Skocz do zawartości

Rozmowa przy kawie (2)


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Godzinę temu, selenia_1989 napisał:

Witam serdecznie wszystkich po rocznej nieobecnośći :) Chciałabym zapytać a właściwie poradzić się was kochane opiekunki...zapewne jest ktoś kto jeździ przez agencje i chciałabym zapytać szczerze czy wasze umowy zlecenia zawierają tez takie "kwiatki" że musicie rekrutować kolejne osoby do tej agencji i prowadzić spotkania rekolamowe itd???

Bardzo proszę o odpowiedź.

Nie...to nie łańcuszek św. Antoniego. Gdyby mi takie coś ktoś kazał robić, to już dla mnie taka agencja jest skreślona.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, Margaritka napisał:

Otóż, uprzejmie donoszę, że spotkałam się z naszą Afryką i było naprawdę gorąco. Jechałam na to spotkanie już lekko podniecona , więc po powitalnym „buzi” schłodziłam się wodą, później studziłyśmy emocje zmrożoną kawą, w pięknej scenerii , na Renem. Teraz obgadnie-Agata /Alaska/Afryka jak żywa , taka jak na forum , wyrazista, „rasowa, no ładna i kontaktowa . I tak my sobie spędziłyśmy te prawie trzy godziny - taki czas w tej pracy , to leci jak szalony. Wniosek z tego taki, że trzeba się spotykać, by czas na stelli szybko leciał. My już planujemy sobie kolejne spotkanko. 

Wiedziała, że tak będzie, dlatego zazdraszczałam :d Takie persony !!! dwie razem !!! nie mogło się nie udać !!! :d

  • Zgadzam się 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minut temu, Margaritka napisał:

Otóż, uprzejmie donoszę, że spotkałam się z naszą Afryką i było naprawdę gorąco. Jechałam na to spotkanie już lekko podniecona , więc po powitalnym „buzi” schłodziłam się wodą, później studziłyśmy emocje zmrożoną kawą, w pięknej scenerii , na Renem. Teraz obgadnie-Agata /Alaska/Afryka jak żywa , taka jak na forum , wyrazista, „rasowa, no ładna i kontaktowa . I tak my sobie spędziłyśmy te prawie trzy godziny - taki czas w tej pracy , to leci jak szalony. Wniosek z tego taki, że trzeba się spotykać, by czas na stelli szybko leciał. My już planujemy sobie kolejne spotkanko. 

:dobrze::oklaski:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Mirelka1965 napisał:

Jest jeszcze parę innych wytrwałych chwastów...:szydera:  A w DE znają Randup....:szydera:

Randup jest oczywiście doskonały,tylko ,że perz poleży sobie głęboko w "uśpieniu" i znowu zaatakuje znienacka:oklaski:. Ja też:haha:

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

45 minut temu, Heidi napisał:

 Ja jestem jak perz, wszędzie mogę próbować przetrwać.:d

Perz to bardzo ciekawa roślina :d Kiedyś długo hodowałam w doniczce, żeby móc się temu z bliska przyjrzeć, ale do końca nie rozgryzłam :), ale szacunek albo raczej respekt mam :d

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

43 minut temu, Margaritka napisał:

Otóż, uprzejmie donoszę, że spotkałam się z naszą Afryką i było naprawdę gorąco. Jechałam na to spotkanie już lekko podniecona , więc po powitalnym „buzi” schłodziłam się wodą, później studziłyśmy emocje zmrożoną kawą, w pięknej scenerii , na Renem. Teraz obgadnie-Agata /Alaska/Afryka jak żywa , taka jak na forum , wyrazista, „rasowa, no ładna i kontaktowa . I tak my sobie spędziłyśmy te prawie trzy godziny - taki czas w tej pracy , to leci jak szalony. Wniosek z tego taki, że trzeba się spotykać, by czas na stelli szybko leciał. My już planujemy sobie kolejne spotkanko. 

A ja uprzejmie nie zaprzeczam  spotkanie na "szczycie " się odbyło,a konkretnie na tarasie kawiarni ,a w dole Wis....Ren se płynął ...urokliwy :haha:.

Na dodatek uprzejmie potwierdzam,że .... Margaret ,to wystrzałowa kobitka ,ciepła , uśmiechnięta ,bez zadęcia ,urodziwa bestyjka .:dTo było zajefajne spotkanie ,i jeszcze nie jedno przed nami.:oklaski:

Możecie spokojnie nam zazdraszczać.:p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Afryka napisał:

A ja uprzejmie nie zaprzeczam  spotkanie na "szczycie " się odbyło,a konkretnie na tarasie kawiarni ,a w dole Wis....Ren se płynął ...urokliwy :haha:.

Na dodatek uprzejmie potwierdzam,że .... Margaret ,to wystrzałowa kobitka ,ciepła , uśmiechnięta ,bez zadęcia ,urodziwa bestyjka .:dTo było zajefajne spotkanie ,i jeszcze nie jedno przed nami.:oklaski:

Możecie spokojnie nam zazdraszczać.:p

Ja zazdraszczam spokojnie...spokojnie do bólu...obgryzanych paznokci...>:(.............A tak serio to...:oklaski:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...