Rozmowa przy kawie (2)

16 minut temu, lucinda napisał:

Tu jest no Frost...

Raz Sprawdziłam co itd...I teraz jemy to co królewna zostawiła....Z lodówki też coś tam pousuwalam zaraz po przyjeździe...

Jestem do 9go stycznia...I to co mi wpada w oczy ok ale nic ponadto...Basiu tu nie mam motywacji...już chyba pisałam...IM SIE NALEZY i to jest problem....

Ponadto huśtawki wróbelka i jej nieprzewidywalnosc plus  jej stuletni  cwirek...starczy na dzień...nie narzekam bo mogłam przecież wypowiedzieć umowę...zleci A że atmosfera nie taka...no cóż...

No nie wygłupiaj się ....przecież ja jestem tutaj już trzeci raz i coś tam tknąć mi wypada ....chociażby po to , żeby łatwiej mi było

2 minuty temu, Baśka powtarzająca się napisał:

No nie wygłupiaj się ....przecież ja jestem tutaj już trzeci raz i coś tam tknąć mi wypada ....chociażby po to , żeby łatwiej mi było

Tu jestem pierwszy i ostatni raz..dlatego się nie wyrywam.. 

Tam gdzie jestem na stałe to już inna bajka...Masz rację trzeba sobie ulatwiac

2 minuty temu, lucinda napisał:

Tu jestem pierwszy i ostatni raz..dlatego się nie wyrywam.. 

Tam gdzie jestem na stałe to już inna bajka...Masz rację trzeba sobie ulatwiac

U Ciebie zupełnie co innego , bo i Wróbelka , czy tam Ćwirek coś pitrasi . U mnie tylko ja korzystam z lodówki i z szuflad ...no i zmienniczka . Mówię Ci ....zarąbana lodem była , że szuflady trzeszczały podczas wysuwania

Dzień dobry wszystkim przy porannej kawie

Miłego dnia, dla mnie najmilszy bo ostatni.

Chciałbym wszystkim moim wrogom i przyjaciełom

życzyć

Wesołych Świąt i Szczęśliwego Nowego Roku

Spotkamy sie  17 stycznia

Do miłego

8 godzin temu, Baśka powtarzająca się napisał:

U Ciebie zupełnie co innego , bo i Wróbelka , czy tam Ćwirek coś pitrasi . U mnie tylko ja korzystam z lodówki i z szuflad ...no i zmienniczka . Mówię Ci ....zarąbana lodem była , że szuflady trzeszczały podczas wysuwania

To też...bo jednak jak się człowiek usadowi na tych metrach zagniezdzi pouklada i wie że to jeszcze potrwa itd..to ustawia to pod siebie i swoją wygodę.. 

Ja nawet że względu  na wróbelka nie mogę przedstawiać itd bo ona potem szuka...ona lubi nawet swoje cuchnace spodnie...I ukradkiem je biorę do prania..I wiem że gdyby kobieta która tu jest od 3ch powtarzała jej jak mantrę że ubieramy się itd to w końcu i wrobelek by to ogarnął...że trzeba się myć...

6 minut temu, geronimo napisał:

Dzień dobry wszystkim przy porannej kawie

Miłego dnia, dla mnie najmilszy bo ostatni.

Chciałbym wszystkim moim wrogom i przyjaciełom

życzyć

Wesołych Świąt i Szczęśliwego Nowego Roku

Spotkamy sie  17 stycznia

Do miłego

Aleś pojechał...

Witaj i również życzę Ci najlepszego..

Szerokości, wesołych i rodzinnych świątecznych dni, odpoczywaj, bycz się, dokazuj, realizuj.

Dzień dobry Państwu 

Zaparzylam , Jest ktoś chętny? 

W planie kąpiel i pucki na piętrze, obiadek, rowerek,

Oby dzień szybko i  boleśnie nam minął 

53 minut temu, lucinda napisał:

Dzień dobry Państwu 

Zaparzylam , Jest ktoś chętny? 

W planie kąpiel i pucki na piętrze, obiadek, rowerek,

Oby dzień szybko i  boleśnie nam minął 

Oczipiałaś Lycy do reszty , takie życzenia nam z rańca składasz ?!

Godzinę temu, geronimo napisał:

Dzień dobry wszystkim przy porannej kawie

Miłego dnia, dla mnie najmilszy bo ostatni.

Chciałbym wszystkim moim wrogom i przyjaciełom

życzyć

Wesołych Świąt i Szczęśliwego Nowego Roku

Spotkamy sie  17 stycznia

Do miłego

A kogo zaliczasz do wrogów ....szepnij na ucho ...coo ?

Tobie też Gero ....wesołych , przede wszystkim zdrowych Świąt i wszystkiego naj w nadchodzącym Nowym Roku

Dzień dobry ....

11 stopni na plus i ....jeszcze nie pada A z ciekawszych , niecodziennych ...żółte saki z plastikami dzisiaj odbierają ...już auto - kontener słychać

Miłego , spokojnego , szybko mijającego ( tym na robotach ) ,  b e z b o l e s n e g o ( a coo ...życzliwa jestem  ) dnia .

