Rozmowa przy kawie (2)

2 minuty temu, Joy napisał:

wiem,bo od wczoraj kursuję pm prysznicem a kanapą.Nic,totalnie nic mi się nie chce  . Nawet zapalić a to już oznacza czerwony alarm

Też tak mam od prawie 3 tygodni dodatkowo wchodzę do pokoju gdzie czeka na mnie ogromny kosz prania ,które powinnam wyprasować ,sortuje je przekładam w inne miejsce a następnie zamykam za sobą drzwi od tego pokoju ,żeby tego nie widzieć

13 minut temu, INEZ napisał:

to nazwa miejscowości czy reklama ?

ja wolę reklamę ,ale to miejscowość

Nie znoszę upałów ale jakoś chyba się przyzwyczajam. Na szczęście nie jestem we Wrocławiu. W mieście nie ma przewiewu a rozgrzane budynki nawet w nocy nie pozwalają poczuć ulgi. 

2 minuty temu, Joy napisał:

wiem,bo od wczoraj kursuję pm prysznicem a kanapą.Nic,totalnie nic mi się nie chce  . Nawet zapalić a to już oznacza czerwony alarm

dzisiaj szogun grila robil ..pierdol...pierol... o pogodzie itd...a ja mu w koncu mowie tak...sluchaj jest upal ja na nogach od 4ej zrob to mieso bo chce sie polozyc nie gniewaj sie ale pogoda mnie nie motywuje do czegokolwiek....

jestem ja przebita guma..o sorki...opona...

Od pewnego czasu zaobserwowałam dziwne zjawisko na forum nikt nie narzeka na agencje ,zlecenia tylko wszyscy narzekają na upały i się zastanawiam czy ktoś z agencji nie maczał w tym rąk

2 minuty temu, lucyna.beata napisał:

dzisiaj szogun grila robil ..pierdol...pierol... o pogodzie itd...a ja mu w koncu mowie tak...sluchaj jest upal ja na nogach od 4ej zrob to mieso bo chce sie polozyc nie gniewaj sie ale pogoda mnie nie motywuje do czegokolwiek....

jestem ja przebita guma..o sorki...opona...

 

Przebita guma może zwiastować kłopoty

6 minut temu, INEZ napisał:

Sama nie wiem dlatego pytam

no to pominmy to pytanie

1 minutę temu, INEZ napisał:

Też tak mam od prawie 3 tygodni dodatkowo wchodzę do pokoju gdzie czeka na mnie ogromny kosz prania ,które powinnam wyprasować ,sortuje je przekładam w inne miejsce a następnie zamykam za sobą drzwi od tego pokoju ,żeby tego nie widzieć

Ja dopiero tutaj tak zdycham.Tam gdzie byłam poranki i popołudnia były rześkie,w sumie dało się żyć.Ale za to teraz mam rażenie,że ktoś mnie folią owinął jak mumię.Masakra  .Piernicz kosz  jak się ochłodzi to wyprasujesz.Robota nie zając

1 minutę temu, lucyna.beata napisał:

jestem ja przebita guma..o sorki...opona...

 

o,rany ,naprawdę paskudnie się czujesz 

Teraz, INEZ napisał:

Przebita guma może zwiastować kłopoty

dlatego sprostowalam natentychmiast zeby skojarzen bylo...opona 

2 minuty temu, Joy napisał:

Ja dopiero tutaj tak zdycham.Tam gdzie byłam poranki i popołudnia były rześkie,w sumie dało się żyć.Ale za to teraz mam rażenie,że ktoś mnie folią owinął jak mumię.Masakra  .Piernicz kosz  jak się ochłodzi to wyprasujesz.Robota nie zając

 

Przecież napisałam,że wszystko olewam

2 minuty temu, lucyna.beata napisał:

dlatego sprostowalam natentychmiast zeby skojarzen bylo...opona 

A przebita opona to nie zwiastuje kłopotów ?

Teraz, maras1 napisał:

o,rany ,naprawdę paskudnie się czujesz 

maras razem wsio...pogoda quwa pogoda...i do domku juz mi sie chce...u mnie poranki sa zawsze chlodne...moze troche stresu kto tu zjedzie bo jak narazie cisza kompletna....a szogun w piatek wyjezdza na swoj urlop

bedzie co ma byc

a ty nie odczuwasz pogody?

3 minuty temu, Maria Jolanta napisał:

Nie znoszę upałów ale jakoś chyba się przyzwyczajam. Na szczęście nie jestem we Wrocławiu. W mieście nie ma przewiewu a rozgrzane budynki nawet w nocy nie pozwalają poczuć ulgi. 

Ja mieszkam na obrzeżach ale jest jak w piekle  Zresztą znasz Wrocław to wiesz jaki tu klimat wredny

1 minutę temu, INEZ napisał:

A przebita opona to nie zwiastuje kłopotów ?

ale to nie kojarzy siie tak...jednoznacznie...guma ...musisz przyznac ze zwaistowac moze klopoty zupelnie innego rodzaju 

3 minuty temu, INEZ napisał:

Przecież napisałam,że wszystko olewam

No tak wszystkiego nie olewaj,bo się odwodnisz

1 minutę temu, lucyna.beata napisał:

ale to nie kojarzy siie tak...jednoznacznie...guma ...musisz przyznac ze zwaistowac moze klopoty zupelnie innego rodzaju 

Nie masz racji to i to trzeba wymienić

4 minuty temu, INEZ napisał:

Przecież napisałam,że wszystko olewam

tylko duzo pij...a sorki ty w piwniczce siedzisz wiec odwodnieni ci nie grozi

Teraz, INEZ napisał:

Nie masz racji to i to trzeba wymienić

co proponujesz?

2 minuty temu, lucyna.beata napisał:

maras razem wsio...pogoda quwa pogoda...i do domku juz mi sie chce...u mnie poranki sa zawsze chlodne...moze troche stresu kto tu zjedzie bo jak narazie cisza kompletna....a szogun w piatek wyjezdza na swoj urlop

bedzie co ma byc

a ty nie odczuwasz pogody?

 

jestem prawdziwym mensciznom i nic nie odczuwam 

1 minutę temu, Joy napisał:

No tak wszystkiego nie olewaj,bo się odwodnisz

ma piwniczke pod reka

2 minuty temu, Joy napisał:

No tak wszystkiego nie olewaj,bo się odwodnisz

Wiesz ile ja wypijam ostatnio? to muszę się przecież tego nadmiaru płynów pozbyć

2 minuty temu, lucyna.beata napisał:

tylko duzo pij...a sorki ty w piwniczce siedzisz wiec odwodnieni ci nie grozi

Nie grozi i pęknięta guma też na razie nie grozi znaczy się opona

Teraz, maras1 napisał:

jestem prawdziwym mensciznom i nic nie odczuwam 

a to juz doslyszalam i dowidzialam ...w sensie menczizna...

a serio jest cos tym ze faceci sa bardziej odporni na takie ekstremalne upaly ale z zimnem radza sobie dla odmiany gorzej..

1 minutę temu, maras1 napisał:

jestem prawdziwym mensciznom i nic nie odczuwam 

nic a nic?