Rozmowa przy kawie (2)

18 minut temu, Opiekun 6 napisał:

Błąd. Dobry korzeń obrany ze skórki może dostarczyć niezapomnianych wrażeń. O boleściach wszelakich nawet nie wspomnę. Należy przy tym uważać by korzeń ów nie był stary bo może być niejadalny w żadnej postaci. Znane są doznania naszych prababek,które z pewną nieśmiałością siadały na korzeń i nie mówiąc o tym nikomu biegały z obłędem w oczach po wsi i z rumieńcem co wyganiało złe moce. Przez całe noce.

2 godziny temu, alina0610 napisał:

Powinnam to napisac w poskarzyjkach ale niech bedzie tutaj.Dwie godziny czasu wolnego przelecialo blyskowicznie!

Wolny czas szybko płynie, takie życie

11 minut temu, 1bozka napisał:

Ja już płaczę

Teraz, Baśka powtarzająca się napisał:

Ja już płaczę

Już wierze

1 minutę temu, 1bozka napisał:

Już wierze

Może do ogródka , przez ogród zimowy wreszcie wyjdę . Sie korzeni poszuka ...jakieś złe moce mnie obsiadły . Trza będzie przepędzić

Teraz, Baśka powtarzająca się napisał:

Może do ogródka , przez ogród zimowy wreszcie wyjdę . Sie korzeni poszuka ...jakieś złe moce mnie obsiadły . Trza będzie przepędzić

Tylko ostrożnie go obieraj, żeby nie uszkodzić  delikatny może byc

1 minutę temu, 1bozka napisał:

Tylko ostrożnie go obieraj, żeby nie uszkodzić  delikatny może byc

Bardzo delikatnie ...z namaszczeniem prawie

Teraz, Baśka powtarzająca się napisał:

Bardzo delikatnie ...z namaszczeniem prawie

Uważaj bo nieznany, może trzeba go ostrzej potraktować

Teraz, 1bozka napisał:

Uważaj bo nieznany, może trzeba go ostrzej potraktować

Wybadam . Dłonie  mam sprawne ...sprytne jeszcze

1 minutę temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Wybadam . Dłonie  mam sprawne ...sprytne jeszcze

Z paluszków swych pierścienie zdejmij ,bo mogą nie daj bosze uszkodzić albocos

1 minutę temu, 1bozka napisał:

Z paluszków swych pierścienie zdejmij ,bo mogą nie daj bosze uszkodzić albocos

O...dzięki za ostrzeżenie . Zapomniałabym

Godzinę temu, Opiekun 6 napisał:

Błąd. Dobry korzeń obrany ze skórki może dostarczyć niezapomnianych wrażeń. O boleściach wszelakich nawet nie wspomnę. Należy przy tym uważać by korzeń ów nie był stary bo może być niejadalny w żadnej postaci. Znane są doznania naszych prababek,które z pewną nieśmiałością siadały na korzeń i nie mówiąc o tym nikomu biegały z obłędem w oczach po wsi i z rumieńcem co wyganiało złe moce. Przez całe noce.

Nie zgodzę z szanownym kolegą w kwestii starości korzenia  Moim skromnym zdaniem wiek wspomnianego nie ma nic do rzeczy....powiem więcej, im starszy tym lepszy.... bowiem substancje  czynne nadające im zdrowotne własciwosci to olejki lotne, flawonidy, kumaryny i składniki mineralne....w starym jest ich więcej ! Chodzi tylko o to aby był twardy i łatwo go można było poddawać obróbce tzn wyciskać sok.....

11 minut temu, awe59 napisał:

Nie zgodzę z szanownym kolegą w kwestii starości korzenia  Moim skromnym zdaniem wiek wspomnianego nie ma nic do rzeczy....powiem więcej, im starszy tym lepszy.... bowiem substancje  czynne nadające im zdrowotne własciwosci to olejki lotne, flawonidy, kumaryny i składniki mineralne....w starym jest ich więcej ! Chodzi tylko o to aby był twardy i łatwo go można było poddawać obróbce tzn wyciskać sok.....

BINGO nic dodać nic ująć

28 minut temu, awe59 napisał:

Nie zgodzę z szanownym kolegą w kwestii starości korzenia  Moim skromnym zdaniem wiek wspomnianego nie ma nic do rzeczy....powiem więcej, im starszy tym lepszy.... bowiem substancje  czynne nadające im zdrowotne własciwosci to olejki lotne, flawonidy, kumaryny i składniki mineralne....w starym jest ich więcej ! Chodzi tylko o to aby był twardy i łatwo go można było poddawać obróbce tzn wyciskać sok.....

