Rozmowa przy kawie (2)

3 minuty temu, Lisa_Ona napisał:

Śliczne

dziękuję

Dzień dobry Wam.

Miłego reszty dnia życzę.

Ktoś zajumał mi dzisiaj słońce... Nie płaczę tylko dlatego, że temperaturka jest niczego sobie....23 stopnie, za chmurami niebo gdzieś jest.... To co miałam w ogrodzie do zrobienia, to wczoraj w 85 % zrobiłam...pobrodziłam w stawie żeby pompkę ustawić, poobcinałam przekwitłe kwiatostany na krzewach i bylinach, dzikie tryby z migdałka usunęłam i powlekłam miejsca sztuczną korą, dla Mamy naścinałam lawendy do wazonu, podlałam moje boróweczki, zmieniałam lekko dekoracje ogrodowe...ufff... Ale się nachwaliłam...oj joj, joj....Ale jest i wartość dodana...plecki opalone nieźle...a dzisiaj odpoczynek od kąpieli słonecznej...i błogie lenistwo...

Usypiam.Poradzić sobie już nie mogę.Telefon mi z ręki wylata na którym ten post piszę .,no masakra jakaś.dobranoc chyba za wcześnie

4 minuty temu, Mirelka1965 napisał:

Ktoś zajumał mi dzisiaj słońce... Nie płaczę tylko dlatego, że temperaturka jest niczego sobie....23 stopnie, za chmurami niebo gdzieś jest.... To co miałam w ogrodzie do zrobienia, to wczoraj w 85 % zrobiłam...pobrodziłam w stawie żeby pompkę ustawić, poobcinałam przekwitłe kwiatostany na krzewach i bylinach, dzikie tryby z migdałka usunęłam i powlekłam miejsca sztuczną korą, dla Mamy naścinałam lawendy do wazonu, podlałam moje boróweczki, zmieniałam lekko dekoracje ogrodowe...ufff... Ale się nachwaliłam...oj joj, joj....Ale jest i wartość dodana...plecki opalone nieźle...a dzisiaj odpoczynek od kąpieli słonecznej...i błogie lenistwo...

Uczciwie zapracowałaś na lenistwo,nawet na dwa dni nic nie robienia  .Teraz relaksuj się tu z nami

6 minut temu, Teresadd napisał:

Usypiam.Poradzić sobie już nie mogę.Telefon mi z ręki wylata na którym ten post piszę .,no masakra jakaś.dobranoc chyba za wcześnie

Może uda Ci się choć na kwadrans zdrzemnąć? Spróbuj ,od razu poczujesz się lepiej.I maszplus  

4 minuty temu, Joy napisał:

Uczciwie zapracowałaś na lenistwo,nawet na dwa dni nic nie robienia  .Teraz relaksuj się tu z nami

Taki mam chytry plan...

Da się? Da się!

W ramach terapii i aktywizacji zajęciowej: malowanie byczego dzwonka. Gratis!

Wynagrodzenie: 2350 CHF Netto
Miejsce: Zurych

10 minut temu, LACH napisał:

Da się? Da się!

W ramach terapii i aktywizacji zajęciowej: malowanie byczego dzwonka. Gratis!

Wynagrodzenie: 2350 CHF Netto
Miejsce: Zurych

Pogadaj z tymi którzy z tej firmy jechali. Czy aby na pewno tyle? 

1 minutę temu, Mirelka1965 napisał:

Pogadaj z tymi którzy z tej firmy jechali. Czy aby na pewno tyle? 

Próbowałem, ba nawet prosiłem ale nie chcą podawać na tacy.

