Rozmowa przy kawie (3)

W dniu 12.03.2023 o 12:28, Amaranta napisał:

Po dwumiesięcznym słuchaniu regionalnego folku kilka godzin dziennie bardzo, ale to bardzo potrzeba mi mocnego i dobrego grania i ciasta czekoladowego z bitą śmietaną mojej mamy .Pierwsze dozuje sobie regularnie (no muszę bo mnie nie wpuszczą do chaty jak zacznę jodłować ) a na drugie czekam z utęsknieniem.No nie jestem wymagająca.Poza tym wszystko gra , buczy i idzie w dobrym kierunku.😊   

Ps.Jest tu kto oprócz samych Gość, Gości w Gościach ,Gość z numerkami? 😁Też pozdrawiam bo kulturalna jestem że aż.😊

 

Czekoladowa pożeraczko mam coś dla ciebie przy niedzieli "na ząb ". Nam z PoP trudno będzie to ogarnąć do kawy,  więc dzielimy się poukładaną czekoladą . Wystarczy tego dobra dla wszystkich co się tutaj zameldują. Smacznego

23 minuty temu, Heidi napisał:

Dziękuję serdecznie za pamięć.  Niegrzecznie byłoby z mojej strony tobie @Amaranta nie odpowiedzieć . Jestem 8805 Richterswil . Codziennie piję kawę racząc się boskimi widokami . Bóg jest wielkim mistrzem , a życie jest cudnie przyjemne. 

To prawdaStań nad brzegiem jeziora, po drugiej stronie jest Stäfa, ale w czwartek, stanę z chusteczką haftowaną i pomacham😁

2 minuty temu, Heidi napisał:

Czekoladowa pożeraczko mam coś dla ciebie przy niedzieli "na ząb ". Nam z PoP trudno będzie to ogarnąć do kawy,  więc dzielimy się poukładaną czekoladą . Wystarczy tego dobra dla wszystkich co się tutaj zameldują. Smacznego

O ja pierniczę lecę na prom 👣🚴 

1 minutę temu, Amaranta napisał:

O ja pierniczę lecę na prom 👣🚴 

Zawsze (póki co, bo jestem bardzo kratywna) środa po 13tej  i cała niedziela jest do mojej dyspozycji . Do Schiff mam 600 metrów.  Daj się w odwiedziny.  

2 minuty temu, Heidi napisał:

Zawsze (póki co, bo jestem bardzo kratywna) środa po 13tej  i cała niedziela jest do mojej dyspozycji . Do Schiff mam 600 metrów.  Daj się w odwiedziny.  

Damy radę ale bardziej w Aprilu ok?🙏Ciasto możesz zamrozić 

9 minut temu, Amaranta napisał:

O ja pierniczę lecę na prom 👣🚴 

Już za całkiem niedługo dołączy w nasz fyrtel nasza koleżaneczka. Będzie to nowe zlecenie i nie wiemy jaka będzie tam sytuacja z pop. Być może uda nam się zrobić zlot 3x Hexe .

Ja mam plan być tutaj do 26.05.2023. Może się  uda.

Poza tym jak będzie  ładna  pogoda mam plan porwać w podróż statkiem moją PoP do Rapperwil-Jona . Może  tam....

6 minut temu, Amaranta napisał:

Damy radę ale bardziej w Aprilu ok?🙏Ciasto możesz zamrozić 

Nie zdążę zamrozić.  Mamy z PoP słabość do wypieków. 

Co 5 dni na stole pojawia się nowa biszkoptowa kreacja z nowymi smakami. 

Mam tu kije i rower, więc kalorie szybko udaje mi się spalać, gorzej  z POP.  Ona sama wygląda jak pączek, więc kiedyś ją zjem

19 godzin temu, Amaranta napisał:

No to dyskutuj, zamieszaj trochę bo tu cicho 🤓

No właśnie dyskutuj 😁

19 godzin temu, Amaranta napisał:

Jaką?

Nada się? 

