Skocz do zawartości

  • Witaj, czego szukasz? (kliknij, by wybrać)

Rozmowa przy kawie (2)


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Teraz, Dodzisława napisał:

Gwarantuję, ze sam kopie :d . W garazu z 10 szpadli z demobilu i co ja się zawsze namęczyłam, tym bardziej, że prace ogrodowe to nie była dotąd moja ulubiona rozrywka. Aż przyszedł taki moment, że pokochałam te roboty :d , a zatem i narzędzia musiałam kupić odpowiednie.

No dobrze już.  Biorę  razem z drzewcem:d. Nie napiszę  z trzonem przecież :haha:

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, Joy napisał:

Moją możesz,ja jestem normalna:szydera:

Moją tez :d . Zresztą Hawanka też była moją zmienniczką jakiś czas temu. Jako ,,Krolowa Szteli" ;) nie miałam i nie mam zastrzeżeń. :d :d  Rozumiem jednak, że ktoś inny może mieć i uszanujmy to, bez stawania po czyjejkolwiek stronie!

  • Lubię to 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, Joy napisał:

Ty siedź cicho i karniaka pij ,włóczykiju jeden:szydera::cmok:

Wczoraj piłam  właśnie  karniaki  m.in. za tułaczkę po De . I wcale się  nie broniłam. Kije samobije też były,  bo Krokodyl był wybył  na 50 rocznicę  swojej szkoły i byłam sama w boju  z garnkami i flaszkami. A goście  darli się , że niby powolna w kunszczie swoim  kuchennym jestem

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Maria Jolanta napisał:

Właśnie miałam napisać że jeśli któraś jeszcze nie dostała życzeń to powinna dzieci z testamentu wykreślić. :haha:

A szczęśliwcy biegiem po kwiatki i zasuwać do mamusi z życzeniami.

I mam niby te ponad 500 kilosów gnać?! :haha: Chyba cię pogięło z tego upału :szydera:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łypnęłam na to ustrojstwo do wyrywania mleczy-super! Ciekawi mnie czy jest coś takiego do perzu, który jest koszmarem działkowiczów. Na tutejszym adresie zobaczyłam "na żywo" podniesione grządki. Super sprawa! Wykonane są one z plastikowych palików i polączonych plastikowymi rantami. Łączy się je jak klocki-czyli na dowolną wysokość i szerokość. Nawet zapragnęłam mieć toto. Tylko po co? Już wiem! Nie chcę tego:tak2:. Jakkolwiek, uprawa wymaga czasu, który mi się dziwnie kurczy;)

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam mały problem :haha: Aż głupio mi się pytać , no ale  jestem blondynką , to chyba wypada :haha:

Muszę oddać zakupione spodenki w Aldi i teraz zastanawiam się jak mam to zrobić . Niby proste ....biorę galoty i rachunek i idę do kasy , ale żeby dostać się do kasy , to muszę przejść przez sklep i równie dobrze mogę być posądzona , że wzięłam towar z regału . Mogłabym czekać przy wyjściu , aż ktoś będzie wychodził i wejść prosto do kasy , no ale jak to tak bez kolejki O.o . Czy ktoś już zaliczył tę skomplikowaną czynność ? Jeżeli tak , to bardzo proszę o klarowną poradę 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Maria Jolanta no to lipa:(. Ale czy są ogrody "bezobsługowe"? Ostatnimi czasy jakaś taka leniwa się robię. Nie, nie leniwa tylko wygodna! Ogród moich marzeń to trawy pampasowe i te inne, kolorowe, duże i małe. I koniecznie jakiś szum wody w tle... Jak to niewiele trzeba mi do szczęścia...

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, BabaJagusia napisał:

@Maria Jolanta no to lipa:(. Ale czy są ogrody "bezobsługowe"? Ostatnimi czasy jakaś taka leniwa się robię. Nie, nie leniwa tylko wygodna! Ogród moich marzeń to trawy pampasowe i te inne, kolorowe, duże i małe. I koniecznie jakiś szum wody w tle... Jak to niewiele trzeba mi do szczęścia...

Perz pampasom nie szkodzi , więc do dzieła :d 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Mirelka1965 napisał:

A o podagryczniku zapomniałaś? :haha: To drugi koszmar...mlecze to pikuś :szydera:

Swego czasu robiłam syrop z kwiatów mleczny i nie przyszło mi do głowy, że to utrapienie w ogrodzie. No ale jest już na niego maszyneria! Zaraz łypnę co to za pan ten podagrycznik.Pierwsza myśl:co ma "wspólnego" z podagrą? 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, violka napisał:

Mam mały problem :haha: Aż głupio mi się pytać , no ale  jestem blondynką , to chyba wypada :haha:

Muszę oddać zakupione spodenki w Aldi i teraz zastanawiam się jak mam to zrobić . Niby proste ....biorę galoty i rachunek i idę do kasy , ale żeby dostać się do kasy , to muszę przejść przez sklep i równie dobrze mogę być posądzona , że wzięłam towar z regału . Mogłabym czekać przy wyjściu , aż ktoś będzie wychodził i wejść prosto do kasy , no ale jak to tak bez kolejki O.o . Czy ktoś już zaliczył tę skomplikowaną czynność ? Jeżeli tak , to bardzo proszę o klarowną poradę 

Ja!

Weszłam z towarem, stanęłam w kolejce do kasy i powiedziałam, że chcę zwrócić. U mnie działa ;).

Edytowane przez salazar
W Lidlu tak samo :)
  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...