Skocz do zawartości

Nie otrzymałaś wynagrodzenia ? Gdzie zgłosić :)


 Udostępnij

Przejdź do rozwiązania Rozwiązane przez Gość Ewa Gaik,

Rekomendowane odpowiedzi

18 godzin temu, Joker napisał(a):

@Michał859, przeczytaj ten wątek, ale u Ciebie to sprawa nie samego wynagrodzenia, ale zapisanej w umowie kary.

Nie wiem o co wam wszystkim chodzi.

Dorosły człowiek podpisał umowę i teraz ma pretensje, że ktoś korzysta z jej zapisów. Ludzie!!! Trzeba myśleć przed a nie jak 18-latka po. Olać 500 euro i wyciągnąć wnioski tzn. czytać umowy i negocjować zapisy! A olać, bo stracisz więcej kasy i zdrowia niż wygrasz i ściągniesz. Nauka kosztuje i tak trzeba to potraktować.

Dla jasności! Piszę to będąc po Twojej stronie.    

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, Gość Qra napisał(a):

Nie wiem o co wam wszystkim chodzi.

Dorosły człowiek podpisał umowę i teraz ma pretensje, że ktoś korzysta z jej zapisów. Ludzie!!! Trzeba myśleć przed a nie jak 18-latka po. Olać 500 euro i wyciągnąć wnioski tzn. czytać umowy i negocjować zapisy! A olać, bo stracisz więcej kasy i zdrowia niż wygrasz i ściągniesz. Nauka kosztuje i tak trzeba to potraktować.

Dla jasności! Piszę to będąc po Twojej stronie.    

Znasz kogoś, kto renegocjował umowę, jakiej treści nastąpiła zmiana i z którą agencją?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minuty temu, Gość Qsi napisał(a):

Znasz kogoś, kto renegocjował umowę, jakiej treści nastąpiła zmiana i z którą agencją?

Kurtyna.

Tak, siebie. Zawsze mówię co mi się nie podoba i proszę o zmianę. Raz poprawią, raz machnę ręką, raz nie podpisuję. Tak czy inaczej jadę wiedząc co jest w umowie i nie udaję później zdziwionej i oszukanej.

Nie zgłaszacie swoich uwag to macie jak macie tylko po co później krzyczycie, że oszukują? Spróbujcie, bo to nie boli. 

Chłop podpisał, że musi przyjąć jedną z zaproponowanych mu ofert i żadnej nie przyjął. Dostał karę zgodnie z tym na co się zgodził. Jak się zgodził to powinien wybrać jedną ofertę i kary by nie było. Czego wy nie rozumiecie. Ktoś tam pisał, że powinien być dopisek, że oferta będzie w tej samej stawce i do tej samej liczby pdp. 

Spróbujcie - to nie boli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Pytanko
3 godziny temu, Gość Qra napisał(a):

Kurtyna.

Tak, siebie. Zawsze mówię co mi się nie podoba i proszę o zmianę. Raz poprawią, raz machnę ręką, raz nie podpisuję. Tak czy inaczej jadę wiedząc co jest w umowie i nie udaję później zdziwionej i oszukanej.

Nie zgłaszacie swoich uwag to macie jak macie tylko po co później krzyczycie, że oszukują? Spróbujcie, bo to nie boli. 

Chłop podpisał, że musi przyjąć jedną z zaproponowanych mu ofert i żadnej nie przyjął. Dostał karę zgodnie z tym na co się zgodził. Jak się zgodził to powinien wybrać jedną ofertę i kary by nie było. Czego wy nie rozumiecie. Ktoś tam pisał, że powinien być dopisek, że oferta będzie w tej samej stawce i do tej samej liczby pdp. 

Spróbujcie - to nie boli.

W której agencji poprawili raz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, Gość Pytanko napisał(a):

W której agencji poprawili raz?

Kiedyś w Pronoblu podważyłem kary i mi to usunęli.  W obecnej agencji był zapis, że zwracają za przejazd po przepracowaniu pełnych dwóch miesięcy na co się nie zgodziłam, bo potem miałabym taki problem jak Michał, że przez kilka dni ktoś by mi zabrał tyle kasy. Jak masz dobry język, doświadczenie i referencje to załatwisz więcej niż myślisz. Jak podchodzisz na kolanach to tak cię traktują. Jak można godzić się podpisywać na siebie wyrok. Dla mnie 500 euro to za dużo żeby odpuszczać. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Am 14.5.2025 um 02:22 schrieb Joker:

@Michał859, przeczytaj ten wątek, ale u Ciebie to sprawa nie samego wynagrodzenia, ale zapisanej w umowie kary.

