Skocz do zawartości

Opiekunka czy pokojowy piesek


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

7 godzin temu, beawisz napisał:

Prawda! opiekunka powinna byc opiekunka a nie kucharka,sprzataczka ,ogrodnikiem inajlepiej wszystkim w jednym!

Panie,ktore nie znaja jezyka powinny uczyc sie jak najszybciej i nie dac sie wykorzystywac i nie utwierzac niemcow w przekonaniu,ze opiekunka jest do wszystkiego,bo czesto tak mysla i wymagaja zbyt wiele!

 Jesli ty masz taką umowę, że jesteś osobą towarzyszącą i ozdabiającą otoczenie podopiecznego to sie zgadzam.Jesli natomiast podpisujesz taką w ktorej   masz wyszczególnione obowiązki w tym gotowanie i sprzątanie  to co ? siedzisz cały dzień i pachniesz ?. No chyba, że pracujesz w innej agencji ... 

Niech mnie ktoś oświeci co oznacza " dać sie wykorzystać "? ,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Gość aga napisał:

 Jesli ty masz taką umowę, że jesteś osobą towarzyszącą i ozdabiającą otoczenie podopiecznego to sie zgadzam.Jesli natomiast podpisujesz taką w ktorej   masz wyszczególnione obowiązki w tym gotowanie i sprzątanie  to co ? siedzisz cały dzień i pachniesz ?. No chyba, że pracujesz w innej agencji ... 

Niech mnie ktoś oświeci co oznacza " dać sie wykorzystać "? ,

Mogłabym Ci napisać co moim zdaniem znaczy :dać się wykorzystać " ale tylko na priv ;) a ogólnie napiszę,że jak jesteś nierozsądny delikatnie mówiąc to dajesz się wykorzystywać ale nie wiem jak się to określenie ma do naszej pracy przecież nam za to płacą to o wykorzystywaniu nie powinno być mowy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Gość Gość Opiekun Gość napisał:

Marianek-wlasnie obraziłeś,myślę,tę dziewczynę-dlatego zareagowałem.

Jak ją obraziłem? Myślą, mową, czy uczynkiem? Każdy na tym forum może wyrazić swoją opinię w kulturalny sposób! Myślę, że nie przekroczyłem tej granicy. Są też tacy, którzy podzielają moją opinię. Wyjeżdżanie z Hitlerem jest po prostu niesmaczne!>:(

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  

O 12.09.2017 at 11:20, EwaElzbieta napisał:

Kiedyś wyraziłam negatywną opinię o tzw. opiekunkach od kawusi i pozdrowionek. I o ile nadal mnie irytuje ich durny chichot, często niewiadomego pochodzenia i nadal uważam, że częściej wyrządzają krzywdę podopiecznemu niż mu pomagają to z przykrością muszę wyznać, że często są bardziej docenione przez rodziny podopiecznych niż wykwalifikowane, mądre, znające swoją wartość opiekunk

Zastanawia mnie twoja interpretacja dylematu jaki tu podejmujesz i ocena osób , ktore są aktywne np. na "kawusi". Skąd masz informacje, że te osoby nie mają kwalifikacji do pracy, ktorą wykonują jako opiekunki, w jakiej psychologicznej książce stoi zapisane, że chichoczące osoby to durne istoty, skąd masz informacje, że te osoby krzywdzą PoP, skąd masz informacje , że  i w jaki sposób są doceniane przez rodziny PoP ?  

Czy to domysły sfrustrowanej osoby?  Czy masz prywatne biuro śledcze ? Czy piszesz książkę ? Kto kupi tą książkę ?

Zastanawia mnie skąd bierze się nienawiść do przypadkowych ludzi, którzy chcą bawić się we własnym gronie (tu na myśli osoby z tej samej branży zawodowej: opiekunki , aby było jasne do zrozumienia), do ludzi, którzy chcą wypełnić samotny czas z dala od rodzin, bliskich. Dlaczego  komuś przeszkadza  wolny wybór  ,albo to, że ktoś  chce być opiekunką czy też pokojowym pieskiem ?  Zawsze powtarzam, że punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Nie siedzimy w skórze innych ludzi, bo mamy już własą . Warto szanować innych i siebie, i nie oceniać zbyt pochopnie, bo można zachłysnąć się własną śliną, bo rzeczywistość może być inna niż osądzamy.

