Skocz do zawartości

Rozmowa przy kawie (2)


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

4 minuty temu, violka napisał:

Zdarzają się takie małżeństwa i to właśnie niemieccy seniorzy proponują ten układ w zamian za dożywotnią opiekę . To nie jest związek w ogólnie pojętym zrozumieniu , tylko takie biznesowe partnerstwo :haha:

Gdybym otrzymała taką propozycję , to pewnie na pewno zgodziłabym się :d

Tylko co w zamian za to biznesowe partnerstwo, jeśli wszelkie dobra i dostęp do konta jest w posiadaniu dzieci? Może dobre miejsce w niebie za altruizm:szydera:

Dodam jeszcze, że często ci obleśni starcy "wyciągają łapy" w kierunku młodych kobiet:szok:. I co wtedy?! 

Pecunia non olet?!               Chociaż w naszej robocie trzeba to powiedzenie rozumieć dosłownie:haha:

 

  • Lubię to 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

54 minut temu, Tomas1965 napisał:

Stokrotka...

Jak zauważył już dość dawno mój ulubiony matematyk, Hugo Steinhaus: "Stokrotka - kobieta niezaspokojona".

Na dodatek w maju i pod wpływem zioła.

Czysta perwersja!

Gód myrning

O harcerzu słuch zaginął, pewnie skończył w Monarze, ale Stokrotka zrobiła karierę i prowadza się z Powolniakiem po londyńskich stritach i słucha, co ludzie powiedzą. :haha:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, BabaJagusia napisał:

Tylko co w zamian za to biznesowe partnerstwo, jeśli wszelkie dobra i dostęp do konta jest w posiadaniu dzieci? Może dobre miejsce w niebie za altruizm:szydera:

Dodam jeszcze, że często ci obleśni starcy "wyciągają łapy" w kierunku młodych kobiet:szok:. I co wtedy?! 

Pecunia non olet?!               Chociaż w naszej robocie trzeba to powiedzenie rozumieć dosłownie:haha:

 

Jagusia , Tobie tylko sex w głowie xd Jak ktoś decyduje się na taki układ , to chyba wie z kim rozmawia i czego może się spodziewać . Układ o którym wspomniałam nie ma nic wspólnego z bara bara :d Jeżeli jakiś jurny dziadek chce sobie pofiglować , to znajdzie  taką z którą zrobi to bez małżeństwa . Nie chcę wyjść na wredną obgadywaczkę opiekunek :haha: ale większość z nas słyszała lub widziała różne rzeczy .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Afryka napisał:

O harcerzu słuch zaginął, pewnie skończył w Monarze, ale Stokrotka zrobiła karierę i prowadza się z Powolniakiem po londyńskich stritach i słucha, co ludzie powiedzą. :haha:

To sie nazywa zrobic karierę w  Hollybudzie:haha:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, violka napisał:

Jagusia , Tobie tylko sex w głowie xd Jak ktoś decyduje się na taki układ , to chyba wie z kim rozmawia i czego może się spodziewać . Układ o którym wspomniałam nie ma nic wspólnego z bara bara :d Jeżeli jakiś jurny dziadek chce sobie pofiglować , to znajdzie  taką z którą zrobi to bez małżeństwa . Nie chcę wyjść na wredną obgadywaczkę opiekunek :haha: ale większość z nas słyszała lub widziała różne rzeczy .

Ja tam nie wierzę w żadne układy biznesowe....zwłaszcza z jurnym dziadkiem  :haha:

  • Lubię to 3
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minut temu, Afryka napisał:

O harcerzu słuch zaginął, pewnie skończył w Monarze, ale Stokrotka zrobiła karierę i prowadza się z Powolniakiem po londyńskich stritach i słucha, co ludzie powiedzą. :haha:

Nie, to nie tak! 