 

Am 26.3.2025 um 22:27 schrieb Michał859:

Jestem wściekły. Zmarł podopieczny więc w naturalny sposób powinno to zakończyć zlecenie i powinienem mieć opcję albo pojechania na inny adres albo powrotu do Polski. Od zawsze słyszałem, że tak to się odbywa! Podpisałem przecież zlecenie na konkretny adres do konkretnej osoby!

A agencja?... "MASZ PRACOWAĆ! Za krótko pan był na zleceniu. Ma pan obowiązek zaakceptować, podpisać zlecenie i jechać na inny adres!".  I faktycznie w umowie takiej głównej ramowej na końcu w klauzuli jest zapis o dyspozycyjności, że w razie skróconego pobytu jest obowiązek zaakceptować inny adres. Ale dla mnie to jakaś paranoja. Zmuszanie do zaakceptowania innego adresu i podpisania. To jest pewna forma niewolnictwa!
   Oczywiście pewnie nie przyjadą po mnie "silni panowie" i mnie siłą nie zmuszą do podpisania kolejnego zlecenia. Ale jeśli się uprę i zjadę do Polski to muszę na własny koszt i zabiorą 500 euro z wypłaty (bo właśnie mniej więcej tyle tutaj zarobiłem przez ten dość krótki czas).
     My nic nie znaczymy dla tych agencji. Jesteśmy robotami wyrobnikami.

 

Am 27.3.2025 um 13:22 schrieb Michał859:

Hej Jurek. Absolutnie nie mam zamiaru zatańczyć teraz jak mi grają i wracam do Polski. A w Polsce przejdę się do PiP, itd. Nie zostawię tak tego, choćby dla samej zasady. Ta klauzula dla mnie mocno śmierdzi prawnie, bo moim zdaniem podchodzi to pod pojęcie Pracy Przymusowej. 
  Będę informował jak to się potoczy dalej.

"Praca Przymusowa- oznacza wszelką pracę lub usługi wymagane od jakiejś osoby pod groźbą jakiejkolwiek kary".

 

Am 16.4.2025 um 15:11 schrieb Michał859:

@Ankka2 No właśnie wtedy zaproponowali mi 2 oferty. Jedna do dwójki do opieki za 2000 euro. A druga oferta do seniora do którego trzeba wstawać 2-3 razy w nocy.
  Odmówiłem.

 

Am 8.5.2025 um 11:24 schrieb Michał859:

Bardzo ciężko uzyskać poradę czy ten konkretny zapis w umowie jest dozwolony lub czy nie narusza prawa. Dzwoniłem do poradni prawnej warszawskiego PiPu i po usłyszeniu, że chodzi o umowę zlecenie prawnik od razu uciął temat. A ja przed ewentualnym założeniem sprawy sądowej jednak chciałbym wiedzieć czy walka ma sens. Bo jeśli przyszłoby mi sprawę przegrać to to są spore koszty  :|

 

Am 13.5.2025 um 14:40 schrieb Michał859:

Dzięki Joker. Ale dzwoniłem już do fair Mobilitat pod ten numer. Rozłożyli ręce. Powiedzieli, że zajmują się tylko prawem na terenie niemiec.  Dali mi numer do Polskiej specjalistki z OPZZ. Jestem z nią w kontakcie. Ale ona też niewiele może. Zapytam prawnika w starostwie powiatowym w Polsce czy ta umowa nosi znamiona umowy o pracę.

Tak naprawdę jedyna opcja jaką mam to upewnić się, że ten zapis narusza prawo i walczyć w sądzie. Nikt im nic więcej nie zrobi.  Na grupach na FB niektórzy mówili aby złożyć pismo do prokuratury, ale wątpię aby prokuratura zajmowała się takimi rzeczami.
  Chociaż chciałbym aby ktoś dobrał im się do tyłka za stosowanie takich praktyk.

W ogóle swoją drogą to te wszystkie stowarzyszenia i organizacje niewiele mogą. Polecili mi na FB zadzwonić do "Polnischer Sozialrat". Zadzwoniłem. Teoretycznie udzielają porad, pomagają odzyskać pieniądze.... No niestety nie. Dowiedziałem się jedynie, że niedobra ta agencja jest i żebym poszedł do prawnika i do sądu. No fajnie, ale tyle to ja wiem.

