zza krzaków spogląda?

Nie wiem czy Wy go znacie opowiadał mi trochę o sobie i pokojarzyłam pewne fakty .

2 minuty temu, INEZ napisał:

Nie wiem czy Wy go znacie opowiadał mi trochę o sobie i pokojarzyłam pewne fakty .

Skoro tak,to pewnie go musiałaś czytać,tzn pisał tu.Pewnie nic już się dzisiaj nie dowiem  ale dobre i toJakoś zasnę

2 minuty temu, Joy napisał:

Skoro tak,to pewnie go musiałaś czytać,tzn pisał tu.Pewnie nic już się dzisiaj nie dowiem  ale dobre i toJakoś zasnę

Tak zawsze mówię,że świat jest mały

1 minutę temu, INEZ napisał:

Tak zawsze mówię,że świat jest mały

szczególnie odkąd jest internet,to się tak jakby sfilcował

2 minuty temu, Joy napisał:

szczególnie odkąd jest internet,to się tak jakby sfilcował

a społeczność opiekunów niby duża a okazuje się ,że jednak bardzo malutka

1 minutę temu, INEZ napisał:

a społeczność opiekunów niby duża a okazuje się ,że jednak bardzo malutka

Duża,duża tylko tych rozmawiających malutko.Reszta to leniuszki-czytacze 

1 minutę temu, Joy napisał:

Duża,duża tylko tych rozmawiających malutko.Reszta to leniuszki-czytacze 

nawet 2 razy

Godzinę temu, lucyna.beata napisał:

poszlo moje dziewcze okolice poznac odrobine...niech korzysta poki sie da bo po moim wyjezdzie czas pracy inaczej bedzie rozlozony...

upal babce daje sie dzisiaj we znaki...lezy w piesze okryta lekutko cieniutkim szalem...nie mam serca ubierac jej t-schirt-u...mimo klimy 28 stopni....zmeczona na twarzy widac, ze ma dosyc...chyba trzeba ja bedzie wieczorem na boku ostro polozyc zeby mogla sliny sie pozbyc...damy rade...w koncu fachowa pomoc przybyla wczoraj

a serio

na pozytyw..bo jako jedyna dziewczyna nie boi sie..nie boi sie lezacego paliatywnego...

Z Twoich wpisów wynika,że masz Pdp w stanie wegetatywnym i chyba jak dobrze zrozumiałam,tak jest już od sześciu lat .Poza   tym,że podziwiam,że dajesz radę,a nawet Cię "kręci "taka praca, to zaczęłam się zastanawiać czy chciałabym tak " żyć" ...i chyba nie ... oświadczenie woli ,o nie podtrzymywaniu takiego "życia" ,czy.obowiązuję u nas w kraju? 

2 minuty temu, Joy napisał:

Duża,duża tylko tych rozmawiających malutko.Reszta to leniuszki-czytacze 

Hm sama nie wiem ale dla własnego bezpieczeństwa zawsze zostawiam mojemu zmiennikowi idealny ład i porządek na zleceniu co by mnie potem w internecie nie opisał  chociaż i tak może opisać ale w samych pozytywach

5 minut temu, maras1 napisał:

nawet 2 razy

Ty co dzisiaj znów jakimś szyfrem piszesz?