Skocz do zawartości

Rozmowa przy kawie (2)


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

2 minuty temu, INEZ napisał:
  1. To co mam powiedzieć,że nie wiem z czym to się je to by była plama na honorze polskiej opiekunki,która wszystko potrafi nawet zrobić na obiad coś czego się nie jada :haha:Byłam w kuchni to obejrzeć wygląda zdecydowanie na podroby O.o

powiedz wprost ,że polacy takich swiństw nie jedzą i nie wiesz co z tym zrobić

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, INEZ napisał:

Piszę nie w tym wątku co trzeba bo to na obiadowym powinno być ale tu więcej osób czyta .Czy może mi ktoś podpowiedzieć jak zrobić podroby z sarny :smutek: na samą myśl o tym biednym zwierzątku płakać mi się chce .W domu nie robię żadnych płucek i nereczek tylko wątróbkę i to drobiową albo co najwyżej wieprzową .Może ktoś coś doradzić ?:d będę bardzo wdzięczna :d

Wejdź w poradnik kulinarny ,tam jest mój przepis na płuca na kwaśno , tylko to jest w wersji z żurkiem czyli zakwasem,ale możesz to zakwasić octem winnym i zaciągnąć mąką .

A nerki , obojętnie jakie najpierw wymagają wymoczenia ,obgotowania i wylania czasem nawet dwóch pierwszych wód.A później pokrojone ,podsmażone z cebulką i przyprawami typu liście laurowe,ziele angielskie,sporo pieprzu,starte jarzyny korzeniowe,poddusić i zrobić jasny sos .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, INEZ napisał:
  1. To co mam powiedzieć,że nie wiem z czym to się je to by była plama na honorze polskiej opiekunki,która wszystko potrafi nawet zrobić na obiad coś czego się nie jada :haha:Byłam w kuchni to obejrzeć wygląda zdecydowanie na podroby O.o

Ile tego masz ( wagowo pi x drzwi)?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Joy napisał:

:szydera::szydera:Afryko koffana na sam wpierw spróbuj doczyścić tą spaloną patelnię,trochę nocy Ci to zajmie a później ew pomyślimy co jeszcze :cmok:

 

2 minuty temu, Joy napisał:

:szydera::szydera:Afryko koffana na sam wpierw spróbuj doczyścić tą spaloną patelnię,trochę nocy Ci to zajmie a później ew pomyślimy co jeszcze :cmok:

Ja dawno temu taka przypalona patelnie wlozylam do ognia a to zaczelo plonac jak pochodnia ... Ostal mi sie tylko w reku uchwyt ... a myslalam ze ta spalenizna sie wypali .;;;)))

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Blondi napisał:

To powiedz ,że takich rzeczy u nas nie jedzą i niech sami dadzą przepis,,,niemcy co niektórzy to by nawet kosci przerobili na pożarcie:hura:

Właśnie próbowałam im to uświadomić ale oni chyba myślą,że w Polsce co drugi to myśliwy i na co dzień się dziczyznę wpi..........la .Mam już nadszarpnięte nerwy powiedziałam,że ja tego nigdy w życiu nie jadłam a co dopiero o przyrządzaniu mówić :smutek:. Jak chciałam,żeby mi powiedzieli jak oni to robią to usłyszałam zrób tak jak w swoim domu robisz dajemy Ci wolną rękę Ty tak dobrze gotujesz a my chętnie popróbujemy nowych smaków :szok:

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Afryka napisał:

Wejdź w poradnik kulinarny ,tam jest mój przepis na płuca na kwaśno , tylko to jest w wersji z żurkiem czyli zakwasem,ale możesz to zakwasić octem winnym i zaciągnąć mąką .

A nerki , obojętnie jakie najpierw wymagają wymoczenia ,obgotowania i wylania czasem nawet dwóch pierwszych wód.A później pokrojone ,podsmażone z cebulką i przyprawami typu liście laurowe,ziele angielskie,sporo pieprzu,starte jarzyny korzeniowe,poddusić i zrobić jasny sos .

O jezu to znów pół dnia gotowania mnie czeka :smutek:

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, anna5826 napisał:

Spoko klimat Morski ...wilgotny wiec temp nie odczuwasz bylam gdy bylo prawie 50 .... W Polsce czy Niemczech byloby zabojstwem ....

Ja też bylam w 50 stopniach ale w wodzie siedziałam ,,gdzieś tam daleko byłam  ,,a teraz ma byc 32 stopnie nad morzem w De tam gdzie jadę,,myślę ,że od wody trochę pochłodzi,,dam radę,,najwyżej z ręcznikiem będe ,,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Barbara48 napisał:

,, Marzenia się nie spełniają,  marzenia się spełnia ." 