Wszystko można powiedzieć wszyskim, kwestia jak to się zrobi. Reakcja jest efektem przedstawionego problemu i jego rozwiązania

Jeśli opiekunka ma dobre relacje z PoP i jego rodziną  , to grzech ?

Warto mieć wysoką samoocenę, jednak nie jest to miarodajna ocena. Każdy z nas wydziela fluidy nawet wirtualnie i to one powodują, że ktoś nas lubi lub nie. 

Jeśli nie możesz lub nie chcesz wracać w miejsca, gdzie już byłaś, albo inni ciebie nie chcą, to masz odpowiedź na temat , który poddałaś do dyskusji

Edytowane przez Heidi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Heidi napisał:

Zastanawia mnie twoja interpretacja dylematu jaki tu podejmujesz i ocena osób , ktore są aktywne np. na "kawusi". Skąd masz informacje, że te osoby nie mają kwalifikacji do pracy, ktorą wykonują jako opiekunki, w jakiej psychologicznej książce stoi zapisane, że chichoczące osoby to durne istoty, skąd masz informacje, że te osoby krzywdzą PoP, skąd masz informacje , że  i w jaki sposób są doceniane przez rodziny PoP ?  

Czy to domysły sfrustrowanej osoby?  Czy masz prywatne biuro śledcze ? Czy piszesz książkę ? Kto kupi tą książkę ?

Zastanawia mnie skąd bierze się nienawiść do przypadkowych ludzi, którzy chcą bawić się we własnym gronie (tu na myśli osoby z tej samej branży zawodowej: opiekunki , aby było jasne do zrozumienia), do ludzi, którzy chcą wypełnić samotny czas z dala od rodzin, bliskich. Dlaczego  komuś przeszkadza  wolny wybór  ,albo to, że ktoś  chce być opiekunką czy też pokojowym pieskiem ?  Zawsze powtarzam, że punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Nie siedzimy w skórze innych ludzi, bo mamy już własą . Warto szanować innych i siebie, i nie oceniać zbyt pochopnie, bo można zachłysnąć się własną śliną, bo rzeczywistość może być inna niż osądzamy.

Wszystko można powiedzieć wszyskim, kwestia jak to się zrobi.

Jeśli opiekunka ma dobre relacje z PoP i jego rodziną  , to grzech ?

Warto mieć wysoką samoocenę, jednak nie jest to miarodajna ocena. Każdy z nas wydziela fluidy nawet wirtualnie i to one powodują, że ktoś nas lubi lub nie. 

Jeśli nie możesz lub nie chcesz wracać w miejsca, gdzie już byłaś, albo inni ciebie nie chcą, to masz odpowiedź na temat , który poddałaś do dyskusji

P O P I E R A M!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, jolantapl. napisał:

@Heidi z tą książką to dobry pomysł jak Ty zdecydujesz się książkę napisać to na pewno ją kupię i ustawię się pierwsza w kolejce po Twój autograf :$:love:

Ja też kupię i do kompletu kupię sobie duuuży zapas pampersów :hahaha::hahaha::całus:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Heidi przeczytała post i ją ruszyło,,bo się chichra przez cały dzien a tu taka obraza ,,posiedziała ,pomyślała , nabrała weny twórczej i do dzieła ruszyła ,,ale wiemy wszyscy ,,każdy post piszących na forum trzeba uszanowac ,,bo każdy z nas jeden problem widzi inaczej,,nieraz szkoda co niektórych osób ,że tak nieraz krzywo widzą poważne sprawy,,że tak oceniają negatywnie sytuacje ,a jak czytam o opiekunkach wykwalifikowanych i znających język perfekt,mające zasady  -jakie one są wspaniałe a w pracy mają trudności ,  mają gorzej od takiej niedouczonej prostaczki , albo też wykwalifikowanej i mądrej tylko lubiącą żarty i chichoty,bo prostaczka czy mądra  potrafi żyć z ludzmi a douczona znawczyni wszystkich rozumów, ma zadarty nos i wysokie aspiracje ,,także pracujmy najlepiej jak potrafimy i jak najmniej narzekać,,wszystkim tego życzę ,,bez względu na szkołę,kwalifikacje,wygląd,czy wartosci jakie mamy w sobie,,,powodzenia!

