Rozmowa przy kawie (2)

  W dniu 4.03.2019 o 19:49, Baśka powtarzająca się napisał(a):

Ledwie , ledwie ....resztkami sił 

Rozwiń  

Gdzie i jak długo?

  W dniu 4.03.2019 o 15:53, Joy napisał(a):

O kurna  współczuję Ci

Rozwiń  

Nawet odliczać nie mogę ale pewnie do końca marca tu posiedzę. Dobrze, że miejsce spokojne. 

  W dniu 4.03.2019 o 19:51, Anowik napisał(a):

Nawet odliczać nie mogę ale pewnie do końca marca tu posiedzę. Dobrze, że miejsce spokojne. 

Rozwiń  

Nie masz zmienniczki ? Moja też się rozchorowała i nie przyjedzie.Ale to problem agencji ,ja 1 kwietnia frunę do domu  Mam tylko nadzieję,że ta która tu przyjedzie nie zepsuje miejsca

  W dniu 4.03.2019 o 19:51, ORIM napisał(a):

Gdzie i jak długo?

Rozwiń  

Oj ...jak to na urlopie ...padam na twarz . Taka zarobiona jestem 

@Baśka powtarzająca się wracasz do doktora czy zmieniasz adres?

  W dniu 4.03.2019 o 19:55, Joy napisał(a):

Nie masz zmienniczki ? Moja też się rozchorowała i nie przyjedzie.Ale to problem agencji ,ja 1 kwietnia frunę do domu  Mam tylko nadzieję,że ta która tu przyjedzie nie zepsuje miejsca

Rozwiń  

Zmienniczka rozchorowała sie, muszę czekać na nową. Ale co tam, byle do wiosny

@Anowik jedno jest w tym dobre,z każdym dniem przybywa eurasków  .

  W dniu 4.03.2019 o 19:51, Anowik napisał(a):

Nawet odliczać nie mogę ale pewnie do końca marca tu posiedzę. Dobrze, że miejsce spokojne. 

Rozwiń  

Ja to odliczanie zaczynam jak widzę datę wyjazdu w kalendarzu bez przewracania kartek  taką metodę obrałam bo mniej mi się dłuży jak nie wiem ile jeszcze przede mną , ale od jutra mam z górki, a to i szybciej i łatwiej

  W dniu 4.03.2019 o 19:59, Joy napisał(a):

@Baśka powtarzająca się wracasz do doktora czy zmieniasz adres?

Rozwiń  

Coś innego kombinuję , ale na razie ciiiii...nie chcę zapeszać . Zabobonna strasznie się zrobiłam

  W dniu 4.03.2019 o 20:12, Baśka powtarzająca się napisał(a):

Coś innego kombinuję , ale na razie ciiiii...nie chcę zapeszać . Zabobonna strasznie się zrobiłam

Rozwiń  

Trzymam kciuki

  W dniu 4.03.2019 o 20:12, Baśka powtarzająca się napisał(a):

Coś innego kombinuję , ale na razie ciiiii...nie chcę zapeszać . Zabobonna strasznie się zrobiłam

Rozwiń  

Spluń przez lewe ramię....

  W dniu 4.03.2019 o 20:15, awe59 napisał(a):

Spluń przez lewe ramię....

Rozwiń  

Tak uczynię

  W dniu 4.03.2019 o 20:03, Joy napisał(a):

@Anowik jedno jest w tym dobre,z każdym dniem przybywa eurasków  .

Rozwiń  

  W dniu 4.03.2019 o 19:57, Baśka powtarzająca się napisał(a):

Oj ...jak to na urlopie ...padam na twarz . Taka zarobiona jestem 

Rozwiń  

To tak jak ja.Cały miesiąc w piwnicy siedziałem 

  W dniu 4.03.2019 o 20:15, awe59 napisał(a):

Spluń przez lewe ramię....

Rozwiń  

jeszcze kogoś opluje 

  W dniu 4.03.2019 o 20:04, NNNdanuta napisał(a):

Ja to odliczanie zaczynam jak widzę datę wyjazdu w kalendarzu bez przewracania kartek  taką metodę obrałam bo mniej mi się dłuży jak nie wiem ile jeszcze przede mną , ale od jutra mam z górki, a to i szybciej i łatwiej

Rozwiń  

Nie znam daty wyjazdu i to mnie wkurza bo lubię odliczać, ale jedno wiem - już mam z górki 

  W dniu 4.03.2019 o 18:33, BabaJagusia napisał(a):

@Afryka  daj chłopu żyć. Jedną wadę może mieć

Rozwiń  

Toteż jeszcze żyje 

  W dniu 4.03.2019 o 20:22, ORIM napisał(a):

jeszcze kogoś opluje 

Rozwiń  

Nieee.....bo Baśka kontempluje 

  W dniu 4.03.2019 o 20:21, ORIM napisał(a):

To tak jak ja.Cały miesiąc w piwnicy siedziałem 

Rozwiń  

Łeee....to ja mam lepiej trochę ...do piwnicy mnie nie wygonili , pozwoliły  w mieszkaniu pozostać . Ludzkie dzieciaki

  W dniu 4.03.2019 o 20:28, awe59 napisał(a):

Nieee.....bo Baśka kontempluje 

Rozwiń  

kontem czy kątem pluje ? 

  W dniu 4.03.2019 o 20:28, awe59 napisał(a):

Nieee.....bo Baśka kontempluje 

Rozwiń  

I nigdy pod wiatr ...coby sobie w oczka nie  napluć ...jakby ślina chciała wrócić 

  W dniu 4.03.2019 o 20:31, Baśka powtarzająca się napisał(a):

Łeee....to ja mam lepiej trochę ...do piwnicy mnie nie wygonili , pozwoliły  w mieszkaniu pozostać . Ludzkie dzieciaki

Rozwiń  

wiesz najgorsze jest to że ja sam sie tam wygoniłem i wracać nie chciałem  Tam jest moja nowa miłość

  W dniu 4.03.2019 o 20:33, ORIM napisał(a):

wiesz najgorsze jest to że ja sam sie tam wygoniłem i wracać nie chciałem  Tam jest moja nowa miłość

Rozwiń  

Nie możesz na kwadraty jej zabrać , tylko w piwnicy przetrzymujesz ?

  W dniu 4.03.2019 o 20:33, Baśka powtarzająca się napisał(a):

I nigdy pod wiatr ...coby sobie w oczka nie  napluć ...jakby ślina chciała wrócić 

Rozwiń  

co Ty sie kobito musisz umęczyć jak chcesz komus w gębę napluć !  Na zawietrzna się musisz ustawiać 

  W dniu 4.03.2019 o 20:24, Anowik napisał(a):

Nie znam daty wyjazdu i to mnie wkurza bo lubię odliczać, ale jedno wiem - już mam z górki 

Rozwiń  

Też nie lubię tak ni stąd ni z owąd uzbrajać się w cierpliwość . Dobrze, że miejsce spokojne i że jednak z górki.