Kiedyś o tym przeczytałem,  a teraz sam jestem tego uczestnikiem. To był niesamowity dzień. Nie mogę uwierzyć w to, co się stało. Sny można urzeczywistnić. Dziękujemy wam za przybycie tego dnia, to wy stworzyliście to miejsce , bo uwierzyliście w nas. Obiecujemy, że będziecie się czuć u nas,  jak u siebie w domu a cele z którymi przyjdzie wam się zmierzyć z nami nie będą takie straszne. 

Jestem najszczesliwszym człowiekiem na ziemi, nie dlatego że tak wyszło, a dlatego bo sam kreuje swoją rzeczywistość.

 

Pochwalam się! !!!

Mój kochany Synek:serce:. w sobotę otworzył Fitness Club :oklaski:

:oklaski:Brawo Basiu,szczerze Ci gratuluję.Wspaniale wychowałaś syna.Ma marzenia i odwagę aby je realizować.Konsekwentny i ambitny, jak mi jeszcze powiesz,że to ten sam,który ostatnio zaliczył RPA to stanę się jego zagorzałą fanką :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, INEZ napisał:

Właśnie próbowałam im to uświadomić ale oni chyba myślą,że w Polsce co drugi to myśliwy i na co dzień się dziczyznę wpi..........la .Mam już nadszarpnięte nerwy powiedziałam,że ja tego nigdy w życiu nie jadłam a co dopiero o przyrządzaniu mówić :smutek:. Jak chciałam,żeby mi powiedzieli jak oni to robią to usłyszałam zrób tak jak w swoim domu robisz dajemy Ci wolną rękę Ty tak dobrze gotujesz a my chętnie popróbujemy nowych smaków :szok:

pokrój na kawałki io rzuć na talerz z ogórkiem kiszonym,z powazną miną -my tak jemy,jak nie mamy kasy na normalne żar:dcie

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, INEZ napisał:

Piszę nie w tym wątku co trzeba bo to na obiadowym powinno być ale tu więcej osób czyta .Czy może mi ktoś podpowiedzieć jak zrobić podroby z sarny :smutek: na samą myśl o tym biednym zwierzątku płakać mi się chce .W domu nie robię żadnych płucek i nereczek tylko wątróbkę i to drobiową albo co najwyżej wieprzową .Może ktoś coś doradzić ?:d będę bardzo wdzięczna :d

O piernik z tym to i ja mam problem !!!  Namocz to w mleku ... na noc do loodowki wiem ze to trzeba przekroic wyplukac .. obgotowac i kilka razy wode zmienic ... a pozniej cebulka majeranek , galka muszkatowa i dusic to ze 2 godz ..

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, anna5826 napisał:

 

Ja dawno temu taka przypalona patelnie wlozylam do ognia a to zaczelo plonac jak pochodnia ... Ostal mi sie tylko w reku uchwyt ... a myslalam ze ta spalenizna sie wypali .;;;)))

Ta Afrykańska to taka specjalna,nie spali się bo ona utkana z jej snu :szydera:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, anna5826 napisał:

Ja mylam u siebie - dziadek nie widzial .... Mylam w kuchni i w ich salonie takie WIELKIE na cala sciane ale ani mru mru nie powiedzial ... Ale zaczal sam myc i poprawilam te mazy ....  O piernik to placa za okna - ????

ja go prosilam...zamow firme bo tu trzeba naprawde ogarniac ale grutnownie itd..i czekalam czekalam czekalam..w koncu umylam okno u siebie wypralam firanki itd..on to widzial i zapytal czy zrobilabym takie cos wszedzie wiec mowie ze ok...pomalutku itd....a na koniec dal mi pieniazka....bylam milo zaskoczona ...bo juz na poczatku mu powiedzilam ze ogarne to co zdaze ale nie bede ani okien myc a juz tym bardziej wlazic na drabine zeby z zabudowy kurze zbierac po ilus tam pewnie latach...tego ostatniego nie zrobilam..czyli kwestia na kogo trafisz bo wielu rodzinom sie wydaje ze jak pani przyjechala to zrobi wszystko a ja mowie ze dobra to 24 godziy z czego 8 odliczam na spanie 3 na moja przerwe reszte musze podzielic na opieke mieszkanie kuchnie i zakupy a ja tez moge miec najzwyczajniej lenia bo tez jestem tylko czlowiekiem

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, maras1 napisał:

pokrój na kawałki io rzuć na talerz z ogórkiem kiszonym,z powazną miną -my tak jemy,jak nie mamy kasy na normalne żar:dcie

:hura:świeżożercy,,ale nie ma co się smiac,,mój mądrala jadł wątróbkę wieprzową surową -prosto ze sklepu,,kładł na desce i sobie kroił i jadł,,jak ja to zobaczylam to szok,,ale potem,,myślę,,to nie moje usta to połykają i nie moje zeby to gryzą,,jak to lubi to prosze bardzo --jedz!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...