Rozmowa przy kawie (2)

11 minut temu, Afryka napisał:

Słowa,słowa ,słowa.... cytując za Hamletem ....i proszę mnie tu nie wywijać bejsbolem ,bo przecież dresiarą nie jesteś 

No nie wiem, nie wiem. Sama przyznaje się że preferuje styl uliczny.

7 minut temu, Mirelka1965 napisał:

Mam tak zawsze na krótko przed powrotem na rodziny łono...

Czyli konczysz turnus, jedziesz na oparach...

Godzinę temu, Afryka napisał:

Te były smażone na masełku ... pyszności .

a ja myślałem ,że prosto z lasu......

10 minut temu, Maria Jolanta napisał:

No nie wiem, nie wiem. Sama przyznaje się że preferuje styl uliczny.

Ale aż tak!? Nie powiesz mi ,że popitala w kreszowym dresiku!? ... ostatnio taki widziałam w Egipcie ,ale robił za burkini i spowijał ciało jednej muzułmanki ... przecudnej urody był ,taki fiolecik 

4 minuty temu, hawana napisał:

Czyli konczysz turnus, jedziesz na oparach...

Coś Ty Hawa ...na oparach ? ....Po komnatach śmiga ( czyt. ostatnio kusztyka ) ....do baszt luknie ....i taka cała jej praca ...Rozleniwiła się jak nieboskie stworzenie ...w domu popracuje ...wreszcie

13 minut temu, Maria Jolanta napisał:

No nie wiem, nie wiem. Sama przyznaje się że preferuje styl uliczny.

Ty to jak papuga jesteś... To się nazywa sportowa elegancja....nie styl uliczny...

Witaski  i euraski   a może funciaki dla Was co kto woli.Obiadek zrobiony babcia wcina az sie uszy trzęsą.Jeszcze krótki shopping i wolne popołudnie!!  Wczoraj przypadkiem spotkałam opiekunkę z Polski jeśli będzie miała czas to może kawusią się podelektujemy  albo cus??

1 minutę temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Coś Ty Hawa ...na oparach ? ....Po komnatach śmiga ( czyt. ostatnio kusztyka ) ....do baszt luknie ....i taka cała jej praca ...Rozleniwiła się jak nieboskie stworzenie ...w domu popracuje ...wreszcie

Raz po raz do lodki zajrzy, ale tam posucha wielka i opary rozwialo...

3 minuty temu, adamos60 napisał:

a ja myślałem ,że prosto z lasu......

Prosto z lasu to tylko wilk

1 minutę temu, hawana napisał:

Raz po raz do lodki zajrzy, ale tam posucha wielka i opary rozwialo...

I ino majtki ....sprzątają ...

Teraz, 1bozka napisał:

Witaski  i euraski   a może funciaki dla Was co kto woli.Obiadek zrobiony babcia wcina az sie uszy trzęsą.Jeszcze krótki shopping i wolne popołudnie!!  Wczoraj przypadkiem spotkałam opiekunkę z Polski jeśli będzie miała czas to może kawusią się podelektujemy  albo cus??

Najciekawsze w tym jest , to cuś

Czy Wam też ktoś przestawia zegarki w czasie pauzy i kradnie godzinkę ?

Teraz, geronimo napisał:

Najciekawsze w tym jest , to cuś

Mój drogi krajanie to cus może być właśnie najciekawsze

Teraz, Maria Jolanta napisał:

Czy Wam też ktoś przestawia zegarki w czasie pauzy i kradnie godzinkę ?

3 minuty temu, Baśka powtarzająca się napisał:

I ino majtki ....sprzątają ...

Spróbuj i Ty a nie zazdraszczaj

Teraz, Maria Jolanta napisał:

Czy Wam też ktoś przestawia zegarki w czasie pauzy i kradnie godzinkę ?

Żeby tylko w czasie pauzy, i żeby tylko zegarki,mnie na urlopie ktoś notorycznie w kalendarzu grzebie ...co rusz  mi dzień ginie.

1 minutę temu, Maria Jolanta napisał:

Czy Wam też ktoś przestawia zegarki w czasie pauzy i kradnie godzinkę ?