Harcerz w aureoli represjonowanego, z emeryturą ok. 5 lub więcej tysi udziela się na popularnym kanale jako "prawdziwy" Polak i namawia do zbrojnego powstania:haha:

Stokrotka i... Powolniak-umarłam:szydera:. Byleby Bukietowej nie mieć za sąsiadkę.

  • Lubię to 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, BabaJagusia napisał:

Nie, to nie tak! 

Harcerz w aureoli represjonowanego, z emeryturą ok. 5 lub więcej tysi udziela się na popularnym kanale jako "prawdziwy" Polak i namawia do zbrojnego powstania:haha:

Stokrotka i... Powolniak-umarłam:szydera:. Byleby Bukietowej nie mieć za sąsiadkę.

Chyba , że ktoś lubi zapach hiacyntów ...jeśli nie to niech se róże wącha :haha:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Chyba , że ktoś lubi zapach hiacyntów ...jeśli nie to niech se róże wącha :haha:

Po "głębokiej analizie" odszczekuję czepianie się Hiacynty bo: w dzisiejszych czasach wścibska sąsiadką może być błogosławieństwem. Szczególnie naszym-opiekunkowym. Byleby nie przeginała:haha:

  • Lubię to 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Mówisz , że poużywał a chałupy i tak nie zapisał ?! Dziad jeden ...podły :haha:

O to, to, to:szydera:. Tylko to poużywanie ma najczęściej obraz prania ob....... ych gaci i tego wszystkiego co robimy na zleceniu. Tylko.... że ja a frajer:szydera:

  • Lubię to 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24 minut temu, awe59 napisał:

@violka bo życie zaczyna się po 60-tce  :szydera: i dziadeczki przeżywają trzecią lub czwartą młodość...:haha: i jeszcze by chcieli....by chcieli....ale sił coraz mniej  :trele:

W Szwarcwaldzie dziadek powiedział zmienniczce że ma problem z penisem i żeby mu pomasowała. :haha:

I zapytał dlaczego nie chodzi w krótkich spodenkach jak Maria :szydera:

Zboczuch jeden.

  • Lubię to 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Maria Jolanta napisał:

W Szwarcwaldzie dziadek powiedział zmienniczce że ma problem z penisem i żeby mu pomasowała. :haha:

I zapytał dlaczego nie chodzi w krótkich spodenkach jak Maria :szydera:

Zboczuch jeden.

No właśnie....coś mu drgnie w galotach i chciałby....niech se sam masuje  :szydera:

  • Lubię to 4
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W ubiegłym roku miałam jechać na zlecenie do starca po wylewie z bezobsługową małżonką. Podczas rozmowy z potencjalną zmienniczką wyszło przysłowiowe szydło z worka. Podczas rozmowy z właścicielką firmy powiedziałam, że do "takich usług" niech mu małżonka zamawia prostytutkę! No i nie pojechałam obsługiwać niemieckiego "wacka". Jest to kolejny temat "tabu" w pracy opiekunek. 

  • Lubię to 9
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, BabaJagusia napisał:

W ubiegłym roku miałam jechać na zlecenie do starca po wylewie z bezobsługową małżonką. Podczas rozmowy z potencjalną zmienniczką wyszło przysłowiowe szydło z worka. Podczas rozmowy z właścicielką firmy powiedziałam, że do "takich usług" niech mu małżonka zamawia prostytutkę! No i nie pojechałam obsługiwać niemieckiego "wacka". Jest to kolejny temat "tabu" w pracy opiekunek. 

Jeżuuu jeżasty . O czym Ty piszesz ? :oO.o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, violka napisał:

Zdarzają się takie małżeństwa i to właśnie niemieccy seniorzy proponują ten układ w zamian za dożywotnią opiekę . To nie jest związek w ogólnie pojętym zrozumieniu , tylko takie biznesowe partnerstwo :haha:

Gdybym otrzymała taką propozycję , to pewnie na pewno zgodziłabym się :d

Ja też....tylko bigamia jest prawnie zabroniona...jeszcze :szydera:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...