Te stowarzyszenia to bardziej do zarabiania kasy niż do faktycznej pomocy.

 

Am 12.5.2025 um 10:40 schrieb Kare:

nie wiem od którego momentu czytasz ale byłam w sadzie i wygrałam ;-) zgłosiłam tez sprawy do prokuratury i tez zostało to uwzględnione wiec cofnij się kochanie trochę wcześniej i przestań ty krzyczeć i zacznij czytać ze zrozumieniem ;-) powodzenia zyzie ;-) adiu.. tez zglosialam zadana sprawa przeze mnie nie została umorzona ;-) poczytaj wcześniejsze wpisy może cos wyciągniesz dla siebie-) mam sporo udownonych problematycznych steli bo dlugo pracuje i nie odpuszczałam . żadna firma nie przedstawiła mi konkretnych zarzutów potwierdzających ze maj prawo do potracenia wynagrodzenia. 

adiu... również stosuje technikę zastraszania przez prawnika i jest to jego metoda i słyszałam od paru osób ze potrącają sporo kwot rzędu od 200 do 50 euro. Niestety jest sporo takich osób które dostają później piżma o prawników a oceny są usuwany . tak jak moja zachęcam do zgłaszania dowodów do prokuratury . Ja swoja zgłosiłam i więcej tym lepiej . 

ogólnie rekruterzy niestety przyznają się do tego ze strona niemiecka zawsze stoi po stronie " klienta" i kto płaci ten rządzi a oni o tym wiedza mogą wysmarować skargę z *wulgaryzm* oderwana od rzeczywistości . i firmy polskie maja problem bo takie maja tez  umowy. I później musza się prawie prosić o środki i wynagrodzenie . i pisanie tych kar typu " picie , kradzież, " etc nijak ma się do rzeczywistości bo jeśli klient chce przyfoszcedzic waszym kosztem to i tak będzie próbował i tak. jak już pisałam wyżej znałam klienta który z premedytacja okradał polskie firmy i znalazłam normalnie wezwania do zapłaty u niego w domu. syn podpisywał kolejne i kolejne nowe umowy nie płacąc za stare. Miałam szczęście ze to zgłosiłam do firmy wiec ta z opóźnieniem ale wypłaciła mi środki ,  a le ta Jeszce później się z  szarpała z klientem który docelowo mieszkał w Hiszpanii. klient probował obciążyć firmę Jeszce faktura  za przepychanie toalety z której korzystał tylko podopieczny. także pomysłów jest sporo a Niemcy kasę przytula waszym kosztem chętnie jaki polskie firmy  a jak wiecie Niemcy są tez dość pazerni. firmy nie maja zabezpieczeń w umowie i najłatwiej im dać tzw " rabaty " za które później płacicie wy. jak np ostatnio miałam sytuacje rodzina była niezadowolona mimo ze pracowałam z firma 3 miesiące przedłużyłam kontrakt pojechałam na nowa sztele do tego hutlinngen . tu już  gbyła oszcednosc bo na świetna nie brali, miałam z moja firma podpisany kolejny kontrakt na okres świąteczny. w tym hutlinngen  co chwile ktoś tam wylatywał i przyjazdzala tam jednak tylko stala opiekana. od początku był problem z pieniędzmi a córka bala się cokolwiek powiedzieć. po dwóch tyg poszło o to ze chciałam dokupić jedno udko za 2 euro dla tej córk bo ta przyjeżdżała raz na 2 tyg choć mieszkała 4 km stad i  ta mnie wywaliła . nie ważne w sumie odetchnęłam . ale żeby tego było mało napisał jakieś niestworzone historie z mściwości do firmy. ponoć reklamacja na 15 stron i nie chciała zapłacić . Treść reklamacji przekazano mi ustanie wiec w końcu zażądałam  dowodów ale ich nie dostałam. w efekcie pflegehelden mnie zablokowało i nie mogłam już nigdzie z nimi wyjechać . firma mi nie przedłużyła kontraktu nawet tego  12 tego po tym jak napisałam maila do pflegehelden ze to wszystko to bzdury i powołałam się na opinie byłej opiekunki która wyraziła zgodę na kontakt . zagrożono mi ze nie wypłaca mi środki. ostatecznie wiec wysłałam wezwanie do zapłaty a firma żeby ubłagać rodzine obniżyła im koszty o 100 potrącając mi z wynagrodzenia 60 euro i nie raczyli mi wysłać mi to nawet pismem. ja ze swojej strony oczywiście wywalałam wezwanie przedsądowe do zapłaty. także jak oceniacie zachowanie firmy rodziny i pflegehelden? bo dla mnie to było zwyczajna proba wyłudzenia kasy. i to również  działanie itd trafi do prokuratury łącznie z opisem działania czarnych list . bo co ja jestem winna temu ze nie spodobałam się rodzinie i nadałam soba pomiatać. jeśli komuś nie pasuje wymienia opiekunkę a nie robi takie sceny umówmy się pracujemy poniżej normy za 50 euro dziennie oni robią paznokcie a nosza stawka dzienna. uważam ze powinnismy naprawdę zacząć się szanować a firmy jeśli chcą nas zatrudniać musza zmienić umowy. niestety . jeśli nie potrafią ściągać pieniędzy a firma niemiecka robi co chce to niech zatrudniają rumunki i Ukrainki albo niemki. Dla mnie to było oczernianie na co jest paragraf i nislusluszned w dodatku bo nie dali dowodów. dodatków konsekwencje to zwykły mobinng. wykonywałam prace zgodnie ze sztuka a ze ktoś ma odmienne zdanie i chce zaniżać standardy to już jego problem. tak jak mówiłam wymienia opiekuna ale to nie jest podstawa do " kradzieży wynagrodzenia" niestety .