Zawsze ....Właśnie mojej godzinkę już zajumano ....Czas na górkę ....ale najpierw cugasek ....przed obiadem ....i później po ...niczym musztarda ...obiedzie

2 minuty temu, Maria Jolanta napisał:

Czy Wam też ktoś przestawia zegarki w czasie pauzy i kradnie godzinkę ?

Ja nie mam Kasienki, tylko Stokrotke Jak skradnie, to....boje sie pomyslec

1 minutę temu, Afryka napisał:

Żeby tylko w czasie pauzy, i żeby tylko zegarki,mnie na urlopie ktoś notorycznie w kalendarzu grzebie ...co rusz  mi dzień ginie.

" Zgubiłem dzień i nie wiem , gdzie się podział ....

szukam go ...wołam go ...wróć mój dniu ....".....

O ...i już se nucę ...

2 minuty temu, hawana napisał:

Ja nie mam Kasienki, tylko Stokrotke Jak skradnie, to....boje sie pomyslec

To Ty teraz za Hiacyntę Bukietową robisz!? .... A Powolniak też jest....

1 minutę temu, Afryka napisał:

To Ty teraz za Hiacyntę Bukietową robisz!? .... A Powolniak też jest....

Pewmie, ze jest.

3 godziny temu, foczka63 napisał:

 

Noooo,się naskrobałam z rańca,że łoooo

To teraz dzień dobry wsiem:):):)

Dzięki za dobre słowo. Ja nie powinnam jeść chleba i "klusków", bo jak zacznę to robię się coraz bardziej głodna. W domu było nas czworo i mama "doganiała" kopytkami, makaronem, szarymi kluskami. Do dziś mi nic więcej do szczęścia nie potrzeba, no ewentualnie jeszcze czekoladę . Nie jem wędlin, niewiele mięsa, trochę ryb. Ilości nie są duże, ale widocznie za duże. Spróbuję ograniczyć chleb i zobaczymy.

Co do Moniki Honory to specjalnie założyłam facebooka żeby się zapisać do grupy, ale to jakaś pomyłka. Facebooka nie ogarniam. Zawsze mówiłam, że nie mam kominka to co ja za zdjęcia wrzucę? Muszę jeszcze oblukać ten Fb i zdecydować czy chcę tam być. Pozdrawiam

8 minut temu, Maria Jolanta napisał:

Czy Wam też ktoś przestawia zegarki w czasie pauzy i kradnie godzinkę ?

Witam. 

Tak, tylko nie wiem jak to nazwać: pyta sie mija Pop czy z nią idę. ja naturalnie, ze tak, zresztą jak zawsze. Mówię usiądź u poczekaj az się ubiorę. Wracam, ona słodko śpi. I teraz mam pytanie: czy to był moj czas pracy, czymoja pauza?

12 minut temu, Afryka napisał:

Żeby tylko w czasie pauzy, i żeby tylko zegarki,mnie na urlopie ktoś notorycznie w kalendarzu grzebie ...co rusz  mi dzień ginie.

Odda, odda. Jak będziesz w pracy.

1 minutę temu, aniao napisał:

Dzięki za dobre słowo. Ja nie powinnam jeść chleba i "klusków", bo jak zacznę to robię się coraz bardziej głodna. W domu było nas czworo i mama "doganiała" kopytkami, makaronem, szarymi kluskami. Do dziś mi nic więcej do szczęścia nie potrzeba, no ewentualnie jeszcze czekoladę . Nie jem wędlin, niewiele mięsa, trochę ryb. Ilości nie są duże, ale widocznie za duże. Spróbuję ograniczyć chleb i zobaczymy.

Co do Moniki Honory to specjalnie założyłam facebooka żeby się zapisać do grupy, ale to jakaś pomyłka. Facebooka nie ogarniam. Zawsze mówiłam, że nie mam kominka to co ja za zdjęcia wrzucę? Muszę jeszcze oblukać ten Fb i zdecydować czy chcę tam być. Pozdrawiam

Kluseczki kocham:)Czekoldy nie jadam z rozsadku bo juz na sam widok mam zgagę:)Mięsko ,szyneczka musowo:)Schudłam od lipca prawie 7kg już ,ale jakby przypadkiem,tzn.nic specjalnie nie robiłam,samo zejszło ze mnie:)Ale jak już tak,to sie pilnuję bo szkoda by było tych zrzuconych kg.

FB oblukaj,czy ja Cię aby w znajomych nie mam?:)