18 godzin temu, Kleopatra ? napisał:

Co za duszek mnie przywołał ,zjawiam się jak Brunhilda  nocną porą  tylko bez strachu proszę

Witaj, krzyk doleciał.... Cieszę buzię 😁

DAS WAR GUTE IDEE z tym wołaniem @Amaranta

2 godziny temu, Amaranta napisał:

Ja nic nie chce mówić, ale ten co kawę z Polski przywiózł chyba tylko zamiar miał zrobić ją dla nas rano.Płonne nadzieję..    a tak smutkowal że tu nikogo.. że wcześniej byli i się zmyli... że..  że...Dużo pisze mało czyni @Waldijuż

A juści zobaczysz w tym czarnych okularach. Czy tylko okulary, czarne, dzisiaj założyłaś ..  sobie ?

Co do kawy - Niedziela to czas lenistwa i kawę teraz dopiero stawiam, rano wygrywa łóżko przez duże Ł... pomijając obowiązki, których nie sposób odłożyć 🤪

@INEZ - jedziesz, chcesz coś poprawić na szteli, coś przedsiewziujesz... koniec końców jest krytyka. Wiele razy myślę, że rodzina chce by ich dziadek/babka jak najszybciej zmarł by dzielić i rządzić tym co stworzył, i nie mieć kłopotu na głowie. Wszyscy - albo bardzo wielu i nie tylko w DE czy CH zapominają o trudzie wychowania dzieci, na które w późnej starości wypadałoby polegać 

17 godzin temu, INEZ napisał:

 

Od zmienniczki dowiedziałam się, że jak wyjechałam, to córka narzekała na mnie,...  🤔🙈

Dobrze, że już tam nie wróciłam 😁

Inez  -to jest prawdziwa wdziecznosc dla Ciebie za twoja ciezka prace na rzecz podopiecznej.

17 godzin temu, INEZ napisał:

Ciągle nurtuje mnie temat tych ciekawych postaci 🤔

Ostatnio się zastanawiałam co porabiasz, ale już wiem, że w pracy jesteś i to na Bawarii. Ciągle w tym samym miejscu? 

Hej, BAwaria mnie lubi, ale. Miejsce inne - ciekawsze, ładniejsze. Doceniam bliskość Monachium... teraz i jest na czym oko zawiesić w czasie spacerów, okolice Coburga wiały "niepięknem" (ktoś tu kiedyś na forum powiedział, że ich za wojnę Bozia tym pokarała) a ja lubię piękno podziwiać.... 

I w PCI pięknej i w innej materii 🤪😁

Witaj @Heidimiło Cię czytać

Tylko wytłumacz - to jakiś forumowy gryps? 

Te Rapperwil-Jona, 3X Hexe, Stäfa,... I jeszcze jakiś Schiff

Nie jarze do końca 🤪 (żart) - witaj słonko 😘

1 minutę temu, Waldi napisał:

Witaj @Heidimiło Cię czytać

Tylko wytłumacz - to jakiś forumowy gryps? 

Te Rapperwil-Jona, 3X Hexe, Stäfa,... I jeszcze jakiś Schiff

Nie jarze do końca 🤪 (żart) - witaj słonko 😘

Witaj, cieszę się z twojego cieszenia .

Tak to już jest z grypsem, kiedy osiądziesz zbyt długo  na wytłaczance od jaj . 

@Amaranta

Odliczasz? Wezwanie działa 

@Heidi🍸

@Kleopatra, he🍸 czy to nie było wcześniej "kleopatra😁"

Czy może się.... Mylę się? 

@INEZ🍸

@Wenusia foty nad morzem strzela - może sztormowo tam 🤷‍♀️

A chłopaki też pewnie  zajęci - niedziela to święty dzień - dla rodziny poświęcony 

Chyba że się jest na zleceniu 

5 minut temu, Waldi napisał:

Witaj @Heidimiło  - "witaj słonko "

Mówisz jak moja PoP. 

Potrzebujesz może serdecznej opieki? 

Podobno jestem sehr freundlich. 

1 minutę temu, Heidi napisał:

Witaj, cieszę się z twojego cieszenia .

Tak to już jest z grypsem, kiedy osiądziesz zbyt długo  na wytłaczance od jaj . 

