Rozmowa przy kawie (2)

Teraz, Mirelka1965 napisał:

No.....właśnie 

Mirelko daj mi twój zegarek...ustawie ci prawidłowy czas...niedziela 15 grudnia godzina 7:10

8 minut temu, lucinda napisał:

Mirelko daj mi twój zegarek...ustawie ci prawidłowy czas...niedziela 15 grudnia godzina 7:10

Takie rzeczy, to tylko w filmach...i to amerykańskich 

@Mirelka1965  widzę, że cierpliwość nie jest Twoją najmocniejszą stroną

1 minutę temu, BabaJagusia napisał:

@Mirelka1965  widzę, że cierpliwość nie jest Twoją najmocniejszą stroną

Powinna ją ćwiczyć . W tej pracy musowo cierpliwym być

2 minuty temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Powinna ją ćwiczyć . W tej pracy musowo cierpliwym być

I jeszcze głuchym 

10 minut temu, BabaJagusia napisał:

@Mirelka1965  widzę, że cierpliwość nie jest Twoją najmocniejszą stroną

Zapraszam do Divy na 6 tygodni  Gwarantuję, że każdy zostanie wystawiony na ciężką próbę i test empatii, cierpliwości, wyrozumiałości i wytrwałości  Niejedna poległa  

9 minut temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Powinna ją ćwiczyć . W tej pracy musowo cierpliwym być

No...ćwiczę, bo podobno trening czyni mistrza 

5 minut temu, BabaJagusia napisał:

I jeszcze głuchym 

Niekoniecznie 

Dzień dobry ....

Fiździ jak na dworcu w ....świętokrzyskim , ale nie jest zimno ...ciężko tylko cugasa przypalić . Na to też jest rada , daję radę ...solidnie osłaniam zapalniczkę przed wiatrem Nadejszła wiekopomna chwyla ...mam wolny dzień . Jadzia dzisiaj nie może ociągać się z wstawaniem , bo za dwie godziny przybędzie mistrzyni nożyc i grzebienia ....Jadziutka będzie miała strzeloną wieczną ondulację . Ja planów na dzisiaj nie mam ...takie tylko opitalanie się po kwadratach , więc moje wolne będzie polegało na tym , że nie gotuję i nie obsługuję Jadwini ...widzieć ją będę , nie ma bata , bo na mojej górce tarasów -balkonów brak ...a jarać będzie się chciało ...wtedy musowo w pobliżu Jadzi przechodzić ...przeżyję jakoś . A jak pogoda poprawi się to se pójdę na długachny spacer i gitarra .

Miłej , spokojnej soboty .

5 minut temu, Mirelka1965 napisał:

Zapraszam do Divy na 6 tygodni  Gwarantuję, że każdy zostanie wystawiony na ciężką próbę i test empatii, cierpliwości, wyrozumiałości i wytrwałości  Niejedna poległa  

Nooo.. .mamy Cię ...to se napiszę po forumowemu :

Po kiego tam jeździsz ...jak tak ciężko , nerwowo

25 minut temu, BabaJagusia napisał:

@Mirelka1965  widzę, że cierpliwość nie jest Twoją najmocniejszą stroną

Też to zauważyłaś??

Pluje ogniem.. 

Dzien dobry!

Glowka lekko pobolewa po wypitym trunku.

Trza sie kopnac na targ .

Slonca!

Slonca!

Zyczy wam podupadla @sayonara 52

10 godzin temu, Mirelka1965 napisał:

A ty nie bądź taka łaski pełna 

@Mirelka1965

no i oplulam sie kawa!

Dzień dobry,

Ciepło się robi i gdzie ta zima ? Śniegu ni ma....a bałwanów pełno 

Miłego dnia.

A ja wczoraj śnieg widziałam. Na parkingu ogarnięty nie roztopił się do wieczora mimo ulewnego deszczu i +5 stopni. 

Jeszcze tydzień i wyruszam do domku. Na kilka dni tylko ale i tak już przytupuję i czas dziwnie zwolnił. 

@Maria Jolanta ja też na mgnienie oka jadę do domu ale i to mnie uszczęśliwia. 

Właśnie skończyłam akcję błysk, z rozpędu obchlastałam okna. Dziewczyna, która przyjedzie, nie będzie zaczynała roboty od odgruzowywania. 

