Rozmowa przy kawie (2)

2 minuty temu, hawana napisał:

Nie sa tak swieze, jak moglyby byc. Wiadomo, ze leza.

Lubie salate . Nie da sie jej mrozic.

W koncu bez salaty mozna zyc, ale... co to za zycie.

Nie smarkaj się ,,dobrze że masz chodz zamrożone,,na zęby tylko uważaj,,,w innych miejscach nie mają nawet zamrażarki i ani świeżego ani starego,,bo wszystko schodzi na pniu,,,

1 minutę temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Noo...ujrzała też jak poodwijal cukierki z papierków i zawinął je w chusteczkę do nosa ....pierdacy trzy po trzy ...teraz dorwał się do mojej szklanki z wodą ...a niech se wypije..na zdrowie 

 

Dobrze że nie chodzi z torebką bo byś się zdziwiła co można w niej znaleźć.

1 minutę temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Noo...ujrzała też jak poodwijal cukierki z papierków i zawinął je w chusteczkę do nosa ....pierdacy trzy po trzy ...teraz dorwał się do mojej szklanki z wodą ...a niech se wypije..na zdrowie 

 

Basia a ile lat ma ten Twój demenzdziadzio?  a mówiłam ,że demencja jest śmieszna? obserwowac i się nie wychylac,,niech robi co chce,, a fajki nie chce od Ciebie?  

50 minut temu, geronimo napisał:

Masz rację, mam żonkę belfra.

Uważa że ostatnie zdanie należy do niej

Siadaj pała

Ależ skąd:)Ostatnie zdanie ZAWSZE nalezy do mężczyzny:)Brzmi ono:TAK,KOCHANIE:):):):):)

Teraz, foczka63 napisał:

Ależ skąd:)Ostatnie zdanie ZAWSZE nalezy do mężczyzny:)Brzmi ono:TAK,KOCHANIE:):):):):)

Za racje

1 minutę temu, foczka63 napisał:

Ależ skąd:)Ostatnie zdanie ZAWSZE nalezy do mężczyzny:)Brzmi ono:TAK,KOCHANIE:):):):):)

Albo,,Tak Skarbie"

1 minutę temu, 1bozka napisał:

Za racje

 a kuku 

Teraz, Blondi napisał:

 a kuku 

Część blondasku a zkim to wczoraj romansowalas tak dlugo

1 godzinę temu, sayonara 52 napisał:

@Mirelka1965tyyy nie podryguj bo ci pamek odpadnie

Przypomniał mi się kawał o dwóch agrafkach co ida przez pustynię. Jedna mówi ufff. gorąco mi, a druga : to sie rozepnij. Jak @Mirelka1965 się spoci, to sie też rozepnie. Tylko co z pampka wypadnie ?

2 minuty temu, Blondi napisał:

Albo,,Tak Skarbie"

2 minuty temu, Blondi napisał:

4 minuty temu, foczka63 napisał:

Ależ skąd:)Ostatnie zdanie ZAWSZE nalezy do mężczyzny:)Brzmi ono:TAK,KOCHANIE:):):):):)

 

A gdzie tu takiego małomównego spotkać

1 minutę temu, Heidi napisał:

Przypomniał mi się kawał o dwóch agrafkach co ida przez pustynię. Jedna mówi ufff. gorąco mi, a druga : to sie rozepnij. Jak @Mirelka1965 się spoci, to sie też rozepnie. Tylko co z pampka wypadnie ?

Coo wypadnie???

1 godzinę temu, awe59 napisał:

Ja wzięłam czapkę i rękawiczki....tak na wszelki wypadek chociaż rowerkiem nie jeżdżę....

Muszę pójść Twoim śladem. Wezmę na drugi raz też czapkę, ale niewidkę  i rękawiczki bez trzeciego palca, bo coś ostatnio mi on za często się stawia skierowany w chmury

1 minutę temu, Blondi napisał:

Nie smarkaj się ,,dobrze że masz chodz zamrożone,,na zęby tylko uważaj,,,w innych miejscach nie mają nawet zamrażarki i ani świeżego ani starego,,bo wszystko schodzi na pniu,,,

Nie dasam sie.

Oczywiscie , ze nie zawsze salate i swieze owoce mam, bo nawet w domu nie zawsze mi sie chce isc, albo jechac.

Jednak wiecej pracuje, niz siedze w domu, wiec dlaczego z powodu niedbalosci o odpowiednie zywienie maja mi wypadac zeby i wlosy ?

W De mam wiecej czasu na kupowanie, wiec jak sa mozliwosci(tutaj pdp moge zostawic i wyjsc) to dlaczego mam nie dbac o zdrowie wlasne? Przy okazji moi pdp korzystaja.

7 minut temu, 1bozka napisał:

Część blondasku a zkim to wczoraj romansowalas tak dlugo

Przecież demencja nie pamięta

Teraz, Blondi napisał:

Przecież demencja nie pamięta

No tak ja też nie pamiętam że to byłaś Ty

1 minutę temu, hawana napisał:

Jednak wiecej pracuje, niz siedze w domu, wiec dlaczego z powodu niedbalosci o odpowiednie zywienie maja mi wypadac zeby i wlosy ?

żeby to nasi PDP wiedzieli,,  ja zawsze w De dużo więcej jadłam owoców bo były w domu i był czas na owoce,,,a w Pl to utęsknione   mięsiwo i polskie jadło ,,,

33 minut temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Cud się stał ...przed godziną ...

Elka wróciła z pracy ...powiedziałam jej , że tatko bardzo niespokojny ( czyt. upierdliwy ) i próbowała go zagadać ...nie dała rady ...Skinela mi głową , dając znak , że chce pogadać ....W kuchni i zakomunikowala mi " tata ma DEMENCJE i to od kilku dni widać , że szybko postępuje !" ....

