Skocz do zawartości

Odchudzanie - czy może być przyjemne ?


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

6 minut temu, MeryKy napisał:

Po prostu zaczęłam zażywać ostropest bo miałam nietolerancje nawet owoców nie mogłam jeść bo po fruktozie dostawał biegunki i po laktozie. Postanowiłam się oczyścić. Podczas zażywania zauważyłam że nie mam takich jak wcześniej napadów głodu i chęci na słodkie. Doczytałam, że ostropest wspomaga regulację poziomu glukozy we krwi.

I żaróweczka mi się zaświeciła bo mama miała cukrzycę a u mnie niby wszystko w porządku a wcześniej połykałam słodycze jak moja mama. Zrobiłam krzywą cukrową i insulinową i wyszły źle. Sama zapłaciłam bo co będę czekać aż naprawdę dostanę cukrzycy. Moja endokrynolog określiła, że mam złą tolerancję glukozy.

Teraz wątroba jak dzwon i jeszcze samoistne schudnięcie podczas zażywania ostropestu. A teraz mam jeszcze metmorfine tylko mi zabrakło i mam trochę przerwy w zażywaniu.

W jakiej postaci zażywasz ostoprest i jakich dawkach? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, MeryKy napisał:

Ja też nie wierzę. @Mirelka1965  polecam poczytać: Bzdety Czego nie powie ci dietetyk

Pozwolę sobie zostać przy swoim zdaniu. Przetestowane na żywym organizmie, czyli na własnym. Ostropest poprawia pracę wątroby i stąd efekt u ciebie. To nie jest żaden cud odchudzający. Napisałaś, że na sałatach polecisz, żeby jeszcze schudnąć. To jest jakaś forma diety i da efekt na krótko. Na dłuższym etapie może pojawić się efekt jojo. Tylko faktyczna zmiana nawyków żywieniowych da długofalowy efekt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Mirelka1965 napisał:

Pozwolę sobie zostać przy swoim zdaniu. Przetestowane na żywym organizmie, czyli na własnym. Ostropest poprawia pracę wątroby i stąd efekt u ciebie. To nie jest żaden cud odchudzający. Napisałaś, że na sałatach polecisz, żeby jeszcze schudnąć. To jest jakaś forma diety i da efekt na krótko. Na dłuższym etapie może pojawić się efekt jojo. Tylko faktyczna zmiana nawyków żywieniowych da długofalowy efekt.

Na sałacie musze polecieć bo ja nie mogę jeść makaronów, klusek czy chleba. Jakies tam niewielkie ilości mogę sobie od czasu do czasu zjeść ale to skrobia i gotowane warzywa też mają duży indeks glikemiczny. To nie jest forma diety. Ja tak muszę się odżywiać. Ogórki kiszone, kapusta kiszona, cukinia, papryka, sałata, pomidory to jest teraz moje jedzenie.

Nabiał np. serek królewski bio tylko z 1% cukru itd. itd....

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy odchudzanie może być przyjemne? Odpowiem z autopsji-nie!  Jak wcześniej wspominałam-po rzuceniu palenia przytyłam tak ze 20kg:smutek:.Samodzielne próby schudnięcia nie wychodziły mi najlepiej.Dopiero dietetyczka "pomogla". Dlaczego użyłam cudzysłowu? No bo podkręcony metabolizm jest dobry na krotką metę.Wprawdzie nie dopadł mnie efekt jojo ale i tak muszę schudnąć.Oczywiście dam radę tylko potrzebuję trochę czasu. Uważam ,że każdy indywidualnie musi się z tym zmierzyć.Amen:tak2:

  • Lubię to 3
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

53 minut temu, BabaJagusia napisał:

muszę schudnąć.

Muszę nigdy nie oznacza przyjemne:( Więć ja unikam muszenia:)Schudnę to schudnę,nie to trudno ,też przeżyję:)Są większe zmartwienia.Coś tam działąm w tym kierunku,ale na zasadzie uda się albo nie,bez przymusu:)Co się będę stresować?:)

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, foczka63 napisał:

Muszę nigdy nie oznacza przyjemne:( Więć ja unikam muszenia:)Schudnę to schudnę,nie to trudno ,też przeżyję:)Są większe zmartwienia.Coś tam działąm w tym kierunku,ale na zasadzie uda się albo nie,bez przymusu:)Co się będę stresować?:)

Hehe.Kochanego ciałka nigdy nie za dużo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, foczka63 napisał:

Muszę nigdy nie oznacza przyjemne:( Więć ja unikam muszenia:)Schudnę to schudnę,nie to trudno ,też przeżyję:)Są większe zmartwienia.Coś tam działąm w tym kierunku,ale na zasadzie uda się albo nie,bez przymusu:)Co się będę stresować?:)

A co działasz? Ja zamówiłam za radą MeryKy ostropest. Trochę poczytałam i wygląda, że może mi pomóc, a na pewno nie zaszkodzi. Zrobię też tę krzywą insulinową i cukrową i zobaczymy co dalej. To dopiero za miesiąc, ostropest za tydzień. Ja się nie uda to zostanie tylko zaakceptować fakty.

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, aniao napisał:

A co działasz? Ja zamówiłam za radą MeryKy ostropest. Trochę poczytałam i wygląda, że może mi pomóc, a na pewno nie zaszkodzi. Zrobię też tę krzywą insulinową i cukrową i zobaczymy co dalej. To dopiero za miesiąc, ostropest za tydzień. Ja się nie uda to zostanie tylko zaakceptować fakty.