wynagrodzenie otrzymałam w całości natomiast tak jak mowie nie dajcie się bo takich rodzin jest coraz więcej . gdybym odpuscial pewnie firma by wywalczyła wynagrodzenie a ja zostałabym bez kasy. może tylko mi się trafiają takie sznele a może cos ze mną nie tak ciężko stwierdzić ;-) wiem jedno ze na to zlecenie stała nopiekunka odpuściła sobie wyjazd a poprzednia tez już nie przyjechała ;-) wiec ja bym się bala pojechać ale wy zawsze możecie spróbować ;-)

śmieszne jest to ' ze polska firma prosiła niemiecka o wynagrodzenie , kalała się i nie ważne jak jesteście dobrzy w waszym fachu , żeby udobruchać szwabow musieli się czymś wykazać czyli za pewne musieli przekazać rodzinie ze straciłam prace i ze z firma niemiecka nie wyjadę , dla paru euro choć ta nie przedatwaila dowodów na moja winę. i dostali Jeszce rabat żeby tylko potrząsnęli kiesa . i wypluli kasę . takie macie poważanie u pracodawcy . ja osobiście gdyby mi nie zapłacili spotkalibyśmy się w sadzie i zażądałabym dowodów i z chęcią uzaylabym tak lubiane przez agencje które wysyłają do was pisma o " szkalowaniu mojego dobrego imienia " i zażądałabym Jeszce zadośćuczynienia. niech się przyznają osoby ile to osób które firmy okradły i opisały tu sytuacje dostały pisma ' ze firma szkaluje dobre imię pracodawcy " a co firma robi w druga stronę ? łącznie z niemcami którzy nie maja dowodów na rzekome reklamacje ?

vor 45 Minuten schrieb Kare:

 

 

słuchaj nie szczyp się z ta firma tylko zgłoś sprawę do prokuratury . na moim forum znajdziesz informacje jak to zrobić. opis sytuacje załącz umowe oni ocenia czy zgodne z prawem czy  nie. prześlij rachunki załącz korespondencje. załącz paragraf o kradzieży i przywłaszczenia mienia i się nie certol ja każda firmę która nie wypaliła mi choć 50 euro tak zglisilam 

* wypłaciła i każdy tutaj kto nie czuje się winny w Sensi nie okradł szteli nie był pijany tylko firmy na legalu ściąga wam z jakiś sobie wydumanych powodów. wasze środki powinny być zgłaszane do prokuratury

najlepiej zgłaszajcie wszystko do wrocławskiej pokuraturu żeby wszystko mieli w jednym miejscu może być na maila. nie zapominajcie o danych ( instrukcje macie u mnie )" co zrobić kiedy nie wypaca wam wynagrodzenia" 

sprawę można zgłaszać tez do sadu on line

jeśli chcesz pomocy napisz do mnie wiadosc prywata

 

Am 14.5.2025 um 02:22 schrieb Joker:

@Michał859, przeczytaj ten wątek, ale u Ciebie to sprawa nie samego wynagrodzenia, ale zapisanej w umowie kary.

