Rozmowa przy kawie (2)

3 minuty temu, Janeczka1963 napisał:

Dobrze zauważyłaś, że tylko czasem

Tiaa.... Drogiemu jubilatowi też zwróciłam uwagę dzisiaj i lekuchno skrytykowałam . Elka próbowała go tłumaczyć , ale nie dała rady , bo nie dopuściłam do słowa zanim nie skończyłam a po zakończonej mojej tyradzie pan doktor powiedział głośno " przepraszam " . Do rzeczy ...podczas któregoś już z rzędu telefonu z gratulacjami mój PDP-ny powiedział do kuzynki z którą rozmawiał " jeszcze nie ma gości , Elka jest w kuchni a ja jestem w salonie z ...." tą  Polką " ....I pan doktor wysłuchał ode mnie , że nawet jak zapomni ( bardzo rzadko myli moje imię ) mojego imienia to bardzo proszę , żeby nie nazywał mnie tak . Wystarczy , że powie moja opiekunka . Powiedziałam ... jestem z tego dumna , że jestem Polką , ale jakby się on czuł , gdybym nazywała go " ten Niemiec " . Elka właśnie próbowała powiedzieć , że to nic takiego , ale wyjaśniłam , że nazywanie kogoś bezimiennie nie należy do ładnych , kulturalnych , bo nawet w tv , jeśli jakaś osoba udziela wywiadu np. na ulicy to widzimy imię ...albo świadek ...albo jeszcze coś tam a nie  " Polka , Niemka , Rosjanka " ...Ulżyłam sobie ździebko 

I po wizytacji, następna zapowiedziana za dwa tygodnie. O losie, mój losie, oj ja nieszczęsna ... Trza będzie przeżyć i ząbki poszczerzyć, jak bonie dydy, mnie z tym kretyńskim uśmiechem pochowają. 

3 minuty temu, Afryka napisał:

I po wizytacji, następna zapowiedziana za dwa tygodnie. O losie, mój losie, oj ja nieszczęsna ... Trza będzie przeżyć i ząbki poszczerzyć, jak bonie dydy, mnie z tym kretyńskim uśmiechem pochowają. 

Przynajmniej wesolutko będziesz wyglądała....choć żal będzie doopę ściskał 

13 minut temu, Afryka napisał:

I po wizytacji, następna zapowiedziana za dwa tygodnie. O losie, mój losie, oj ja nieszczęsna ... Trza będzie przeżyć i ząbki poszczerzyć, jak bonie dydy, mnie z tym kretyńskim uśmiechem pochowają. 

Szczerz dopóki masz co.....

14 minut temu, Afryka napisał:

I po wizytacji, następna zapowiedziana za dwa tygodnie. O losie, mój losie, oj ja nieszczęsna ... Trza będzie przeżyć i ząbki poszczerzyć, jak bonie dydy, mnie z tym kretyńskim uśmiechem pochowają. 

Odhacz w kalendarzu i sie ciesz

...tak jestem przejęta rolą,że zapomniałam przywitać się ponownie.

Cześć. Udanej reszty dnia

1 minutę temu, BabaJagusia napisał:

...tak jestem przejęta rolą,że zapomniałam przywitać się ponownie.

Cześć. Udanej reszty dnia

Jak to mówią, nie przejmuj się rolą, bo i tak Cię.... I sosna z tym! 

9 minut temu, BabaJagusia napisał:

...tak jestem przejęta rolą,że zapomniałam przywitać się ponownie.

Cześć. Udanej reszty dnia

Uprzejmie dziękuję ...Tobie też miłej . Tej reszty

@Afryka -ja z tych przejmujących

@Baśka powtarzająca się -proszę uprzejmniejak mawiał Pawlak. Dobra reszta nigdy nie jest zła.Cokolwiek to znaczy-hi,hi.

3 godziny temu, LACH napisał:

@1bozka

No dobra. Dzisiaj paraduję w różowej marynarce, błękitnym polo, białych spodniach i czarnych kroks'ach. I nie gniewam się. Nawet za Cwaniaka. Serio, serio.
Rozumiem, że są takie dni w miesiącu tfu, tfu, tfu w tygodniu.
Ja mam takie raz w roku i wtedy coś nieprzemyślanie palnę.
Ułaskaw

@LACHu,mój forumowy Ojcze Chrzestny  Za ten post należy Ci się jak mało kiedy 

.Łatwo jest dać się ponieść (znam to ,oj znam ) ale przeprosić_o to już wyższa szkoła jazdy  

@BabaJagusia   dobra będę trzymała,ale Ty szukaj szybko.Bo jednak obie ręce są mi potrzebne

15 minut temu, Joy napisał:

@BabaJagusia   dobra będę trzymała,ale Ty szukaj szybko.Bo jednak obie ręce są mi potrzebne

 

Taaa...żeby je pod doopą trzymać

1 minutę temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Taaa...żeby je pod doopą trzymać

Jedną! Tylko jedną bo druga potrzebna do dłubania w nosie 

Teraz, Joy napisał:

Jedną! Tylko jedną bo druga potrzebna do dłubania w nosie 

A  jak ma się tylko jeden kciuk, to co ?

Teraz, Janeczka1963 napisał:

A  jak ma się tylko jeden kciuk, to co ?

To pod tyłek podkładasz tę bez kciuka i szafa gra  

3 minuty temu, Joy napisał:

To pod tyłek podkładasz tę bez kciuka i szafa gra  

na to bym, nie wpadła, jak to dobrze mieć kogoś myślącego pod ręką, na forum

2 minuty temu, Janeczka1963 napisał:

na to bym, nie wpadła, jak to dobrze mieć kogoś myślącego pod ręką

a rękę pod doopą

1 minutę temu, Joy napisał:

a rękę pod doopą

Dokładnie, dwa w jednym 

37 minut temu, Joy napisał:

@LACHu,mój forumowy Ojcze Chrzestny  Za ten post należy Ci się jak mało kiedy 

.Łatwo jest dać się ponieść (znam to ,oj znam ) ale przeprosić_o to już wyższa szkoła jazdy  

 

 

A bo ja jestem chol...ra  zołza i zanim pomyśle powiemale kto się czubi ten się lubi...no i basta

1 godzinę temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Uprzejmie dziękuję ...Tobie też miłej . Tej reszty

Toast za zdrowie jubilata juz byl czy nie?

Teraz, hawana napisał:

Toast za zdrowie jubilata juz byl czy nie?

Służba nie wie ...służba na dolinach siedzi

@Baśka powtarzająca się nie cytuję, bo mi się na telefonie zgubiło. Cieszę sie, że ktoś negatywnie odbiera "ta Polka". Mnie przedstawiali niektórzy "nasza Polka" i dziwili sie, że się wkurzam. To było dawno i tylko jedna osoba z rodziny, ale bolało. Też jestem dumna z bycia Polką, ale w takim kontekście nie brzmi to dumnie. Inaczej gdy rozmowa jest teoretyczna, zatrudnimy Polaka i Ukraińca na przykład. U mnie już jest ok, ale co mnie jeszcze czeka? Chociaż nie wiadomo, dziś czytałam ogłoszenie, zatrudnimy panią 40-50 lat. Już się nie łapię

1 minutę temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Służba nie wie ...służba na dolinach siedzi

Ci się trafiło jaśniepaństwo, tfu... Walące w gacie, ale dochtorstwo całą gębą, sorry, doopą. . I tu nie chodzi o to, że człowiek tak woli, tylko o pewną klasę i kulturę.