Młody korzeń występuje w przyrodzie najczęściej w stałym stanie skupienia.Z kolei stary głównie w stanie lotnym czyli lata na boki i nie jest stabilny. Można zastosować wtedy pestycydy np. Stalis viagralis do uprawy starych pędów aczkolwiek efekt jest krótkotrwały i wymaga uprawy ręcznej co przy nierekultywowanej glebie powoduje opóźnienia w wegetacji co może oznaczać, że uprawa jest w stanie wegetatywnym ,przynosi straty oraz obciach na cały PGR. Co do soku z obu korzeni to młody tryska sokiem bez głębszej obróbki a na stary niekiedy trzeba nadepnać by go użyć. Efektem ubocznym tego oprócz wytrzeszczu oczu może też być odblokowanie tylnego zaworu bezpieczeństwa co już wiąże się brakiem dodania obornika. 

Prof.Krystyna z Czubówna. Telewizyjne Technikum Rolnicze dla Dorosłych. 

Radzimy rolniczkom. Semestr 3 wykład 12. " Uprawy korzenne po 60 tce"

9 minut temu, Opiekun 6 napisał:

Młody korzeń występuje w przyrodzie najczęściej w stałym stanie skupienia.Z kolei stary głównie w stanie lotnym czyli lata na boki i nie jest stabilny. Można zastosować wtedy pestycydy np. Stalis viagralis do uprawy starych pędów aczkolwiek efekt jest krótkotrwały i wymaga uprawy ręcznej co przy nierekultywowanej glebie powoduje opóźnienia w wegetacji co może oznaczać, że uprawa jest w stanie wegetatywnym ,przynosi straty oraz obciach na cały PGR. Co do soku z obu korzeni to młody tryska sokiem bez głębszej obróbki a na stary niekiedy trzeba nadepnać by go użyć. Efektem ubocznym tego oprócz wytrzeszczu oczu może też być odblokowanie tylnego zaworu bezpieczeństwa co już wiąże się brakiem dodania obornika. 

Prof.Krystyna z Czubówna. Telewizyjne Technikum Rolnicze dla Dorosłych. 

Radzimy rolniczkom. Semestr 3 wykład 12. " Uprawy korzenne po 60 tce"

O matko !!! Mało się nie udusiłam ze śmiechu 

6 minut temu, awe59 napisał:

O matko !!! Mało się nie udusiłam ze śmiechu 

Dobrze , że w buzi nic nie miałaś ....w tym momencie . Wszystko przez te korzenie

Wpadniesz na kawa, dostaniesz zaroz gratis szkolenie na temat wiekowej jakości korzenitrzeba tu chyba częściej zaglądać hi hi.. Czyli jednak młodsze radzicie, bez wspomagania stali viagralis

@awe59 zgadzam się z koleżankomim twardszy tym lepszy

31 minut temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Dobrze , że w buzi nic nie miałaś ....w tym momencie . Wszystko przez te korzenie

No..... nie miałam korzenia.....w danej chwili.... i całe jego szczęście  

4 minuty temu, Janeczka1963 napisał:

@awe59 zgadzam się z koleżankomim twardszy tym lepszy

Ja zgadzam się z koleżankom i z kolegom też . Wszystkim koleżanką życzę z całego serca , żeby na swej drodze napotykały same tylko twarde korzenie . Kolegą zresztą też życzę ...samych twardości ...korzennch

4 minuty temu, awe59 napisał:

No..... nie miałam korzenia.....w danej chwili.... i całe jego szczęście  

O matuchno ...faktycznie , mogłabyś zębami uszkodzić . Gdyby do tego złapał cię ścisk szczęki to i odgryźć byś mogła . Szkoda by było uszkodzić , bo później tylko by pozostało o doopę obić . Mój boszeeee

2 minuty temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Ja zgadzam się z koleżankom i z kolegom też . Wszystkim koleżanką życzę z całego serca , żeby na swej drodze napotykały same tylko twarde korzenie . Kolegą zresztą też życzę ...samych twardości ...korzennch

Jak zwykle Basieńka objawiła się z kulturom i godnościom osobistom. 

4 minuty temu, awe59 napisał:

No..... nie miałam korzenia.....w danej chwili.... i całe jego szczęście  

I bardzo dobrze, bo to trzeba siadać i z obledem w oczach biegać, a nie zaraz szamac 

1 minutę temu, Afryka napisał:

Jak zwykle Basieńka objawiła się z kulturom i godnościom osobistom. 

Bo ja ze wszystkim nadanżam . Za kulturom i godnościom  osobistom też

4 minuty temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Bo ja ze wszystkim nadanżam . Za kulturom i godnościom  osobistom też

Otóż to, otóż... Pani zdanża, ja zdanżam, wszystkie dokądś zdanżamy