Rozmowa przy kawie (2)

Normalnie się wkr....na maxa !!! Bezczelność ludzka nie ma granic !!! Jak wspominałam w piątek nadciąga moja zmiana,z całą familią ...przed chwilą padło pytanie co gotuję w piątek ,bo zjadło by się coś ciepłego ...!?  .Noo zobaczy ciepły posiłek ,jak świnia niebo ,o czym ją poinformowałam ... niech " narzeczony " gotuje,w końcu to " jego " rodzina .

  W dniu 8.08.2018 o 05:25, Teresadd napisał(a):

Basiu na zimne dzień dobry wcale się nie pogniewam.39 stopni było wczoraj.Czekam na ochłodzenie.Nie idzie normalnie funkcjonować.Może burza ,co teraz jest coś zmieni,ale prognozy nie są optymistyczne.Jeszcze urlop?

Rozwiń  

Jeszcze tydzień. ...

  W dniu 8.08.2018 o 07:28, Radek50 napisał(a):

eee tam, fiutka i jajek nie widziałaś?

Rozwiń  

Oj ...na pewno widziała , ale fiutek jak ....człowiek ...prawie ...czyli każdy inny

  W dniu 8.08.2018 o 03:50, Maria Jolanta napisał(a):

Witam porannie. 

Kawy nie robię bo już zrobiony kubas słusznych rozmiarów. Chyba nie tylko mnie coś o świcie z łóżka wygoniło. 

Rozwiń  

Nie wiem co Ciebie? 

Mnie to man 

  W dniu 8.08.2018 o 08:12, Afryka napisał(a):

Normalnie się wkr....na maxa !!! Bezczelność ludzka nie ma granic !!! Jak wspominałam w piątek nadciąga moja zmiana,z całą familią ...przed chwilą padło pytanie co gotuję w piątek ,bo zjadło by się coś ciepłego ...!?  .Noo zobaczy ciepły posiłek ,jak świnia niebo ,o czym ją poinformowałam ... niech " narzeczony " gotuje,w końcu to " jego " rodzina .

Rozwiń  

 Nie  bądz @ i  nagotuj czarnej polewki 

  W dniu 8.08.2018 o 08:30, violka napisał(a):

 Nie  bądz @ i  nagotuj czarnej polewki 

Rozwiń  

Coś Ty, w tej temperaturze ,to krew krzepnie ....

  W dniu 8.08.2018 o 08:33, Afryka napisał(a):

Coś Ty, w tej temperaturze ,to krew krzepnie ....

Rozwiń  

A niektórym nawet się waży  na widok zmienniczki 

  W dniu 8.08.2018 o 08:35, violka napisał(a):

A niektórym nawet się waży  na widok zmienniczki 

Rozwiń  

...ja to mam taką cichutką nadzieję,że się miniemy .

  W dniu 8.08.2018 o 08:37, Afryka napisał(a):

...ja to mam taką cichutką nadzieję,że się miniemy .

Rozwiń  

I niech się spełni 

  W dniu 8.08.2018 o 08:35, violka napisał(a):

A niektórym nawet się waży  na widok zmienniczki 

Rozwiń  

A jeszcze innym ....warzy

  W dniu 8.08.2018 o 08:30, violka napisał(a):

 Nie  bądz @ i  nagotuj czarnej polewki 

Rozwiń  

A do tego cała flaszkę octu. Jadłam to kiedyś u mojej ciotki i do końca życia nie zapomnę. Smak octu dominował. Nie wypadało mi w gościach tego wypluć albo i .....błłłeeee....

A przy okazji miłego dzionka Wszystkim 

  W dniu 8.08.2018 o 08:54, Baśka powtarzająca się napisał(a):

A jeszcze innym ....warzy

Rozwiń  

Baśka , bo jak Ci pacnę 

  W dniu 8.08.2018 o 08:19, Baśka powtarzająca się napisał(a):

Oj ...na pewno widziała , ale fiutek jak ....człowiek ...prawie ...czyli każdy inny

Rozwiń  

ba,większy,mnieszy,czarny,biały

  W dniu 8.08.2018 o 08:59, Radek50 napisał(a):

ba,większy,mnieszy,czarny,biały

Rozwiń  

Obrzezany lub nie 

  W dniu 8.08.2018 o 08:59, violka napisał(a):

Baśka , bo jak Ci pacnę 

Rozwiń  

  W dniu 8.08.2018 o 09:03, Baśka powtarzająca się napisał(a):

Rozwiń  

  W dniu 8.08.2018 o 08:59, Radek50 napisał(a):

ba,większy,mnieszy,czarny,biały

Rozwiń  

Nooo....więc prosimy

  W dniu 8.08.2018 o 08:12, Afryka napisał(a):

Normalnie się wkr....na maxa !!! Bezczelność ludzka nie ma granic !!! Jak wspominałam w piątek nadciąga moja zmiana,z całą familią ...przed chwilą padło pytanie co gotuję w piątek ,bo zjadło by się coś ciepłego ...!?  .Noo zobaczy ciepły posiłek ,jak świnia niebo ,o czym ją poinformowałam ... niech " narzeczony " gotuje,w końcu to " jego " rodzina .

Rozwiń  

Ja bym ugotowała. Jedną porcję i niech się o nią biją. 

Nie wiem czy już wypoczęłam , czy nie , ale chyba wezmę się za jakiś obiad , bo po nim wypadałoby wypocząć 

  W dniu 8.08.2018 o 09:06, Maria Jolanta napisał(a):

Ja bym ugotowała. Jedną porcję i niech się o nią biją. 

Rozwiń  

To niech nagotuje kisiel i nakręci tą akcję 

Lepiej dwa ziemniaczki i jeden kotlecik. Ciekawe kto go zje ? 

  W dniu 8.08.2018 o 09:06, Maria Jolanta napisał(a):

Ja bym ugotowała. Jedną porcję i niech się o nią biją. 

Rozwiń  

Tak może być ,zostawię jednego karminadla ,bo takowe mam w planie .

wlasnie z miasta wrocilam...czuje sie jak bezksztatna masa....cos na ksztalt roztopionego loda...weszlam do polskiego sklepu zakupilam artykuly na serniczka...bylo cudownie chlodno klima w sklepie dawala ulge...wyszlam i tak gorace powietrze ze az mnie zatkalo... 

musze pod wode...musze wystudzic sie...moze wieczorem pomkne jeszcze raz...teraz to nierealne...znow temometr pokazuje ponad 40stopni...niewazne ze niby w sloncu czuc zar ...

afryczko...odpusc daj ochlody

  W dniu 7.08.2018 o 18:10, INEZ napisał(a):

Niby tak

Rozwiń  

nie odpuszczac...nie negocjowac ponizej pewnej granicy...i nie dac sie....

  W dniu 7.08.2018 o 18:48, Mirelka1965 napisał(a):

Tiaaaa.....i nóżki w misce w lodem moczyć...i znowu einatmen...ausatmen... A potem lód na kark przyłożyć....i znowu....einatmen...ausatmen... I tak do jesieni...

Rozwiń  

jesien mamy teraz...patrzac na liscie i trawe...byle do zimy...jezeli od razy wiosny po tym tropiku nie bedzie