 

Am 15.5.2025 um 18:47 schrieb Gast Qra:

Kurtyna.

Tak, siebie. Zawsze mówię co mi się nie podoba i proszę o zmianę. Raz poprawią, raz machnę ręką, raz nie podpisuję. Tak czy inaczej jadę wiedząc co jest w umowie i nie udaję później zdziwionej i oszukanej.

Nie zgłaszacie swoich uwag to macie jak macie tylko po co później krzyczycie, że oszukują? Spróbujcie, bo to nie boli. 

Chłop podpisał, że musi przyjąć jedną z zaproponowanych mu ofert i żadnej nie przyjął. Dostał karę zgodnie z tym na co się zgodził. Jak się zgodził to powinien wybrać jedną ofertę i kary by nie było. Czego wy nie rozumiecie. Ktoś tam pisał, że powinien być dopisek, że oferta będzie w tej samej stawce i do tej samej liczby pdp. 

Spróbujcie - to nie boli.

z słyszałeś o zapisach zabronionych abuzywnych - myślenie nie boli

sad lub prokurator może sprawdzi czy " przytulenie " kasy było zgodne z prawem a zapis zgodny z prawem czy zgodny z " wyłudzaniem ' przeciętny kowalski nie musi się znać ale prokurator już tak prawnik który sporządził umowe mógł się znać ale niekoniecznie mógł dziali z prawem 

umowa mogłaby tez podrasowana

naprawdę nie wierzcie we wszystko co widzicie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Qra- Droga pani...  Pracowałem przez tą agencję wiele lat. Byłem chwalony, stos dobrych referencji, często szedłem im na rękę. I po prostu po czasie straciłem czujność. Błędnie zakładałem, że takiego rzetelnego wieloletniego pracownika będą szanować i nie będą robić mu problemów.  Ten podły zapis w umowie pojawił się dopiero w ostatniej umowie ramowej z końca 2023 roku. Przyznaje, że podpisałem tą umowę czytając pobieżnie i nie zwróciłem szczególnej uwagi na ten zapis. Oczywiście mój błąd, ale......

Nawet podpisana umowa zlecenie nie jest świętością wyjętą spod prawa. To nie jest wolna amerykanka i tu kodeksy też obowiązują.  Nie wolno stosować zapisów niedozwolonych, łamiących prawo i naruszających zasady współżycia społecznego. Bo wtedy sąd takie zapisy może unieważnić. 

Cytat

Dorosły człowiek podpisał umowę i teraz ma pretensje, że ktoś korzysta z jej zapisów

Jeśli okaże się, że ten zapis faktycznie narusza prawo to jak najbardziej mam prawo walczyć o swoje. 
  Nie skorzystam z porady i nie oleje tych 500 euro.
  

Edytowane przez Michał859
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Michał859 napisał(a):

Jeśli okaże się, że ten zapis faktycznie narusza prawo

Michale oni powiedzą że tu i teraz nie było innych ofert i zaoferowali wszystko co mieli na już dla mężczyzny. Tego nie obronisz, bo to bardzo prawdopodobne. Problem leży w tym, że powinni pozwolić ci zjechać na swój koszt, bo ty byłeś gotowy ofertę wypełnić 

Godzinę temu, Michał859 napisał(a):

Pracowałem przez tą agencję wiele lat. Byłem chwalony, stos dobrych referencji, często szedłem im na rękę. I po prostu po czasie straciłem czujność. Błędnie zakładałem, że takiego rzetelnego wieloletniego pracownika będą szanować i nie będą robić mu problemów. 

Smutne, że dla 500€ są gotowi poświęcić dobrego pracownika, ale to pokazuje jak bardzo im na nas zależy. 

