Rozmowa przy kawie (2)

1 minutę temu, INEZ napisał:

A może sobie strzelić z niej byś chciała ? nie ma tak łatwo na to trzeba mieć pozwolenie

wiesz ja jestem otwarta na nowości,hmm i potrzymac i strzelić czemu nie??

3 godziny temu, lucyna.beata napisał:

jakis czasu pisalam na forum jakto tzw leasingkraft z carititasu odmowil wylegitymowania sie i pojechala nie podajac babce lekow...nie trzeba bylo dlugo czekac na efekt zgloszenia sprawy przez szoguna....od czwartku wszyscy pracownicy caritasu musze pokazac dokument ze zdjeciem i plakietke

wczoraj wpada sobie czlowiek niejaki pan raplh...prosze o dokument oczywsice pokazal ....szoruje mi facet do kuchni i zabiera sie do strzykawek itd..wiec zwracam panu uwage ze nalezalby rece umyc zdezynfekowac rekawiczki nalozyc...on...ze on WIE DOKLADNIE WSZYSTKOT jak wyglada podanie lekow przez zglebnik ...wiec ja oczywiscie ze jestem pewna jego wiedzy i fachowosci ale prosze go zeby umyl rece bo z dworu wszedl ...nadal sie czlek i w tym momencie wszedl do kuchni szogun....nie komentowal naszej durnej dyskusji na temat zasad higieny....pan nadal nie zdezynfekowal rak ...w koncu ja powiedzialam tylko ze zostawiam panu i wyszlam...

dzialalam w pokoju i slysze dyskusje podniesionym tonem szoguna i pana ralpha...

bylo juz po czasie podania lekow, ..dobry kwadrans bo tak sie jakos pan nie wyrobil...w koncu pan ralph glosno powiedzial szogunowi ze on nie jest z policji zeby go sprawdzac i jak sie mu nie podoba wychodzi...ale bedzie pracowal wedlug swojego toru i rytmu bo on ma uprawnienia do opieki nad paliatywnymi , nad demencyjnymi i nikt mu nie bedzie praccy ustawial...wyszedl nadety z kuchni, ubral buty szykuje sie dowyjsc a szogun ze czynnosci ktorych nie wykonal sa elementara zasada opieki a teraz jezeli on wyjdzie to nazywa sie w niemieckim prawie pozostawieniem chrego bez udzielenia pomocyi grozi za to kara wlacznie z zakazem wykonywania zawodu..

stalam sobie przy lozku i czekalam co ten facet zrobi..gosc zazdwonil do caritasu....i po chwili poszedl umyc rece itd..

mine mial nietega...szogun czerwony na twarzy...cisza jak przed burza...

za drugim razem bez szemrania umyl raczki ubral rekawiczki....a potem mnie poprosil o pomoc.....przy zmianie opatrunku przy sondzie...i gdzie to doswiadczenie??

mialam ubaw z jednej strony...z drugiej strony....czy o to chodzilo? gdzie ta slynna niemiecka perfekcja ?

 

Trochę z innej bajki_ swego czasu robiłam remont łazienki.Wyszła śliczna,tylko nie leciała ciepła woda.Dwa razy wymieniali podgrzewacz,aż się w końcu okazało,że panowie hydraulicy nie zdjęli zaślepki z rurki   . Trzeba było kuć nowo położone kafle.Od tamtej pory wiem ,że z tą niemiecką perfekcją jest jak z dziewicami,niby jest tylko gdzie?

7 minut temu, 1bozka napisał:

wiesz ja jestem otwarta na nowości,hmm i potrzymac i strzelić czemu nie??

Ja to chyba zaraz w łeb sobie strzelę

8 minut temu, Joy napisał:

Trochę z innej bajki_ swego czasu robiłam remont łazienki.Wyszła śliczna,tylko nie leciała ciepła woda.Dwa razy wymieniali podgrzewacz,aż się w końcu okazało,że panowie hydraulicy nie zdjęli zaślepki z rurki   . Trzeba było kuć nowo położone kafle.Od tamtej pory wiem ,że z tą niemiecką perfekcją jest jak z dziewicami,niby jest tylko gdzie?