Popijam moją herbatkę trzustkową codziennie,bo jakoś mam wrazenie ,ze trzyma mi wagę w ryzach.Jeżdżę na Kulkowym rowerku 2x dziennie po 5,5km/15min/ i wsio. Spacerki uskuteczniam ,ale niesystematycznie bo mnie te górki tu męczą:( Nie są to rzeczy ,do których muszę się zmuszać.Wrócę to się na swój rower przesiądę:)

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, foczka63 napisał:

Popijam moją herbatkę trzustkową codziennie,bo jakoś mam wrazenie ,ze trzyma mi wagę w ryzach.Jeżdżę na Kulkowym rowerku 2x dziennie po 5,5km/15min/ i wsio. Spacerki uskuteczniam ,ale niesystematycznie bo mnie te górki tu męczą:( Nie są to rzeczy ,do których muszę się zmuszać.Wrócę to się na swój rower przesiądę:)

Moja waga stoi, ale jakaś taka napuchnięta się zrobiłam. Wizualnie jestem dużo grubsza, więc coś tam próbuję działać, a z jakim skutkiem to zobaczymy. Ten ostropest wygląda obiecująco.

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, foczka63 napisał:

Popijam moją herbatkę trzustkową codziennie,bo jakoś mam wrazenie ,ze trzyma mi wagę w ryzach.Jeżdżę na Kulkowym rowerku 2x dziennie po 5,5km/15min/ i wsio. Spacerki uskuteczniam ,ale niesystematycznie bo mnie te górki tu męczą:( Nie są to rzeczy ,do których muszę się zmuszać.Wrócę to się na swój rower przesiądę:)

Tu jest rower ,ale górki ,że wypadałoby więcej prowadzić niż jechać.Żadnego stacjonarnego sprzętu tu nie ma.Zostały tylko spacery.I górki też trzeba zaliczyć ,bo innego zejścia ,wejścia nie ma.Wczoraj udało mi się nic wieczorem nie żreć( podżerać).Pierwszy raz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, aniao napisał:

Moja waga stoi, ale jakaś taka napuchnięta się zrobiłam. Wizualnie jestem dużo grubsza, więc coś tam próbuję działać, a z jakim skutkiem to zobaczymy. Ten ostropest wygląda obiecująco.

Przypomniał mi się imbirowy nakręt z Hiltona-ponoć dziewczyny chudły:)Nie próbowałam bo nie lubię imbiru:(Ostropestu też nie próbowałam.Jak jesteś "napuchnięta" to może coś moczopędnego sprobuj-pokrzywę np.pić.

Edytowane przez foczka63
  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Teresadd napisał:

Tu jest rower ,ale górki ,że wypadałoby więcej prowadzić niż jechać.Żadnego stacjonarnego sprzętu tu nie ma.Zostały tylko spacery.I górki też trzeba zaliczyć ,bo innego zejścia ,wejścia nie ma.Wczoraj udało mi się nic wieczorem nie żreć( podżerać).Pierwszy raz.

Brawo Ty! Zobaczymy jutro :haha:.

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, foczka63 napisał:

Przypomniał mi się imbirowy nakręt z Hiltona-ponoć dziewczyny chudły:)Nie próbowałam bo nie lubię imbiru:(Ostropestu też nie próbowałam.Jak jesteś "napuchnięta" to może coś moczopędnego sprobuj-pokrzywę np.pić.

W piątek przyjdzie, pochwalę się jakby co. Dla mnie najważniejsze jest żeby na pewno nie zaszkodziło, a jeżeli pomoże to tylko lepiej. Herbatki piję ok 2 litry dziennie. Nie jest to pokrzywa, ale inne BIO wynalazki.

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, awe59 napisał:

Ważę 70 kg i nie mam zamiaru sie odchudzać...:szydera: i ochudzanie nie jest przyjemne ! Próbowałam wiele razy i nic z tego nie wyszło....no co ja poradzę jak lubię jesć  :mur:

Jakbym tyle ważyła, to też bym się nie odchudzała:):):)hi hi hi

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, awe59 napisał:

Ważę 70 kg i nie mam zamiaru sie odchudzać...:szydera: i ochudzanie nie jest przyjemne ! Próbowałam wiele razy i nic z tego nie wyszło....no co ja poradzę jak lubię jesć  :mur:

Co ty wiesz o odchudzaniu :szydera:. Ważę 15 kilo więcej, więc rozumiesz :mur:

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, aniao napisał:

Moja waga stoi, ale jakaś taka napuchnięta się zrobiłam. Wizualnie jestem dużo grubsza, więc coś tam próbuję działać, a z jakim skutkiem to zobaczymy. Ten ostropest wygląda obiecująco.

Aniu, w domu koniecznie zbadaj tarczycę i zrób krzywą cukrową (glukoza+insulina), ale pewnie MeryKy Ci już dała instrukcje :).

Też powinnam ją zrobić, ale, żeby nie było, że w De jest tak różowo, też się nie mogę o nią doprosić. Ostatnio po mojej prośbie o krzywą rodzinny dorzucił mi do badania krwi jakąś głupotę i stwierdził, że po tym badaniu okaże się, czy mam problemy z cukrem. Bez sensu, bo ja wiem, że je mam, a to badanie na tym etapie zda się psu na budę, ehh :(. W poniedziałek mam wizytę u miejscowego endokrynologa (pan profesor, na wizytę zapisałam się w grudniu), to będzie debiut i miła odmiana, bo do tej pory przeważnie wysyłali mnie do reumatologów ;)

Nie można nadwagi zrzucać na choroby, ale do odchudzania też trzeba zabrać się z głową ;).

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik

×
×
  • Dodaj nową pozycję...