Rozmowa przy kawie (2)

Nie wiem czym się tak zachwycacie.....grzyb jak grzyb.... 

Ja się zachwycam tylko smakiem i zapachem.

2 minuty temu, 1bozka napisał:

Przyznam się bez bicia że nie znam się na grzybach ....o nie sorki wiem jak wygląda muchomor 

To tak jak ja....

1 minutę temu, Mirelka1965 napisał:

Ja to miałam jak okularów do dali się pozbyłam...Na szczęście starcza ślepota mnie uratowała...

Ale czasami jest poważny problem . Jak byłam ostatnio u optyka w celu dopasowania do siebie jakiś czadowych oprawek  , okazało się prawdziwym wyzwaniem obejrzenie siebie dokładnie w lustrze mając na nosie ramki bez szkiełek 

3 minuty temu, awe59 napisał:

Nie wiem czym się tak zachwycacie.....grzyb jak grzyb.... 

Ja się zachwycam tylko smakiem i zapachem.

Od dawna chciałam to powiedzieć , ale nie miałam odwagi 

2 minuty temu, awe59 napisał:

To tak jak ja....

To my na grzybach tylko możemy Bolsa pilnować a ponieważ mamy dobre koleżanki to nas poczęstuja pysznym sosem z kurek a najlepiej gołąbkami w sosie grzybowym

2 minuty temu, violka napisał:

Od dawna chciałam to powiedzieć , ale nie miałam odwagi 

O ten zapach Ci chodzi?? grzyba starego....

7 minut temu, awe59 napisał:

Nie wiem czym się tak zachwycacie.....grzyb jak grzyb.... 

Ja się zachwycam tylko smakiem i zapachem.

W sezonie to potrafią mi się śnić lśniące łebki grzybów w lesie. Najbardziej lubię zbierać i czyścić. 

1 minutę temu, 1bozka napisał:

O ten zapach Ci chodzi?? grzyba starego....

Grzybki lubię wąchać tylko zbierać nie lubię   A stary grzyb zatyka mi nozdrza , więc wąchanie jest niemożliwe 

3 minuty temu, Maria Jolanta napisał:

W sezonie to potrafią mi się śnić lśniące łebki grzybów w lesie. Najbardziej lubię zbierać i czyścić. 

Zbierać, to jeszcze jestem w stanie zrozumieć.....Ale czyścić....? No cóż....są osoby pozytywnie zakręcone w tym temacie.....

No dobra , robota wzywa  Ehhhhhhhhhhhhhhhhh       Życie jest brutalne 

23 minut temu, violka napisał:

No dobra , robota wzywa  Ehhhhhhhhhhhhhhhhh       Życie jest brutalne 

A ja dzisiaj kicham na robotę. Dosłownie. Chyba się przeziębiłam. 

Niech lepiej @Michasia 1959...nie wk...denerwuje nam oka ...co nie ?!

Godzinę temu, awe59 napisał:

Nie wiem czym się tak zachwycacie.....grzyb jak grzyb.... 

Ja się zachwycam tylko smakiem i zapachem.

Ja odwrotnie ....raczej . Zachwycam się łażeniem po lesie ..zbieraniem grzybów i ich " obróbką " ....Lubię jeść ....ale nie zachwycam się smakiem . W bigosie i pierogach kapusta/grzyby ...tak , bardzo lubię . Ewentualnie do jakiegoś sosu ...też bardzo ok... ale za smażonymi , czy w zupie nie przepadam - jem , bo jem ....

16 minut temu, Maria Jolanta napisał:

A ja dzisiaj kicham na robotę. Dosłownie. Chyba się przeziębiłam. 

Kicham od kilku dni ...W nosie kręci jak jasny gwint ....Przeziębienia jako takiego nie wyczuwam , bo ani kaszlu ( chyba , że odkaszlnięcie po mocnym sztachnięciu...ani innych oznak przeziębieniowych.... Najbardziej mnie łapie to kichadełko w ogrodzie ....chyba to jakaś alergia znów mnie dopadła.... Noo...ale świeżego luftu muss załapać  

Godzinę temu, 1bozka napisał:

Przyznam się bez bicia że nie znam się na grzybach ....o nie sorki wiem jak wygląda muchomor 

Taki, na przykład, muchomor królewski... rarytas na stołach Europy....jadalny... Jak znajdziesz, to szybciusiem daj znać...

1 minutę temu, Mirelka1965 napisał:

Taki, na przykład, muchomor królewski... rarytas na stołach Europy....jadalny... Jak znajdziesz, to szybciusiem daj znać...

Ale ma białe kropki??

1 minutę temu, 1bozka napisał:

Ale ma białe kropki??

Niee....krzyżyki

40 minut temu, Maria Jolanta napisał:

A ja dzisiaj kicham na robotę. Dosłownie. Chyba się przeziębiłam. 

A ja  wczoraj chciałam babcie podciągnc do góry na fotelu i teraz nie plecy bolą .Muszę coś zażyć.A jeszcze odmówiła przyjęcia leków.Dzwonilam do jej syna a on kazał mi haha włożyć do jej ust nie pytając.Przeciez to kryminał poszaleli wszyscy. 

2 minuty temu, 1bozka napisał:

A ja  wczoraj chciałam babcie podciągnc do góry na fotelu i teraz nie plecy bolą .Muszę coś zażyć.A jeszcze odmówiła przyjęcia leków.Dzwonilam do jej syna a on kazał mi haha włożyć do jej ust nie pytając.Przeciez to kryminał poszaleli wszyscy. 

Oczywiście , że mało co a kryminał ! ...Gdyby mi ktoś wkładał do ust ...nie pytając mnie o zgodę ....też bym się wściekła . Na policję bym zapodała . Natychmiast !

Jesoooo jak ja teraz wszystko pięknie o wyraźnie widzę ! A wystarczyło tylko przeczyścić szkiełka by wzrok się poprawił. 

5 minut temu, Maria Jolanta napisał:

Jesoooo jak ja teraz wszystko pięknie o wyraźnie widzę ! A wystarczyło tylko przeczyścić szkiełka by wzrok się poprawił. 

Tylko nie podchodz do lustra 

17 minut temu, Maria Jolanta napisał:

Jesoooo jak ja teraz wszystko pięknie o wyraźnie widzę ! A wystarczyło tylko przeczyścić szkiełka by wzrok się poprawił. 

Nie bój ..nie bój ...zaraz je upaćkasz . Znam to z autopsji

@Magdzie....widzę Cię . Może by tak dzień dobry ...albo to drugie wypadało powiedzieć ? ...A w ogóle ...dzień dobry Magdusiu ...Cóż tam słychać u Ciebie ? ...Nic się nie zmieniło w ciągu ostatnich  dwóch godzin ...nadal wszystko gra ?

20 minut temu, violka napisał:

Tylko nie podchodz do lustra 

Witam  Grzybiarki i Grzybiarzy, a także pozostałe Towarzystwom.in.: tych, których tu widzimy i tych w krzakach. tajniaków . Ogłaszam, że dzisiaj