Ich trzeba pilnować na każdym kroku, bo to nie rodzina. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie nie potrafię tego zrozumieć. Dla 500 euro stracili rzetelnego pracownika którego zawsze chwalono. Poza tym mogę w internecie w odpowiednich miejscach to i owo napisać na temat tej agencji (a napiszę tylko prawdę!) i z pewnością stracą setki potencjalnych pracowników (no i tak też uczynię). Są grupy na Facebooku gdzie mają po 20-30 tysięcy członków.  Także podejście agencji jest dla mnie zagadką. 
  Nawet jeśli nie odzyskam tych 500 euro to stracą na tym sporo więcej niż ja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 19.05.2025 o 10:34, Michał859 napisał(a):

No właśnie nie potrafię tego zrozumieć. Dla 500 euro stracili rzetelnego pracownika którego zawsze chwalono. Poza tym mogę w internecie w odpowiednich miejscach to i owo napisać na temat tej agencji (a napiszę tylko prawdę!) i z pewnością stracą setki potencjalnych pracowników (no i tak też uczynię). Są grupy na Facebooku gdzie mają po 20-30 tysięcy członków.  Także podejście agencji jest dla mnie zagadką. 
  Nawet jeśli nie odzyskam tych 500 euro to stracą na tym sporo więcej niż ja.

na fb napiszesz posta któr4ego polubi 100 osób , pgadają a następnego dnia wpis zniknie za kotkami, dowcipami itd. a agencja nadal będzie się miała dobrze.  W najgorszym razie wrócisz i jeszcze przeprosisz, bo sorry, ale w tej sytuacji widziałeś co podpisałeś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Qra- Ja akurat jestem od dawna na tych grupach. Pod jednym z moich postów było ponad 500 komentarzy i ponad tysiąc polubień. Także nie marginalizował bym siły tych grup opiekuńczych. Na jednej z grup opiekuńczych administrator grupy przywołuje nierzadko "do tablicy" jakąś agencję i ta agencja potem się tłumaczy.

I proszę też mieć większą wiarę w ludzi. Sporo osób w tym ja poważnie podchodzi do ostrzeżeń na grupach i zapisuje sobie w notesie nieuczciwe agencje.

Poza tym jeszcze raz podkreślam... podpisana umowa nie jest świętością wyjętą spod prawa.  Już dowiedziałem się, że takie samowolne pobranie przez agencję części wypłaty na poczet jakiejś wątpliwej kary umownej jest niezgodne z prawem. I nieważne, że taką umowę się podpisało.  Agencja może na drodze sądowej domagać się zapłaty kary umownej, ale nie może zrobić tego sama! I zapisy w umowie tego nie zmienią.  

Edytowane przez Michał859
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Michał859 napisał(a):

Gość Qra- Ja akurat jestem od dawna na tych grupach. Pod jednym z moich postów było ponad 500 komentarzy i ponad tysiąc polubień. Także nie marginalizował bym siły tych grup opiekuńczych. Na jednej z grup opiekuńczych administrator grupy przywołuje nierzadko "do tablicy" jakąś agencję i ta agencja potem się tłumaczy.

I proszę też mieć większą wiarę w ludzi. Sporo osób w tym ja poważnie podchodzi do ostrzeżeń na grupach i zapisuje sobie w notesie nieuczciwe agencje.

Poza tym jeszcze raz podkreślam... podpisana umowa nie jest świętością wyjętą spod prawa.  Już dowiedziałem się, że takie samowolne pobranie przez agencję części wypłaty na poczet jakiejś wątpliwej kary umownej jest niezgodne z prawem. I nieważne, że taką umowę się podpisało.  Agencja może na drodze sądowej domagać się zapłaty kary umownej, ale nie może zrobić tego sama! I zapisy w umowie tego nie zmienią.  

Gdyby zapisywać wszystkie te żale to nie dałoby się wyjechać z żadną agencją, bo każda jest opisywana. Ciekawe dlaczego jedna z największych agencji ma się dobrze skoro wszyscy o niej mówili i pisali swego czasu albo źle albo wcale.  Wszyscy wiemy, że jak sztela fajna to agencja jest tylko wpłacającym kasę i nie jest do niczego potrzebna. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Gość Qra napisał(a):

Gdyby zapisywać wszystkie te żale to nie dałoby się wyjechać z żadną agencją, bo każda jest opisywana. Ciekawe dlaczego jedna z największych agencji ma się dobrze skoro wszyscy o niej mówili i pisali swego czasu albo źle albo wcale.  Wszyscy wiemy, że jak sztela fajna to agencja jest tylko wpłacającym kasę i nie jest do niczego potrzebna. 

Niestety jest też wiele osób, które ignorują te ostrzeżenia i jadą przez nieuczciwe agencje. No a potem dostają nauczkę na przyszłość.  