Pamiętaj.... ostrożnie z tymi jakami, za mocno nagrzejesz i coś tryśnie 😛

Mam w garażu zaległą cysternę z mlekiem - mam nadzieję że nie skisło, trochę czasu Cię nie było 🤪

Teraz, Heidi napisał:

Mówisz jak moja PoP. 

Potrzebujesz może serdecznej opieki? 

Podobno jestem sehr freundlich. 

 

 

Opieki nigdy nie odmówię - dozwolone negocjacje co do zakresu?🤪

Toż to mam tylko 55 minut drogi do Ciebie @Heidi

3 minuty temu, Waldi napisał:

Mam w garażu zaległą cysternę z mlekiem - mam nadzieję że nie skisło, trochę czasu Cię nie było 🤪

Spokojnie z tym rezerwuarem skisłego mleka. Jak się chce , to się da to ogarnać biznesowo  sprzedając dalej. Kwestia marketingu. Kiszonki ostatnio w modzie, więc możemy coś razem ugrać.  Potrzebny nam tylko dobry prawnik,  bo przypadkiem i niechcący możemy mleczną rewolucję wywołać . Kopalnie mogą nie nadążyć z wydobyciem węgla 

@Waldi to rozwiązanie samolotem.  Sprawdź pociąg do Zurichu/Richterswil.  Możemy wszyscy razem spotkać się przy nabrzeżu jeziora Zuryskiego.

Rowerem trochę czasu by to zajęło m a po powrocie już  żadne siodło na  długo nie byłoby odpowiednie .

30 minut temu, Waldi napisał:

Hej, BAwaria mnie lubi, ale. Miejsce inne - ciekawsze, ładniejsze. Doceniam bliskość Monachium... teraz i jest na czym oko zawiesić w czasie spacerów, okolice Coburga wiały "niepięknem" (ktoś tu kiedyś na forum powiedział, że ich za wojnę Bozia tym pokarała) a ja lubię piękno podziwiać.... 

I w PCI pięknej i w innej materii 🤪😁

Ja też uwielbiam podziwiać piękno wszelakie 😎😁

Ostatnio brylanty mnie kręcą i to jeszcze jak 😍, teraz pozostaje mi się tylko modlić żeby mój pdp Józek żył długo i szczęśliwie co by mi się udało na te brylanty zarobić, o ile kolejna zmienniczka mi jakiejś świni nie podłoży 😎🤪😜

@INEZ 🤣🤣🤣 przy  rakim humorze i takich twoich planach Józef będzie żył do 200-setki. Nie ma wyjścia.  Tobie tylko życzyć trzeba dużo  zdrowia i cierpliwości 

26 minut temu, Waldi napisał:

 

4 godziny temu, Heidi napisał:

@INEZ z Bawarii do Zurichu to już rzut beretem. Siadaj na rower i dawaj do mnie na taras.  Ciepła i słońca tu bez liku, znajdzie się fotelik wyściełany złotem.

  Szukam właśnie dwóch sznurowadeł,(mogą być nie od pary ) co by jedne za slipki robiły , inne za BH. Trudno je znaleźć.

O tempora o more, wszystko dziś "sznurowane" na rzepy.

Czarna kawa niestety ciała nie opala, co najwyżej  zmieni kolor na brodzie  , kiedy Parkinson się uruchomi. 

A tak w ogóle uważam:  nasza praca jest bardzo twórcza . Zawsze z niczego coś potrafimy wykrzesać .

Stąd wnoszę, że nasze emerytury powinny być artystycznie wysokie i dziedziczne do 10go pokolenia. 

 

Pierwsze kroki w kierunku Szwajcarii już poczyniłam 😎

Jechałam pociągiem do Bazyli, ale zachciało mi się w Salzburgu wysiąść, właściwie, to wcale mi się nie chciało wysiadać, ale byłam zmuszona,więc jakby co to dojechać do Szwajcarii dam radę 258 km/h, w porywach może i więcej, oczywiście o pociągu piszę, bo na rowerze bym takiej prędkości nie rozwinęła 🙈