Jeszcze tylko moje ciuchy suszarka wysuszy, spakuję tobołek i..... a nie! przedwyjazdowej sraczuszki nie będzie. Jest już odpracowana z nawiązką. 

5 godzin temu, sayonara 52 napisał:

@Mirelka1965

no i oplulam sie kawa!

Takie śmieszne ? ...Znaczy sie następna ma w dziób

Joł☺

Dylemacik. No bo tak: nie dogodzi cłowiekowi, no nie dogodzi. Odcinam falę bo za tydzień drang nach Polen ale teraz już przemyślam czy tu wrócić. Wynudzona jestem do imentu, mogłoby mnie nie być i tyz dobrze. Ale...tak też nie chce. Trzecie miejsce-każde inne.Przemożna chęć we mnie żeby jeszcze cos innego zaliczyć ( 1-sze dobrze, 2-gie niezbyt dobrze, 3-cie nie wiem czy dobrze) i dylematuje dziś.

Tu nie ma co robić ale chemii też nie ma z mojej strony. A jeśli trafię na jakąś ^^specyfikę?

Albo...wiadomosc z ostatniej sekundy mam: przesiedze zimę w domu, zatesknie za ojro i wybrzydzac nie będę po tym czasie więc wezne co dadzo.

Można tak myśleć? Nie powinno się tak myśleć? Czy należy tak myśleć? 

Takie te dylematy dopadły mnie.

PRZEPRASZAMza zawracanie oczu na czytanie

Witam cieplutko Wszystkich

Mamy dużo słońca dzisiaj dogrzało, bluzka na ramiączkach, cały dzień łącznie z jedzeniem na zewnątrz, ponad 20 stopni, słońce bardzo gorące. Wczoraj jak wpadłam w tańce i muzykę, to dopiero dałam czadu, mało serducho mi nie padło  ale tutaj tylko tańce i jedzenie i picie. Dzisiaj trochę kamieni pomalowalam, oczywiście wszystko przytargalam z domu co potrzebuje, znajomi zostaną obdarowani kamulcami, a co! Kamienie są piękne  szyszki pomalowalam na biało a potem metalicznym złotem i też zrobią za ozdobę, w namiocie naszym mamy świeże świerki udekorowane świątecznie, święta u nas już są, lodówka pełna, co tylko dusza zapragnie to mamy

Wolne powolutku zmierza ku końcowi ....pogoda paskudna , nie wychodziłam z domu , ale nie nudziłam się wcale . Obejrzałam skoki narciarskie i ....nasze Orły zajęły I miejsce ...dziś drużynówka była 

No jasne Blondasku ....nawet jak w lodówce tylko światło będzie to zawsze można wspomóc się kamieniami , czy nawet szyszkami . Koniecznie na biało i złoto pomalowanymi

Ale tutaj inaczej się obchodzi wigilię, w tym roku są nowi właściciele w restauracji, brak muzyki i tańców, są 3 restauracje i tylko jedzenie, 35 euro od osoby, więc ja nie jak inni, w domu robić i siedzieć w małej grupie, ja chce ten dzień spędzić jak już poza domem to na wesoło, więc wyruszylismy w poszukiwaniu innej restauracji, niedaleko od nas jest wieczór z muzyką i dobrym jedzeniem, więc ja zdecydowałam że tam chce iść, jak usłyszeli inni, że tam idziemy to oni też pójdą i już nie szkoda im kasy, hahahaha 

Teraz, Baśka powtarzająca się napisał:

No jasne Blondasku ....nawet jak w lodówce tylko światło będzie to zawsze można wspomóc się kamieniami , czy nawet szyszkami . Koniecznie na biało i złoto pomalowanymi

Nie wybrzydzac, mam inne kolory też, a jak mało to mam full lakierów do paznokci, 

2 minuty temu, Blondi napisał:

Ale tutaj inaczej się obchodzi wigilię, w tym roku są nowi właściciele w restauracji, brak muzyki i tańców, są 3 restauracje i tylko jedzenie, 35 euro od osoby, więc ja nie jak inni, w domu robić i siedzieć w małej grupie, ja chce ten dzień spędzić jak już poza domem to na wesoło, więc wyruszylismy w poszukiwaniu innej restauracji, niedaleko od nas jest wieczór z muzyką i dobrym jedzeniem, więc ja zdecydowałam że tam chce iść, jak usłyszeli inni, że tam idziemy to oni też pójdą i już nie szkoda im kasy, hahahaha 

A to spryciule dopiero ...nooo !