Co do mojej sytuacji. OPZZ wysłali mi na emaila jakie dokładnie wezwanie do zapłaty mam wysłać do agencji. Bardzo fachowo napisane, z paragrafami, itd.  Także polska prawniczka z organizacji zajmującej się sprawami konfliktów z nieuczciwymi firmami zaoferowała przekazanie jej pełnomocnictwa w kontakcie z moją byłą już agencją. Darmowo. 
  Także sprawa w toku i zobaczymy co wyjdzie.   Nie należę do tych co machają ręką jak im agencja nie zapłaci. A takich osób niestety jest wiele, co też niestety mocno psuje tą branżę.
 

2 godziny temu, Gość Amba napisał(a):

Radca prawny czeka na ciebie z gotowym, szybkim i nieskomplikowanym rozwiązaniem. Za drobną opłatą.Taka sytuacja.

Spokojnie, są też darmowe porady. Taka sytuacja

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Am 19.5.2025 um 16:37 schrieb Michał859:

@Kare Hej, możemy porozmawiać na priv?  Chciałem napisać do pani ale ma pani chyba zablokowane otrzymywanie wiadomości spoza znajomych

napisłam do Ciebie teraz chyba powinno być ok niezbyt znam się na tym portalu ;-) wydaje mi się ze teraz chyba możesz do mnie odpisać

vor 18 Stunden schrieb Michał859:

Gość Qra- Ja akurat jestem od dawna na tych grupach. Pod jednym z moich postów było ponad 500 komentarzy i ponad tysiąc polubień. Także nie marginalizował bym siły tych grup opiekuńczych. Na jednej z grup opiekuńczych administrator grupy przywołuje nierzadko "do tablicy" jakąś agencję i ta agencja potem się tłumaczy.

I proszę też mieć większą wiarę w ludzi. Sporo osób w tym ja poważnie podchodzi do ostrzeżeń na grupach i zapisuje sobie w notesie nieuczciwe agencje.

Poza tym jeszcze raz podkreślam... podpisana umowa nie jest świętością wyjętą spod prawa.  Już dowiedziałem się, że takie samowolne pobranie przez agencję części wypłaty na poczet jakiejś wątpliwej kary umownej jest niezgodne z prawem. I nieważne, że taką umowę się podpisało.  Agencja może na drodze sądowej domagać się zapłaty kary umownej, ale nie może zrobić tego sama! I zapisy w umowie tego nie zmienią.  

nie obraźcie się , ale każdy sąd ocenia " wynagrodzeni za prace " na co się zgodziłes

umowa zlecenie za wykonana prace ! 

primo -pracowałeś - pracowałes

wykonywlaes prace - wykonywałeś zgodnie ze sztuka 

ilość dni przepracowanych x

razy stawka nalezna

---------------

kary obligatoryjne:

nierzetelne wykonanie - było ? nie bylo

ucieczka ze steli bez poinformowania ? była >? bo zagraża np zdrowi pacjenta ? nie bylo

kradzież udowodniona? była nie bla ( bo to również ) można ukarac

pijaństwo / narkotyki - pozostawienie podopiecznego bez opieki- można tez ukarać - bo to jest nienależyte wykonanie

 

ale umówmy się pozostałe kary które firmy sobie kopiują żeby pokryć koszty i zminimalizować koszty sowjje działalności naszym kosztem niestety niekoniczne są zgodne z litera praw . działalność polega na tym ze ponosi się koszty. Klien ucieka do konkurencji bo ta dala im 100 euro mniej miesięcznie , a co musi zobic nagadać na opiekuna, albo powiedzieć ze podopieczny zmarł ( ale to można sprawdzić) . firma przecież nie powie wam co było w skardze tylko powie ze była skarga i obetnie sobie 100-200- 300 euro. żeby zminimalizować siebie jak w tym wypadku koszty wyjazdu , przyjadę rejestracji osoby i księgowej wpisała wg mnie nielegalna klauzule ze albo " arbait macht free" i musisz pracować nieważne czy podoba ci się zlecenie, czy jesteś zadowolony ze stawki, czy akceptujesz warunki, czy ogólnie umowowa zlecenie to obopulne porozumienie dwóch stron!!! tu firma zmusza cie do pracy strasząc cie kara finansowa która obali każdy sad gdyż jest to bezpodstawna " kradzież " pieniędzy przez ciebie zarobionych i wg mnie możesz spokojnie zgłosić wniosek do sad przez e sad ! a także do prokuratury . 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Publikujesz jako gość. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...