Rozmowa przy kawie (2)

Dzień dobry, u mnie jeszcze słonecznie, ale zmiana pogody ma byc. 

Miłego dnia 

1 godzinę temu, Afryka napisał:

Dzień dobry Milusińscy, niech moc będzie z Wami, a szczególnie ze mną. 

Zachciało mi się dyskusji o wyższości kultury kretyńskiej czy tam kreteńskiej - minojskiej nad kulturą kulturysty po wyjściu z Morza Śródziemnego , do północy... Spać mi się chce. 

Miluśkiego dzionka Mordecki 

Jak ja się cieszę 

53 minut temu, hawana napisał:

Dzień dobry, u mnie jeszcze słonecznie, ale zmiana pogody ma byc. 

Miłego dnia 

 

 

I będzie...do mnie doszła...ta zmiana, to czemu ty masz mieć lepiej? 

Dzień Dobry  U mnie słonce i kto chce niech sobie bierze ile chce, za darmo oddaję

Dzień dobry,

Kto ma słoneczko, to ja z chęcią trochę pożyczę, bo u mnie mgła jak mleko gęsta od rana, zakupy z babcią zaliczyłam, kawkę wypiłam

miłego dnia życzę.

@Blondi jak za darmo, to ja biorę wszystko, na zapas

Ale zmyłka. Na postoju widziałam kobietkę. Włosy, kurtka, postawa a nawet gestykulacja jak u mojej Kasieńki. I też gadała do kogoś jak najęta.

21 minut temu, Janeczka1963 napisał:

@Blondi jak za darmo, to ja biorę wszystko, na zapas

Jaka jesteś zachłanna ,,szykuj miejsce nawet w piwnicy ,zapas to zapas, 

@Blondi a co mam sobie żałować?babcia ma dużą piwnicę a i na strychu się trochę zmieści

Teraz, Janeczka1963 napisał:

@Blondi a co mam sobie żałować?babcia ma dużą piwnicę a i na strychu się trochę zmieści

A na strychu nie ma staroci? no wez popatrz, ja chetnie uprzątnę trochę strych z gruzu i będzie miejsce na zapasy

@Blondi nie byłam na strychu, tam sprzątać nie zamierzam, ale jest

42 minut temu, Maria Jolanta napisał:

Ale zmyłka. Na postoju widziałam kobietkę. Włosy, kurtka, postawa a nawet gestykulacja jak u mojej Kasieńki. I też gadała do kogoś jak najęta.

Choroba zawodowa

2 minuty temu, Janeczka1963 napisał:

@Blondi nie byłam na strychu, tam sprzątać nie zamierzam, ale jest

Ty masz nie sprzątać, tylko zobaczyć ,, może ja odgracę ,bo sprzątać też nie będę, 

45 minut temu, Maria Jolanta napisał:

Ale zmyłka. Na postoju widziałam kobietkę. Włosy, kurtka, postawa a nawet gestykulacja jak u mojej Kasieńki. I też gadała do kogoś jak najęta.

Ja tak swoją mamę widziałam ,z daleka idącą z miasta do mnie, też tak samo ubrana i taki chód, wzrost, jak czytam teraz Ciebie to od razu moje pierwsze spostrzeżenie i myśl jaka mi naszła i się przypomniała ,,O idzie mama do mnie," też tak miałam, a była jedna kobitka idealna jak mama.  @Baśka powtarzająca się żadna choroba zawodowa,  to tak jest jak sie przebywa non stop z kimś, tak jest też jak się tęskni za kimś, albo mamy daną osobę w glowie, myślimy o niej, -ale czy ja dobrze piszę? nie wiem

34 minut temu, Blondi napisał:

Ja tak swoją mamę widziałam ,z daleka idącą z miasta do mnie, też tak samo ubrana i taki chód, wzrost, jak czytam teraz Ciebie to od razu moje pierwsze spostrzeżenie i myśl jaka mi naszła i się przypomniała ,,O idzie mama do mnie," też tak miałam, a była jedna kobitka idealna jak mama.  @Baśka powtarzająca się żadna choroba zawodowa,  to tak jest jak sie przebywa non stop z kimś, tak jest też jak się tęskni za kimś, albo mamy daną osobę w glowie, myślimy o niej, -ale czy ja dobrze piszę? nie wiem

Wiem , znam to z autopsji

@Maria Jolantamogła Kasieńkę zabrać ze sobą i ....po tęsknocie by było . Po kiego grzyba ma się męczyć

5 minut temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Wiem , znam to z autopsji

@Maria Jolantamogła Kasieńkę zabrać ze sobą i ....po tęsknocie by było . Po kiego grzyba ma się męczyć

Też tak myślę, bez Kasieńki będzie jak bez ręki 

1 minutę temu, Blondi napisał:

Też tak myślę, bez Kasieńki będzie jak bez ręki 

Nooo....niczym wdowa w tramwaju ,  siedząca na miejscu dla inwalidy

2 minuty temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Nooo....niczym wdowa w tramwaju ,  siedząca na miejscu dla inwalidy

 ale nam zaraz się oberwie chowac się 

2 minuty temu, Blondi napisał:

 ale nam zaraz się oberwie chowac się 

Gdzie tam oberwie ....Tamta ( wdowa ) siedziała na miejscu dla inwalidy , bo jej się należało . Ona , ze względu na owdowienie czuła się bez ....powiedzmy sosny ...jak bez ręki

Zmiana bociana!!! Ogloszenie!!! Sprzedam piękne narożne biurko ,,,z szufladkami i szafkami i nawet szklanymi drzwiami,,no musze się jednego urynału pozbyć, wyrzucic szkoda bo jak nowe, a do mojej przeróbki się nie nadaje Już dobrze zaczynałam działac , sprzedaje synka meble zaraz Niemca z torbami puszczę nie!!! nie!!! nie da się żartowałam

1 godzinę temu, Maria Jolanta napisał:

Ale zmyłka. Na postoju widziałam kobietkę. Włosy, kurtka, postawa a nawet gestykulacja jak u mojej Kasieńki. I też gadała do kogoś jak najęta.

@Maria Jolantamasz juz schize na punkcie Kasienki

@Blondinie idę na żaden strych, a co będzie jak mnie tak jakiś pająk za obrazek wciągnie

na strychu nie wiem czy są starocie, ale dom jest pełny starych rzeczy, nie jedno byś sobie wybrała, jeśli lubisz takie rzeczy

5 minut temu, Janeczka1963 napisał:

@Blondinie idę na żaden strych, a co będzie jak mnie tak jakiś pająk za obrazek wciągnie

To będziesz Mona Lisa co za strachajło z Ciebie, mnie tam trzeba ,pajączek taki malutki i sam będzie znikał w strachu, chyba że tam Pan pająk siedzi to jeszcze lepiej ,

33 minut temu, sayonara 52 napisał:

@Maria Jolantamasz juz schize na punkcie Kasienki

zaraz schize  wiesz jakie to jest przeżycie?