Rozmowa przy kawie (2)

9 godzin temu, Barbara48 napisał:

Z tego zdjęcia wzięłam pomysł na fryzurę .

Ej tam tył pokazujesz:) buzkę daj w fryzurce - czy do twarzy - marzy

3 godziny temu, Maria Jolanta napisał:

Robiłam ale dodaj gotowanych warzyw z zupy. Mnie tak lepiej smakuje. 

Opcja druga, zrób z mielonego gałki mięsne, ugotuj na nich zupkę a potem podziobiesz i masz farsz do krokietów.

Kwestia smaku i upodobań kulinarnych....Gotowane mnie, osobiście, nie smakuje tak, jak smażone...

2 godziny temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Tobie też ...wieczór ...niech będzie pachniejacy jasminem ...czy nawet macierzanka ....

I kapryfolium...

3 godziny temu, Grzegorz B napisał:

Coś Wam opowiem. Może to goopie i w XXI wieku śmieszne, ale po tylu latach pracy z pacjentami nabawiłem się...przesądów  z jednym z nich zderzyłem się dzisiaj, co utwierdza mnie w przekonaniu, że to działa. No więc jeden z nich, to ten żeby nigdy, przenigdy, NEVER nie zmieniać w 100 % pościeli. Jeśli już trzeba, to coś starego zastawić. Podkładzik, poszewkę od jasieczka cokolwiek. 

Heinz dzisiaj wrócił przed 11.00 ze szpitala.  Rano zmieniłem mu pościel, ale że staram  się być konsekwentny, to poszewki od tej malutkiej poduszeczki, co mu ją między kolana wkładam, zostawiłem. Na psa urok oczywiście. Przyjechał transport sanitarny, przeżucamy dzidzìę z wózka do łóżka, i co widzę?! Ta mała poduszeczka też w nowym garniturku!!! Elizabeth generalnie w nic mi się nie wtrąca. Wszystko sobie ładnie ustaliliśmy w maju. Nosz kuźwa, nastrój mi usiadł. 

Heinz wmłócił obiadek wygłodzony po szpitalu, słaby Coś, usiłował standardowo wsadzić mi palec do oka, ale tak w zwolnionym tempie. Nawet nie musiałem tego palca jakoś szczególnie karcić.  Potem pauza, na balkon, na słońce, relax. Po 20 minutach krzyk, rwetes, hilfeee!!!

Zbiegam na dół. Heinz, całe łóżko i okolica wokół zarzygane. Doszczętnie. Tak więc mam swoje zabobony, które mi się zawsze spełniają.  Też tak macie?

o zeszszszsz

ale to i tak lepsze niz to co odwalil kiedys moj adolf...jak sie zesral bo nie zdazyl a ja na przerwie bylam to mialam caly parter do umycia..on biedak bez spodni swoje gatki probowal uprac w zlewie...ale jak moja mine zobaczyl to grzecznie siedzial na klozecie i czekal az skoncze...wanialo do wieczora a dom wietrzylam dwa dni

jakie jeszcze panuja przesady? MOW

2 godziny temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Nie wiem ...nie znam się ...

Basiu zapewniam Cię że pachnie,ten Daniels czy Jack czy jak mu tam

2 minuty temu, Mirelka1965 napisał:

Kwestia smaku i upodobań kulinarnych....Gotowane mnie, osobiście, nie smakuje tak, jak smażone...

A  ja tak mam, ze najbardziej smakuja mi cudze Nie lubie robic tych wynalazkow.

Powiem Wam że po obejrzeniu filmu Kler.....................nic Wam nie powiem ,bo tu się nie da nic powiedzieć

2 godziny temu, hawana napisał:

Zostaw tego Marianka. Co on z Toba ma...

?

1 minutę temu, 1bozka napisał:

Basiu zapewniam Cię że pachnie,ten Daniels czy Jack czy jak mu tam

Myszamy ?

Teraz, Baśka powtarzająca się napisał:

Myszamy ?

Nie sądzę

2 minuty temu, 1bozka napisał:

Basiu zapewniam Cię że pachnie,ten Daniels czy Jack czy jak mu tam

Moze nawet Old Spice'm

2 minuty temu, hawana napisał:

Moze nawet Old Spice'm

Brutalem

3 minuty temu, 1bozka napisał:

Powiem Wam że po obejrzeniu filmu Kler.....................nic Wam nie powiem ,bo tu się nie da nic powiedzieć

A ja tak czekam na relacje...

Pisnij choc slowko, plisss...

6 minut temu, 1bozka napisał:

Powiem Wam że po obejrzeniu filmu Kler.....................nic Wam nie powiem ,bo tu się nie da nic powiedzieć

zdradz cos please....COSIK

Teraz, hawana napisał:

A ja tak czekam na relacje...

Pisnij choc slowko, plisss...

Wiesz jest tam to    o czym Ty i wszyscy wiedzą. Ale na sobotni wieczór nie była to dobra opcja.

Teraz, lucyna.beata napisał:

zdradz cos please....COSIK

Następnym razem tylko komedia i tylko z Karolakiem w roli głównej

9 minut temu, lucyna.beata napisał:

o zeszszszsz

ale to i tak lepsze niz to co odwalil kiedys moj adolf...jak sie zesral bo nie zdazyl a ja na przerwie bylam to mialam caly parter do umycia..on biedak bez spodni swoje gatki probowal uprac w zlewie...ale jak moja mine zobaczyl to grzecznie siedzial na klozecie i czekal az skoncze...wanialo do wieczora a dom wietrzylam dwa dni

jakie jeszcze panuja przesady? MOW

Nie obcina się paznokci w niedzielę...

1 minutę temu, lucyna.beata napisał:

zdradz cos please....COSIK

Musiałabym powiedzieć pip.....pip.....pip....pip........pip........bo inaczej ban za nie cenzuralne slowa

1 minutę temu, 1bozka napisał:

Następnym razem tylko komedia i tylko z Karolakiem w roli głównej

WARTO?

faktycznie jest tak mocny i konrketny czy przereklamowany?

9 minut temu, hawana napisał:

A  ja tak mam, ze najbardziej smakuja mi cudze Nie lubie robic tych wynalazkow.

Bo cudzesy są najlepsze...nawet jak są nie " po naszemu" doprawione...

9 minut temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Myszamy ?

Zdechłymi....

Teraz, lucyna.beata napisał:

WARTO?

faktycznie jest tak mocny i konrketny czy przereklamowany?

We mnie wzbudził niesmak bo tak jak mówiłam o tym się wie lecz nic z tym nie można zrobić

6 minut temu, hawana napisał:

A ja tak czekam na relacje...

Pisnij choc slowko, plisss...

4 minuty temu, lucyna.beata napisał:

zdradz cos please....COSIK

Zamurowało dziewczynę z wrażenia...dajcie jej ochłonąć...

1 minutę temu, Mirelka1965 napisał:

Zdechłymi....

Zależy z kim i ile