43 minut temu, Teresadd napisał:

Usypiam.Poradzić sobie już nie mogę.Telefon mi z ręki wylata na którym ten post piszę .,no masakra jakaś.dobranoc chyba za wcześnie

Mnie pomaga jak zalegnę na sofce. Nawet jak nie zasnę to i tak wypocznę. 

witam,jutro wyjeżdżam,będę w felsberg 34587

14 minut temu, LACH napisał:

Próbowałem, ba nawet prosiłem ale nie chcą podawać na tacy.

to znaczy zabierasz się za to z d...y strony spytaj swojego guru to na pewno Ci podpowie jak to się robi

Teraz, INEZ napisał:

to znaczy zabierasz się za to z d...y strony spytaj swojego guru to na pewno Ci podpowie jak to się robi

Pytałem ale wiesz, póki serce zdrowe...

1 minutę temu, LACH napisał:

Pytałem ale wiesz, póki serce zdrowe...

Nawet spacer mi nie pomógł znów nie zrozumiałam przekazu bo co ma serce do pracy????

Ufffff . Wreszcie klapnęłam na zadek . U nas jest dzisiaj wyjątkowo parno i duszno a ja biegałam po urzędach . Byłam w banku i ZUSie i tak w tym drugim zastanawiałam się dlaczego te panie nigdy nie są tak miłe i z sercem na dłoni , jak te w banku Może one mają urzędowy nakaz posiadania tak wrednego wyrazu twarzy ? 

Dla osłody wreszcie dotarłam do mojego jubilera w celu wymiany kamienia w pierścioneczku  Ostatnio pocałowałam tylko klamkę z powodu urlopu a ja chodzę tylko jednemu tyłek zawracać , bo on już dobrze zna moje dziwactwa i zamiłowanie do staroci .

2 minuty temu, violka napisał:

Ufffff . Wreszcie klapnęłam na zadek . U nas jest dzisiaj wyjątkowo parno i duszno a ja biegałam po urzędach . Byłam w banku i ZUSie i tak w tym drugim zastanawiałam się dlaczego te panie nigdy nie są tak miłe i z sercem na dłoni , jak te w banku Może one mają urzędowy nakaz posiadania tak wrednego wyrazu twarzy ? 

Dla osłody wreszcie dotarłam do mojego jubilera w celu wymiany kamienia w pierścioneczku  Ostatnio pocałowałam tylko klamkę z powodu urlopu a ja chodzę tylko jednemu tyłek zawracać , bo on już dobrze zna moje dziwactwa i zamiłowanie do staroci .

Aż boję się zapytać ile Twój mąż ma lat

19 minut temu, LACH napisał:

Próbowałem, ba nawet prosiłem ale nie chcą podawać na tacy.

Na tacy nikt nie podaje...fakt... A nawet jakby chciał, to na niezadane pytanie nie da odpowiedzi...no, chyba że...szklana kula pomoże...

1 minutę temu, INEZ napisał:

Aż boję się zapytać ile Twój mąż ma lat

Rok starszy ode mnie 

Teraz, Mirelka1965 napisał:

Na tacy nikt nie podaje...fakt... A nawet jakby chciał, to na niezadane pytanie nie da odpowiedzi...no, chyba że...szklana kula pomoże...

Chuchałem...

Teraz, violka napisał:

Rok starszy ode mnie 

Ooooo.....to rzeczywiście staroć...

2 minuty temu, violka napisał:

Rok starszy ode mnie 

To chyba jeszcze nie taka staroć ?

Teraz, LACH napisał:

Chuchałem...

Chuchanie to pomaga na zmarznięte ręce zimą...

Teraz, Mirelka1965 napisał:

Ooooo.....to rzeczywiście staroć...

Teraz, INEZ napisał:

To chyba jeszcze nie taka staroć ?

To zamiłowanie do staroci obejmuje tylko przedmioty martwe  Chociaż niektórzy staruszkowie mają tyle uroku , że można by ich łyżkami jeść 

Teraz, Mirelka1965 napisał:

Chuchanie to pomaga na zmarznięte ręce zimą...

Serca rozgrzewają się na wiosnę ale wtedy to są słabe. I jest nadzieja!

Dobry chirurg!