Dzieeeń dooooobry!!! To chyba raj!!!  Ulubiony fotel, ulubiony hoboczek, kawunia i ja.....księżniczka  Tak...tak się czuję, bo...A wszystkim przyjaciołom, znajomym i innym forumowiczom życzę miłego dnia!!!  

Godzinę temu, lucinda napisał:

Dzień dobry Państwu 

Zaparzylam , Jest ktoś chętny? 

W planie kąpiel i pucki na piętrze, obiadek, rowerek,

Oby dzień szybko i  boleśnie nam minął 

A dziękować....czuję właśnie, że już mnie pośladki zaczynają boleć i zaczynają się tworzyć odgnioty  Ale dam radę....tabletek od bólu mam...do bólu 

Dzień dobry się z Państwem. Jadę po podopieczną do szpitala i dopiero teraz naprawdę się dowiem jak tu jest. Jeżeli dzieciątka będą tylko w niedzielę i to na krótko to może nie będzie tak źle? Podopieczna podobno ok. 

Sprzątaczka znowu pocałuje klamkę, bo ja wychodzę. Jednakże niegodnam jej zawiadomić, córka w nawale obowiązków związanych z mamusią pewnie zapomni . Całą czarną robotę odwalają opiekunki, łącznie z terminami i receptami. Jedynie leki szykuje rodzina (,brawo poprzedniczki), więc nie wiem o jaki nawał chodzi . 

Wczoraj zmieniałam czystą pościel i ręczniki "żeby mamusi było miło". Może to o to koordynowanie pracy niezbyt mądrych pomocy domowych że wschodu chodzi????

Miłego dnia. Jaki będzie mój to napiszę wieczorem .

7 minut temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Dzień dobry ....

11 stopni na plus i ....jeszcze nie pada A z ciekawszych , niecodziennych ...żółte saki z plastikami dzisiaj odbierają ...już auto - kontener słychać

Miłego , spokojnego , szybko mijającego ( tym na robotach ) ,  b e z b o l e s n e g o ( a coo ...życzliwa jestem  ) dnia .

I chytra jesteś też 

17 minut temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Oczipiałaś Lycy do reszty , takie życzenia nam z rańca składasz ?!

Jak "boleśnie" to czujesz, że żyjesz

1 minutę temu, Mirelka1965 napisał:

I chytra jesteś też 

Znasz się na farbowanych lisach ...nie ma to tamto

18 minut temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Oczipiałaś Lycy do reszty , takie życzenia nam z rańca składasz ?!

To moje aufgabe na dzisiaj...wam spokojnosci kochana życzę 

21 minut temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Oczipiałaś Lycy do reszty , takie życzenia nam z rańca składasz ?!

Byłam przed śniadaniem 

3 minuty temu, aniao napisał:

Jak "boleśnie" to czujesz, że żyjesz

UPS...

1 minutę temu, aniao napisał:

Jak "boleśnie" to czujesz, że żyjesz

A może by tak dla przykładu nasze @lucinda z rana w dziób przyłożyć ? Niech wie , że marzenia i życzenia się spełniają ...niech ma jak sobie i nam tak życzy ...niech wie jak to boli

2 minuty temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Znasz się na farbowanych lisach ...nie ma to tamto

No....właśnie na takie farbowanko się szykuję...i może w jakąś srebrną norkę się zamienię? 

Teraz, Baśka powtarzająca się napisał:

A może by tak dla przykładu nasze @lucinda z rana w dziób przyłożyć ? Niech wie , że marzenia i życzenia się spełniają ...niech ma jak sobie i nam tak życzy ...niech wie jak to boli

A wal....i jeszcze za te "ń" i "ć" przy okazji  Niech wie jak boli...będzie miała jak chce 

Lucy...muszę kupić geschenki mojej fryzjerce

O....A co by Pani chciała?? Czekolada??

Nie Lucy  ta pani i tak baaardzo dobrze wyglada, w czwartek pojedziesz że mną?? Tak koło 15ej ale to będzie na twojej przerwie....Masz jakieś plany??

Oooo...dobrze że mnie Pani uprzedza...postaramy się jakoś to załatwić...

Można? Można...

Zapomnialstwo.. czy może Przybylski..A może charaktetek

3 minuty temu, Baśka powtarzająca się napisał:

A może by tak dla przykładu nasze @lucinda z rana w dziób przyłożyć ? Niech wie , że marzenia i życzenia się spełniają ...niech ma jak sobie i nam tak życzy ...niech wie jak to boli

Czuje to każda komórka mego pofaldowanego ciala

3 minuty temu, Mirelka1965 napisał:

A wal....i jeszcze za te "ń" i "ć" przy okazji  Niech wie jak boli...będzie miała jak chce 

A Ty przypadkiem nie masz urlopu i spać powinnaś jeszcze?