No nie przesadzaj parę by się znalazło nawet na tym forum

10 godzin temu, INEZ napisał:

Jakie śpię do lasu z nami idziesz myśliwy coś nam upoluje ,my nazbieramy owoców leśnych i grzybów, koledzy opiekunowie nam piwko podrzucą ,damy radę ,pokażę Ci jak to się robi .Szykuj się bo zmiany potrzebuje

tzn to wszystko bo zmiany potrzebujesz???a ja guuuupia myślałam ze bezinteresownie. Wiesz ....no ..jesli chodzi o zmianę to  ja mam mnóstwo warunków do spełnienia tak ze nie wiem czy Ci sie opłaci skòrka za wyprawkę..Ale do lasu na polowanie pojdez kolegami czy bez ale pojdę

5 minut temu, INEZ napisał:

No nie przesadzaj parę by się znalazło nawet na tym forum

chyba z odzysku 

3 minuty temu, INEZ napisał:

Ja to chyba zaraz w łeb sobie strzelę

pomòc???

5 minut temu, 1bozka napisał:

tzn to wszystko bo zmiany potrzebujesz???a ja guuuupia myślałam ze bezinteresownie. Wiesz ....no ..jesli chodzi o zmianę to  ja mam mnóstwo warunków do spełnienia tak ze nie wiem czy Ci sie opłaci skòrka za wyprawkę..Ale do lasu na polowanie pojdez kolegami czy bez ale pojdę

szła dzieweczka do laseczka........   jak to fajnie zacząć dzień śpiewająco 

2 minuty temu, 1bozka napisał:

tzn to wszystko bo zmiany potrzebujesz???a ja guuuupia myślałam ze bezinteresownie. Wiesz ....no ..jesli chodzi o zmianę to  ja mam mnóstwo warunków do spełnienia tak ze nie wiem czy Ci sie opłaci skòrka za wyprawkę..Ale do lasu na polowanie pojdez kolegami czy bez ale pojdę

Nie zrozumiałaś koledzy z forum to tylko piwko na taras mieli nam podrzucić a do lasu to tylko z myśliwym i ze mną no bo po co drzewo znaczy się kolegów do lasu zabierać?

3 minuty temu, Joy napisał:

chyba z odzysku 

Hm chyba lekarz pewnej specjalności byłby potrzebny bo ja tego stwierdzić nie mogę więc się nie wypowiadam

1 minutę temu, INEZ napisał:

Nie zrozumiałaś koledzy z forum to tylko piwko na taras mieli nam podrzucić a do lasu to tylko z myśliwym i ze mną no bo po co drzewo znaczy się kolegów do lasu zabierać?

Ale ja tak właśnie zrozumialam

Zmykam na jakiś czas.Muszę dać szansę swoim chłopakom,niech się mną nacieszą  

8 minut temu, INEZ napisał:

No nie przesadzaj parę by się znalazło nawet na tym forum

Ja ! Ja jestem dziewicą. 

Witajcie pracusie Leniuszki urlopuja chyba gdzies indziej...

12 minut temu, Maria Jolanta napisał:

Ja ! Ja jestem dziewicą. 

Ja też ....ino ...taką bardziej z odzysku ....

15 minut temu, Maria Jolanta napisał:

Ja ! Ja jestem dziewicą. 

a  kto sie postarał o córcię??hihi bocian Ci ją podrzucił?? 

Godzinę temu, Maria Jolanta napisał:

Ja ! Ja jestem dziewicą. 

Chwalipieta. I tak nikt nie wierzy.,.

9 minut temu, 1bozka napisał:

a  kto sie postarał o córcię??hihi bocian Ci ją podrzucił?? 

W kapuście znalazła ...se

1 godzinę temu, dorobota napisał:

Dzień dobry - ja dzisiaj na smutno . Zmarła KORA :-(  nic więcej dodać nie mogę . 

Łączę się z Tobą  :(:(

Witam Opiekunkowo cieplutko i milego dzionka życzę.

Popijam pyszną kawkę oczywiście podaną. 

Jeszcze dwa takie poranki mnie czekają , a potem proza życia, mąż do pracy. 

Nie żyje KORA 

16 minut temu, hawana napisał:

Chwalipieta. I tak nikt nie wierzy.,.

Reklama dźwignią handlu. 

A dzieci to są z czasów kiedy jeszcze nie byłam dziewicą. 

3 minuty temu, Barbara48 napisał:

Nie żyje KORA 

niestety przegrała z rakiem 

Godzinę temu, Maria Jolanta napisał:

Reklama dźwignią handlu. 

A dzieci to są z czasów kiedy jeszcze nie byłam dziewicą. 

Czego to ludzie nie wymysla, zeby dzwignac

Godzinę temu, Maria Jolanta napisał:

Ja ! Ja jestem dziewicą. 

Umhm