Rozmowa przy kawie (2)

34 minut temu, lucyna.beata napisał:

musimy po maluchu chyba.....na trzezwo sie nie da.....to co lejemy??????

Litości nie tak od rana

1 minutę temu, Heidi napisał:

To nie Ty sie nie nadajesz jako opiekunka, tylko ona sue nie nadaje do opieki. I co jej biega. Spowiadaj się prędziutko

Ja nie rozumiem jak ona na to lozko byla sama w stanie sie wgramolic, bez niczyjej pomocy. Ja ja musze podciagac, bo poduszek milion pod lbem.

Teraz, makaroni napisał:

Ja nie rozumiem jak ona na to lozko byla sama w stanie sie wgramolic, bez niczyjej pomocy. Ja ja musze podciagac, bo poduszek milion pod lbem.

Myślę że nie dała rady,ale rodzina mówi co chce.

2 minuty temu, makaroni napisał:

Ja nie rozumiem jak ona na to lozko byla sama w stanie sie wgramolic, bez niczyjej pomocy. Ja ja musze podciagac, bo poduszek milion pod lbem.

Milion poduszek? Dlatego zjeżdża. Łóżko specjalistyczne masz? Nogi w górę, pupa w zakręcie. I leży jak ta lala

Godzinę temu, Afryka napisał:

Dzień dobry Milusińscy 

Wybyczona , zrelaksowana ,opalona ,witam Was serdecznie po króciutkiej nieobecności ....oraz liczę na jakąś litościwą duszyczkę , która mnie po krótce streści te ...siąt stron !?

Fajoskiego dnia Mordecki .

Streszczenia potrzebujesz??

3 minuty temu, 1bozka napisał:

Myślę że nie dała rady,ale rodzina mówi co chce.

Ona sama mowi, ze dawala rade. Jak widzialam jak ona to robila, to sie krecila jak g***no w klozecie. @Heidi zwykle lozko, tylko ze wielkie. Teraz sie zeslizguje jak ryba.

Teraz, 1bozka napisał:

Streszczenia potrzebujesz??

Co tak gały wytrzeszczasz?  Leniwiec z tej @Afryka jest...na grzyby polazła...nerwów nam napsuła...a teraz przymila się o streszczenie... Niemals...

Teraz, 1bozka napisał:

Streszczenia potrzebujesz??

Nie..  Ona chce, żebyśmy od początku pisać zaczęli 

Teraz, Heidi napisał:

Nie..  Ona chce, żebyśmy od początku pisać zaczęli 

Niemals...

Teraz, makaroni napisał:

Ona sama mowi, ze dawala rade. Jak widzialam jak ona to robila, to sie krecila jak g***no w klozecie.

Nie przejmuj się przytykami babci ani rodziny jesteś wykwalifikowana opiekunką i pracujesz dobrze .

1 minutę temu, Heidi napisał:

Nie..  Ona chce, żebyśmy od początku pisać zaczęli 

No to tylko przy łódce wieczoremz grzybkami

1 minutę temu, Mirelka1965 napisał:

Niemals...

dobrze mówiszczyzby ten palec spowodował to hhaha

1 minutę temu, 1bozka napisał:

dobrze mówiszczyzby ten palec spowodował to hhaha

U mnie dzisiaj wszystko jest na "nie"...

1 minutę temu, makaroni napisał:

Ona sama mowi, ze dawala rade. Jak widzialam jak ona to robila, to sie krecila jak g***no w klozecie. @Heidi zwykle lozko, tylko ze wielkie. Teraz sie zeslizguje jak ryba.

Monituj rodzinie, że ona potrzebuje innego łóżka. Z kasy chorych jest za darmo. To uszczęsliwi rodzinę. A babce komfort poprawi. Poza tym Opiekunka to nie kulturystyka , Twój kręgosłup ma Tobie wystarczyć na resztę Twojego życia a nie podopiecznych. Lubisz ludziom pomagać, ale nie kosztem własnego zdrowia!!! Tak im powiedz. Łóżko ma być, a jsk nie to  zjeżdżasz, bo warunkiw do opieki nie rodzina nie stwarza!!!!

3 minuty temu, Mirelka1965 napisał:

U mnie dzisiaj wszystko jest na "nie"...

 Ból palca przesyła impulsy do mózgu dlatego haha ciekawie się zapowiada co jeszcze paluszek wymysli

Ja to się chyba nawet nie przywitałam dzisiaj z tych nerwów grzybowych afrykowych.

Witam Opiekunkowo cieplutko, tych afrykańskich nie muszę , słonecznego dnia, bezdeszczowego w Polsce .

Dzień dobry. Nie lubię sobót w Niemczech, a już na tym zleceniu szczególnie. Ale nic to, zleci. Miłego dnia.

1 minutę temu, 1bozka napisał:

 Ból palca przesyła impulsy do mózgu dlatego haha ciekawie się zapowiada co jeszcze paluszek wymysli

O żesz ty..... Z kaleki się naśmiewasz?   A gdzie epatia? Gdzie zrozumienie? Gdzie współczucie? 

Teraz, Mirelka1965 napisał:

O żesz ty..... Z kaleki się naśmiewasz?   A gdzie epatia? Gdzie zrozumienie? Gdzie współczucie? 

1 minutę temu, Barbara48 napisał:

Ja to się chyba nawet nie przywitałam dzisiaj z tych nerwów grzybowych afrykowych.

Witam Opiekunkowo cieplutko, tych afrykańskich nie muszę , słonecznego dnia, bezdeszczowego w Polsce .

I dodaj jeszcze suchego i bezgrzybowego lasu...

2 minuty temu, Barbara48 napisał:

Ja to się chyba nawet nie przywitałam dzisiaj z tych nerwów grzybowych afrykowych.

Witam Opiekunkowo cieplutko, tych afrykańskich nie muszę , słonecznego dnia, bezdeszczowego w Polsce .

Część Barbarko

Teraz, 1bozka napisał:

Już lepiej... A napoje wyskokowe  to przy łódce poproszę...

4 minuty temu, Mirelka1965 napisał:

O żesz ty..... Z kaleki się naśmiewasz?   A gdzie epatia? Gdzie zrozumienie? Gdzie współczucie? 

A coś Ty z tym paluchem zrobiła? Nie doczytałam wczoraj wszystkiego. 

2 minuty temu, Barbara48 napisał:

A coś Ty z tym paluchem zrobiła? Nie doczytałam wczoraj wszystkiego. 

Wydawało mu się, że jest zbędny... Chciał się oderwać od rzeczywistości, tfu...od braci swych...

16 minut temu, Heidi napisał:

Monituj rodzinie, że ona potrzebuje innego łóżka. Z kasy chorych jest za darmo. To uszczęsliwi rodzinę. A babce komfort poprawi. Poza tym Opiekunka to nie kulturystyka , Twój kręgosłup ma Tobie wystarczyć na resztę Twojego życia a nie podopiecznych. Lubisz ludziom pomagać, ale nie kosztem własnego zdrowia!!! Tak im powiedz. Łóżko ma być, a jsk nie to  zjeżdżasz, bo warunkiw do opieki nie rodzina nie stwarza!!!!

Juz pdp miesien naciagnela jak ja podciagalam. Mowi, ze poprzednia jej nie podciagala i ze nie ma z nia przeciez klopotu, a ja mam.