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Gość Opiekun

jolanta.pl,

EwaElżbieta zrobił/ła świetny post.Marianek go skomentował-w mojej ocenie go nie zrozumiał.Nie chcę nikogo łapać za słówka ani obrażać.Macie swoją grupę,w której są roszady i widzę,że 3macie się razem i nawet jeśli któreś z Was nie ma racji,to nie chcecie tego przyjąć do wiadomości-szkoda,bo czasem warto zastanowić się nad tym,co napisze ktoś z poza Waszej grupy-większość z Was nie jest objektywna.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Gość Gość Opiekun napisał:

jolanta.pl,

EwaElżbieta zrobił/ła świetny post.Marianek go skomentował-w mojej ocenie go nie zrozumiał.Nie chcę nikogo łapać za słówka ani obrażać.Macie swoją grupę,w której są roszady i widzę,że 3macie się razem i nawet jeśli któreś z Was nie ma racji,to nie chcecie tego przyjąć do wiadomości-szkoda,bo czasem warto zastanowić się nad tym,co napisze ktoś z poza Waszej grupy-większość z Was nie jest objektywna.

 

Ja przyznałam Ci rację dylematu nie można podjąć dylemat można mieć a podjąć można decyzję.A  co do wypowiedzi EwyElżbiety nie wszyscy ją krytykowali a raczej mieli odmienne zdanie od niej część osób ją poparła .Na forum jesteśmy Wszyscy jedną silną grupą opiekunów,którzy nie zawsze się ze sobą zgadzają ale zawsze dyskutują i spierają się w kulturalny sposób.:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, Marianek napisał:

Jak ją obraziłem? Myślą, mową, czy uczynkiem? Każdy na tym forum może wyrazić swoją opinię w kulturalny sposób! Myślę, że nie przekroczyłem tej granicy. Są też tacy, którzy podzielają moją opinię. Wyjeżdżanie z Hitlerem jest po prostu niesmaczne!>:(

 

A nawet i niemożliwe.  Za późno. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O 12.09.2017 at 11:20, EwaElzbieta napisał:

Kiedyś wyraziłam negatywną opinię o tzw. opiekunkach od kawusi i pozdrowionek. I o ile nadal mnie irytuje ich durny chichot, często niewiadomego pochodzenia i nadal uważam, że częściej wyrządzają krzywdę podopiecznemu niż mu pomagają to z przykrością muszę wyznać, że często są bardziej docenione przez rodziny podopiecznych niż wykwalifikowane, mądre, znające swoją wartość opiekunki.
Sama byłam w sytuacji, gdy wychodząc do kuchni w trakcie trwającej w salonie uroczystości rodzinnej za plecami usłyszałam "uważajcie na Nią, nie mówcie za dużo, bo Ona jest bardzo inteligentna". I mimo, że wykonywałam swoją pracę dobrze, mimo otrzymanej od rodziny gratyfikacji finansowej, już na to miejsce nie wróciłam. Rodzina wybrała Polkę bez znajomości języka, bez doświadczenia ale za to uległą.
Pamiętam też sytuację, gdy moja podopieczna nocami załatwiała swoje potrzeby fizjologiczne w łazience, na podłodze.Rodzina tego faktu była nieświadoma, więc któregoś dnia poinformowałam o tym córkę podopiecznej sugerując także by zamówić tzw. toaletestuhl, który stałby w sypialni. Zasugerowałam też zmianę leków po których pacjentka by spała a nie spacerowała. I mimo, że rodzina była zawsze dla mnie miła, tym razem jednak córka wykrzyczała do mnie, czy jest mi za ciężko posprzątać w łazience gdy brudna tak jak to czyniła, bez gadania moja zmienniczka Stasia. Zupełnie opacznie moje słowa odebrała córka, a może po prostu tak było jej wygodniej. A Stasia rzeczywiście trzy miesiące sprzątała, dezynfekowała podłogę, nic nie mówiła a popołudniami jeszcze ciasto upiekła dla rodziny. Tylko, że problem z podopieczną pozostał i ten stan pacjentki będzie się z każdym dniem pogarszał.
I takie rodziny są zapewne wszędzie, nie tylko w Niemczech. Jedni są świadomi choroby rodzica i czynią wszystko aby tylko ułatwić jego ostatnie lata a inni wolą przymknąć oczy, nie widzieć i nie słyszeć, korzystając z powolnych, niedouczonych opiekunek. Wolą cieszyć się radością życia niż dostrzec pogarszający się stan podopiecznego.
Taka niedouczona opiekunka i ciasta upiecze, ogródek wysprząta, piwnice i strych obleci i jeszcze wyręczy niemieckie pflegerin i fryzjęrkę. Gdy przyjedzie ponownie to i prezentami obdaruje rodzinę, prezent dla Babci też ma a także torbę jedzenia w tym konfiturki świeżo usmażone. Niewiele mówi, zawsze się uśmiecha i "dygając" pięknie, przy każdej okazji dziękuje za pracę i wspaniałości rodziny. To nic, że nie zna pracy opiekunki, to nic, że nie będzie umiała udzielić pierwszej pomocy podopiecznej. Taka opiekunka pozwala rodzinie nadal sądzić, że Deutschland, Deutschland uber alles! a Polacy ciemny naród, który od Niemców tak wiele doznaje dobroci.
Hitler nazywał Polskę "ulubiony pokojowy piesek zachodnich demokracji, którego w ogóle nie można uznać za kulturalny naród". Proszę znowu ta kultura ale fakt pozostaje faktem, że wiele rodzin nas za takiego pieska uważa a my niestety często sami utwierdzamy ich w prawdziwości tego określenia.
/EE/  https://swiatoczamiee.blogspot.de/

