Rozmowa przy kawie (2)

@Ellax2 ja, ja z Ulm. A Ty skąd?

4 minuty temu, maras1 napisał:

ja ,ja ,ja nie wracam

No, pewnie, bo kto Cię puści przez granicę?

2 minuty temu, aniao napisał:

@Ellax2 ja, ja z Ulm. A Ty skąd?

 

My ze Stuttgartu.

1 minutę temu, Ellax2 napisał:

No, pewnie, bo kto Cię puści przez granicę?

stefan zawsze puszcza

@Ellax2 no to niestety . 

1 minutę temu, aniao napisał:

@Ellax2 no to niestety . 

A gdzie masz przesiadkę? Ja w Świecku.

3 minuty temu, maras1 napisał:

stefan zawsze puszcza

Stefan się nie liczy

1 minutę temu, Ellax2 napisał:

A gdzie masz przesiadkę? Ja w Świecku.

W Opolu. Jadę dołem do Rzeszowa.

5 minut temu, maras1 napisał:

stefan zawsze puszcza

Taaa.... zawsze puszcza , ale bąka

2 minuty temu, Ellax2 napisał:

Stefan się nie liczy

widzę ,że też go znasz

1 minutę temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Taaa.... zawsze puszcza , ale bąka

nie masz racji,ellax2 go zna

2 minuty temu, aniao napisał:

W Opolu. Jadę dołem do Rzeszowa.

1 minutę temu, maras1 napisał:

nie masz racji,ellax2 go zna

Nie wmówisz nikomu , że bąków nie puszcza

2 minuty temu, maras1 napisał:

nie masz racji,ellax2 go zna

Od tej śmierdzącej strony, to nie

5 minut temu, Ellax2 napisał:

Od tej śmierdzącej strony, to nie

Musi przy Tobie na wstrzymanie brał

1 minutę temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Musi przy Tobie na wstrzymanie brał

Albo stałam od zawietrznej

dooobranoc,miłych snów

Dobranoc .Miłych snów życzę nadrabiam zaległości .Niestety za długo mnie nie było..żałuję buziaczki

@maras1 śliczny kiciuś, dziękuję

Dzień dobry

Jestem pierwsza dzisiaj, no unmoeglich, zatem witam wszystkich milutko i cieplutkosłoneczkiem w serduchach  jak to Babcia Jagusia mówi.

Kawusia już na stole,duży dzban, jak kto chętny, to zapraszam ciacho też się znajdzie dla osłody ducha i tej paskudnej pogody

Życzę miłego wtorku wszystkim bez wyjątków

 czyli witam was we wtorkowy ranek  Niby wyspana, ale...no właśnie...co to za sen, jak górne drogi oddechowe bolą? Uknułam więc plan....będzie dzisiaj dzień pidżamowy  I na pewno proces zdrowienia przebiegnie szybciej i sprawniej przy takiej kuracji  Ale laba będzie trwała tylko do popołudnia, gdyż zjawią się właściciele obu stworzeń, oddanych pod moją opiekę na dni parę, po odbiór swoich pupilów  I dom znowu będzie pusty...no prawie, bo jeszcze zostaniemy my...domownicy  A teraz siorbię kawunię swoją ulubioną (marki nie podam, by nie być posądzoną o reklamę ), okupuję ulubiony fotel i knuję plan na jutrzejsze grzybobranie, na które wybiorę się choćbym miała zwlec się z łoża śmierci  Pozostaje życzyć jeszcze miłego dnia wszystkim bywalcom i "czytajcom" i mogę dalej chorować  

@Mirelka1965 dzień pidżamowy byłby lepszy bez choroby, życzę szybkiego powrotu do zdrowia

1 minutę temu, Janeczka1963 napisał:

@Mirelka1965 dzień pidżamowy byłby lepszy bez choroby, życzę szybkiego powrotu do zdrowia

Pewnie, że byłby lepszy  Ale należy adoptować się do zastanej sytuacji i wyszukiwać pozytywy nawet tam, gdzie ich brak  I bardzo dziękuję  Ten cud nastąpi jutro...jak tylko znajdę się w lesie 

@Mirelka1965 masz rację, mówią że pozytywne myślenie to połowa sukcesu

Witam witam.spokojnego dnia życzę