Rozmowa przy kawie (2)

1 minutę temu, maras1 napisał:

z ust mi to wyjęłaś/dobrze że nie zęby/

A mało już brakowało , żebym i za zęby chwyciła . Takie spaczenie zawodowe ....wszystko przez mojego PDP-go

15 minut temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Oj tam ...W doopie z kochaniem . Fajna , atrakcyjna babeczka jesteś i ....sosna

1 minutę temu, Baśka powtarzająca się napisał:

A mało już brakowało , żebym i za zęby chwyciła . Takie spaczenie zawodowe ....wszystko przez mojego PDP-go

kiedy wyjeżdżasz?

Teraz, maras1 napisał:

kiedy wyjeżdżasz?

W sobotę mam się stawić na robotach . Jutro dopiero busa zamawiam . Ta moja busiarnia wyrusza nad ranem (2.30 - 3.30n ) i późnym popołudniem będę na miejscu .

2 minuty temu, Baśka powtarzająca się napisał:

W sobotę mam się stawić na robotach . Jutro dopiero busa zamawiam . Ta moja busiarnia wyrusza nad ranem (2.30 - 3.30n ) i późnym popołudniem będę na miejscu .

ja chyba 14 jak zaakceptują niewielką podwyżkę

@Heidi     Tak wąsik alfonsik to jest to !  

1 minutę temu, maras1 napisał:

ja chyba 14 jak zaakceptują niewielką podwyżkę

Zaakceptują . Z kim Hansowi będzie lepiej jak nie z Tobą ?

1 minutę temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Zaakceptują . Z kim Hansowi będzie lepiej jak nie z Tobą ?

hans nie żyje od pół roku,teraz jestem w felsberg,gdzie syn pdp lekko sie pedali

2 minuty temu, maras1 napisał:

hans nie żyje od pół roku,teraz jestem w felsberg,gdzie syn pdp lekko sie pedali

O ...Qwa ! Nie wiedziałam . Musiałam coś ominąć . Nie doczytałam

1 minutę temu, Baśka powtarzająca się napisał:

O ...Qwa ! Nie wiedziałam . Musiałam coś ominąć . Nie doczytałam

hansa szkoda ,bo z nim byłowesoło

2 minuty temu, maras1 napisał:

hansa szkoda ,bo z nim byłowesoło

No szkoda . W sumie / prawie / każdego szkoda .

1 minutę temu, Baśka powtarzająca się napisał:

No szkoda . W sumie / prawie / każdego szkoda .

z tego co tu czytam to masz rację -prawie -każdego szkoda

dobranoc,trzymajcie się

2 minuty temu, maras1 napisał:

dobranoc,trzymajcie się

Ty też . Dobranoc

Godzinę temu, Baśka powtarzająca się napisał:

I lekka , niedługa broda ....koniecznie . Coś pięknego

Barbarko, trzydniowy zarost, coś pięknego 

@maras1 a to Ty taką masz? 

Już zapomniałam jak wyglądasz 

1 minutę temu, Barbara48 napisał:

Barbarko, trzydniowy zarost, coś pięknego 

Też , ale dość gęsty ma być a nie jakieś włosek tu włosek tam . Taka rzedzizna to jakby patyczki w gówno powtykać

55 minut temu, Heidi napisał:

Sylwester tuż za węgłem, a ja jeszcze nie mam chrustów zrobionych. O matusiu. Kto robi je dobrze? Zgłosić proszę się z przepisem

Pół szklanki żółtek, pół szklanki piwa, mąki ile zabierze.

Pychotka 

Godzinę temu, Heidi napisał:

Sylwester tuż za węgłem, a ja jeszcze nie mam chrustów zrobionych. O matusiu. Kto robi je dobrze? Zgłosić proszę się z przepisem

Chrusty to na tłusty czwartek to zdążysz 

2 minuty temu, Barbara48 napisał:

Pół szklanki żółtek, pół szklanki piwa, mąki ile zabierze.

Pychotka 

Właśnie wyszukałam przepis na chrusty bez smażenia,a tylko pieczenie w piekarniku. Dietetyczny i tylko 30 ok. sztuk. Niebędzie kusić ich nadmiar.

Ten , o którym tu piszesz robi moja koleżaneczka, ale w naszym domu mamy brak piwa, brak alkoholu, brak śmietany, więc ten przepis który zaraz wrzucę w przepisy u mnie jak znalazł produkty . 

Dziękuję @Barbara48. 

https://skutecznie.tv/2014/02/faworki-z-piekarnika-proste-pyszne-i-beztluszczowe/

Faworki z piekarnika -proste, pyszne i beztłuszczowe

czas przygotowania: ok. 30 minut
/proporcje na ok. 30 faworków (ilość zależy od wielkości pasków, na jakie pokroimy ciasto/

1 żółtko

1-2 łyżki cukru (ja daję 1, bo potem mocno słodzę cukrem pudrem)

2-3 łyżki jogurtu naturalnego (można podmienić na bardziej tradycyjną, gęstą kwaśną śmietanę)

1/4 łyżeczki soli

solidny „chlust” ekstraktu waniliowego (jeśli nie macie, można pominąć, ja daję, bo fajnie podkręca smak ciasta)

100 g mąki pszennej 400, 450 lub 500 (ja: tortowa 450)

cukier puder do posypania już upieczonych

Ostatnie upiększające maseczki przed sylwestrem,i usta na glonojada koniecznie

Raz,dwa,trzy-pierwsza

Witam w ostatni dzień roku.Nie muszę dodawać,że za oknem ciemna noc.I deszcz. Nic to. Niezmiennie życzę słońca w serduchach

Raz, dwa, trzy...druga  Wstałam, zajarałam i skontentowałam, że dzisiaj się pożegnamy...ze Starym Rokiem I nie pisnę słowa o pogodzie, o tym jak źle spałam, o tym że mam nadal lenia  Dzisiaj tylko radość i oczekiwanie na nowe Witajcie o poranku kochani   

Dzień dobry ......

Nie będę odliczać , która z kolei się witam , bo zanim napiszę kolejność może się zmienić . Kawę siorbię , cugas wyjarany ....znaczy , że dzień rozpoczęty . Do popołudnia będę uwijała się jak w ukropie , trochę roboty na ten czas mam a później tylko oczekiwanie na pierwszych , przyjezdnych gości . Latoś sylwestrowa prywatka u mnie ! ....Mam trochę wk...nerwów , ale o tym na razie pisać nie będę , poczekam jak się to wszystko wyklaruje to wtedy dam sobie upust ....dyspensę na ulanie żółci , która to zalega we mnie od długiego czasu i nawet moje , zawsze książkowe /120/80 / ciśnienie podniosła do prawie 160/100 ! ...Ostatnie trzy dni już jest w miarę w porządku , bo sobie telefonicznie ulżyłam ( czyt. zbluzgałam jak szewc , czy furman ) i jest ok ....Ale co tam ...nie będę Wam już w tym roku doopy truła ...potruję w przyszłym roku ...Teraz szykujmy się z humorem do zabawy a kłopoty ....kłopoty niech się bujają ...odpimpają (:-) ) ...walą i ogólnie odpierdziuśkają od NAS !

Miłego , fajnego dnia