 

 

Bo to było tak: 

Kargul też całkiem opacznie zrozumiał intencje Pawlaka. - Ot, murmyło....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

31 minut temu, Mąż napisał:

Witam wczesnym rankiem. Ciemno za oknem jeszcze.

Witaj @Mąż czy nie mąż,,":hahaha:Jakie ciemno,,księżyc szaleje z latarką,,a zresztą zawsze w listopadzie rano było ciemno,,trzeba spac do 8 rano ,,wtedy wstajemy i mamy widno,,ja też kocham wstawać po ciemnosciach i pic kawę na oślep,,:hahaha: 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24 minut temu, Blondi napisał:

Witaj @Mąż czy nie mąż,,":hahaha:Jakie ciemno,,księżyc szaleje z latarką,,a zresztą zawsze w listopadzie rano było ciemno,,trzeba spac do 8 rano ,,wtedy wstajemy i mamy widno,,ja też kocham wstawać po ciemnosciach i pic kawę na oślep,,:hahaha: 

Zaopatrzmy się wszyscy w takie świecące gadżety to chociaż nas będzie widać w tych ciemnościach :hahaha:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niech grupa trzymająca się razem spada na kawkę :święty: Tu tylko na poważnie można ;) A wygłupy to gdzie indziej proszę robić :p A w poważnym temacie latarki to oświadczam, że wielu osobom przydałaby się bardzo żeby im w głowach rozświetlić ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Mirelka1965 napisał:

Niech grupa trzymająca się razem spada na kawkę :święty: Tu tylko na poważnie można ;) A wygłupy to gdzie indziej proszę robić :p A w poważnym temacie latarki to oświadczam, że wielu osobom przydałaby się bardzo żeby im w głowach rozświetlić ;) 

Zgadzam się z Tobą O.o:serce:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za uwagę, odnośnie użycia wyrażenia. Zajrzałam do słownika , wkleiłam co trzeba na wypadek wątpliwości: 

13 godzin temu, Gość Gość Opiekun napisał:

Heidi,

nie można podjąć dylematu...

Odsyłam do słownika.

Synonimy słowa „podjąć” z podziałem na grupy znaczeniowe

Najważniejsze grupy znaczeniowe:

» podjąć - np. w odniesieniu do zainicjowania czegoś

» podjąć - np. w odniesieniu do przystąpienia do działania

» podjąć - np. w kontekście zapoczątkowania czegoś

» podjąć - np. odnośnie przystąpienia do jakiegoś działania

» podjąć - np. odnośnie stanowienia rozpoczęcia czegoś

» podjąć - np. odnośnie wzięcia się do działania

» podjąć - np. w kontekście podjęcia jakiegoś działania

» podjąć - np. odnośnie zaczynania czegoś

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...