Wreszcie dotarło ....

Jak w takim tempie zaskakują , to nie ma się co dziwić, że czystej rasy naród niemiecki jest na wymarciu. Zanim dojrzeją, to menopauza dopadła już grube niemieckie ślicznotkii.... już po dzieciach . Kolorowe trzeba przysposabiać i udawać, że są blondaskami z niebieskimi oczętami

53 minut temu, fioletowa.mysz napisał:

Często jestem wołana w momencie gdy spozywam posiłki.

Skąd ja to znam? 

16 minut temu, Blondi napisał:

Basia a ile lat ma ten Twój demenzdziadzio?  a mówiłam ,że demencja jest śmieszna? obserwowac i się nie wychylac,,niech robi co chce,, a fajki nie chce od Ciebie?  

Niee...on nigdy nie palił ...jego żona namiętnie ....Kuźwa ...nie wyrabiam z nim !!! Elka wróci przed 21 a ten chce okiennice zamykać..zawsze ja zamykałam , ale pipka akkurat dzisiaj Na takie haki zaczepiła ...ja nie sięgam do nich ...a ten chce sam zamykać ...ledwie na nogach kilka sekund stoi ...Opierdzielam go równo , bo na chama chcę , żebym zawiozła go znów do sypialni , bo ON DA RADE ZAMKNAC ...no idzie ocipiec 

27 minut temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Noo...ujrzała też jak poodwijal cukierki z papierków i zawinął je w chusteczkę do nosa ....pierdacy trzy po trzy ...teraz dorwał się do mojej szklanki z wodą ...a niech se wypije..na zdrowie 

 

Czy to jest ta sama szklanka, w której moczyłaś wczoraj zęby ?

29 minut temu, Blondi napisał:

Co Ty jutro będziesz robił,,jak takie kondome zostawisz same sobie,,,ale my Cię obudzimy w nocy jutro,,będziesz miał zieloną noc uważaj,,forumowe aniołki zawitają do Ciebie,,nie ciesz się za bardzo ,z wolnego

Dejta pokój. Już mnie córka PDP chciała wrobić w nachtdienst, bo ona nie umie tego urinalkondome założyć, żebym wstał w nocy, a najlepiej, żebym wziął wolne w niedzielę. Twardo powiedziałem, że jestem wyjeb... jak bezpiecznik i sobotę mam mieć wolną bez wstawania, bo potrzebuję się wyspać. A widać po pysku, że nie jest zadowolona. A ja nie będę brać dodatkowej szychty jak już nie wyrabiam...

2 minuty temu, Blondi napisał:

żeby to nasi PDP wiedzieli,,  ja zawsze w De dużo więcej jadłam owoców bo były w domu i był czas na owoce,,,a w Pl to utęsknione   mięsiwo i polskie jadło ,,,

Mialam roznych pdp, jedni dbali o to co jedza, inni nie. Wole tych, co wiedza i jedza, a jak nie, to o siebie i tak dbam.

5 minut temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Niee...on nigdy nie palił ...jego żona namiętnie ....Kuźwa ...nie wyrabiam z nim !!! Elka wróci przed 21 a ten chce okiennice zamykać..zawsze ja zamykałam , ale pipka akkurat dzisiaj Na takie haki zaczepiła ...ja nie sięgam do nich ...a ten chce sam zamykać ...ledwie na nogach kilka sekund stoi ...Opierdzielam go równo , bo na chama chcę , żebym zawiozła go znów do sypialni , bo ON DA RADE ZAMKNAC ...no idzie ocipiec 

a niech zamyka u siebie i się gotuje ,,ale trzeba pilnować biegacza ,, 

25 minut temu, Blondi napisał:

Basia a ile lat ma ten Twój demenzdziadzio?  a mówiłam ,że demencja jest śmieszna? obserwowac i się nie wychylac,,niech robi co chce,, a fajki nie chce od Ciebie?  

Masz rację, ja tak robię z PoP i mam święty spokój. Chce spać- niech śpi. Chce spacerować-niech spaceruje. Wczoraj wywiesiłam pranie, to chyba ze 40 razy zdejmowała je z suszarki, przenosiła suszarkę do pokoju, tam rozwieszała na nowo, zrobiła kurs do ogrodu i zuruck : po pranie, po suszarkę .......itd.. 

Nabiegała się wczoraj jak koń na gonitwie wielkiej partubickiej. Spała dzisiaj do 12:15.

No!! to mi sie podoba. Obiad, znowu spanie, wypad na zakupy, kolacja i finisz . Każdy siedzi w swoim pokoiku i ma zajęcia własne. Ja z Wami tutaj, a ona czyta w pustym zeszycie nie wiadomo co. Może sprawdza, czy linijki prosto biegną . Mi jest egal

1 godzinę temu, hawana napisał:

2 godziny gralam z pdp w rummi.

O dziwo skupila sie na grze i nie meczyla rozmowa. Zmienniczka mowila, ze regul nie zna. Moim zdaniem zna, tylko jak mi  juz "wyszly" wszystkie klocki(bez skojarzen), czyli wg mnie koniec gry, to kazala mi dobrac nieodkryte i gra trwala dalej.

Nie sprawdzalam jak naprawde powinno byc.

Z Edytka i Heniusiem gralam tak, ze ten kto wylozyl wszystko,  to zwyciezal i konczyl gre. Pozostali dogrywali sie  tak samo.

A jak Ty grasz z pdp?

No pewnie....kto wylozy wszystkie klocki ten zwycięża....nie ma żadnego dobierania. Moja na szczęście zna zasady. Natomiast w warcaby....to jakaś masakra. Co ona wyprawia to brak słów..... chinczyka dobrze opanowała i taką grę " memory " dla 5 latkow.....