Rozmowa przy kawie (2)

dobranoc

no i jednyczka jeno sie ostala...pieknie...moja torba czeka z uteskieniem na swoje miejsce w gdansku w garderobie, ja zreszta tez juz czekam na stos poduszek pod plecami na moim lozku...niekoniecznie w garderobie...

tloczno na forum ....portal zyciem tetni i bardzo sie z tego ciesze....sie znaczy w  kuie sila co nie?

tu nadal intensywnie i roboty pelno na sam koniec...szogun, babka,a jako taka konserwacja powierzchni plaskich tez musi byc...no i glowa pelna tego co czeka na mnie w domu...

zeby nie dac sie zwariowac wiec 

a potem wzorem mojej kici 

przeczekamy ze spokojem reszte dnia

jest zimno wietrznie ale sniegu nie widac

drube gatki na tylek kubek w reke i zapraszam na dymka 

Jestem  Znowu się przykulałam z hoboczkiem kawusi w łapce Nie pytana informuję, że fajeczka smakowała, a jakże Spałam niczym niemowlę i kiedy mój wróg, czyli budzik się odezwał, to przeżyłam szok... Ale już obudzona jestem i mogę się wziąć z dzisiejszym dniem za bary  Będzie fajny i miły...na pewno I tego wam też życzę z całego serca  

Kawusia na Dzień Dobry????Bo ja chętnie .Miłego dnia

Dzień dobry .....

Podobnie jak Mirelle'a wstałam dopiero po alarmie budzika . Wyspałam się ...pobudek nie było .Dlaczego nie może być tak zawsze ?...Nie będę rozkminiać , bo nieważne ...Teraz kawa ...papieros i najwcześniej za godzinę ostatnie w tym roku duszowanie doktora , potem śniadanie , doktor odpocznie po ciężkiej pracy , będzie ( powinien ) drzemać w fotelu a ja na tyłach , na sofie a przede mną lapek , krzyżówki a w międzyczasie pobiegam sobie do pralni ....Dziś pauzę mam taką , która mi nie bardzo odpowiada ( 2 x w tygodniu ) , bo już od godziny 11 ....później dzień bardzo mi się wlecze .Nic na to nie poradzimy , bo Elka ma tak ustawionych pacjentów i tak jest od początku ...zmiana niemożliwa . No ...rozpisałam się tutaj a teraz szybciorem w " odliczantusa " .

Miłego , spokojnego dnia

4 minuty temu, 1bozka napisał:

Kawusia na Dzień Dobry????Bo ja chętnie .Miłego dnia

Ciacha do kawy nie zapodasz ?

4 minuty temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Ciacha do kawy nie zapodasz ?

Cukier krzepi...wieczorem  A rano niekoniecznie 

5 minut temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Ciacha do kawy nie zapodasz ?

Mówisz masz Basiu .... Specjalnie dla Ciebie i na Twojà wyłączność

Teraz, Mirelka1965 napisał:

Cukier krzepi...wieczorem  A rano niekoniecznie 

Masz rację  . W sumie to nawet ochoty na słodkie nie mam ...Obejdzie się bez ciacha , tylko niech te filiżanki @1bozka...na hoboczki , czy inne wiadereczka zamieni ...takie malutkie wiadereczka mogą być ....takie do piaskownicy

1 minutę temu, 1bozka napisał:

Mówisz masz Basiu .... Specjalnie dla Ciebie i na Twojà wyłączność

Słodziutkie ...musi pyszota ciasteczko . Dzięki wielkie ...Mnie takie nie zemdli , ale kuźwa drugą stronę ...na mój widok ...może już tak .Nie może , tylko na pewno ...a spierniczałoby to ciacho z talerzyka z prędkością światła jak tylko by mnie ujrzało

2 minuty temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Słodziutkie ...musi pyszota ciasteczko . Dzięki wielkie ...Mnie takie nie zemdli , ale kuźwa drugą stronę ...na mój widok ...może już tak .Nie może , tylko na pewno ...a spierniczałoby to ciacho z talerzyka z prędkością światła jak tylko by mnie ujrzało

Nie stresuj się .Da radę

2 minuty temu, 1bozka napisał:

Nie stresuj się .Da radę

Słoneczko Ty moje ...pyskate ...przywracasz mi wiarę w ludzi

14 minut temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Masz rację  . W sumie to nawet ochoty na słodkie nie mam ...Obejdzie się bez ciacha , tylko niech te filiżanki @1bozka...na hoboczki , czy inne wiadereczka zamieni ...takie malutkie wiadereczka mogą być ....takie do piaskownicy

Tylko kawosz z prawdziwego zdarzenia docenia pojemność hoboczka  Kto by tam siadał do łyczka jednego 

12 minut temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Słodziutkie ...musi pyszota ciasteczko . Dzięki wielkie ...Mnie takie nie zemdli , ale kuźwa drugą stronę ...na mój widok ...może już tak .Nie może , tylko na pewno ...a spierniczałoby to ciacho z talerzyka z prędkością światła jak tylko by mnie ujrzało

Goopoty opowiadasz... Wina sikacza ze dwie flaszki i dopiero przejrzy na oczy... 

8 minut temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Słoneczko Ty moje ...pyskate ...przywracasz mi wiarę w ludzi

Hahaha hahahahahHahahaha.....wiem co dobreDlatego polecam

2 minuty temu, Mirelka1965 napisał:

Goopoty opowiadasz... Wina sikacza ze dwie flaszki i dopiero przejrzy na oczy... 

Z Biedronki

4 minuty temu, Mirelka1965 napisał:

Tylko kawosz z prawdziwego zdarzenia docenia pojemność hoboczka  Kto by tam siadał do łyczka jednego 

Oj tam jednego...na tyle na ile masz ochotę

4 minuty temu, Mirelka1965 napisał:

Goopoty opowiadasz... Wina sikacza ze dwie flaszki i dopiero przejrzy na oczy... 

Kruca bomba ...moze być małoooo...te dwie flaski  ! ...

Teraz, Baśka powtarzająca się napisał:

Kruca bomba ...moze być małoooo...te dwie flaski  ! ...

No ...nabralas ochoty

2 minuty temu, 1bozka napisał:

Z Biedronki

No przecież , że z Biedronki ....gdyż jest tak blisko. Do Netto mam dalej a skrzynka jabola swoją wagę posiada 

Teraz, Baśka powtarzająca się napisał:

No przecież , że z Biedronki ....gdyż jest tak blisko. Do Netto mam dalej a skrzynka jabola swoją wagę posiada 

I moc

Teraz, 1bozka napisał:

I moc

A jakie haftowania po niej, po tej mocy  ....dalej niż się widzi

Miłego dzionka Ludziki! 

Wstałam raniutko bo postanowiłam moje mieszkanko ogarnąć przed świętami.

I skończyło się na dobrych chęciach. Robota nie zając....... siorbię sobie kawusię 

4 minuty temu, Baśka powtarzająca się napisał:

A jakie haftowania po niej, po tej mocy  ....dalej niż się widzi

Ja jestem niespokojny duch więc haftowanie  zostawiam tym, kto lubi

1 minutę temu, 1bozka napisał:

Ja jestem niespokojny duch więc haftowanie  zostawiam tym, kto lubi

A kto je lubi ?! ...Muss to muss