Skocz do zawartości

Rozmowa przy kawie (1)


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam Was serdecznie w mój ulubiony dzień tygodnia. Ponieważ lato wciąż trwa, to weekendowe wariactwa nie ustają. Już wolałem wycieczki do centrów handlowych, przynajmniej krócej trwały choć kosztowały więcej. Taki ze mnie odmieniec, że lubię poniedziałki. :p

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja już planuję jakiś rajd po sklepach. Trzeba co nieco kupić. Ciuchy na donoszenie w pracy już się donosiły a trochę szkoda pucować podłogi w tych lepszych. Muszę coś pokupować by żal tyłka nie ściskał. I buty. Bo te to jakoś dziwnie szybko wykańczam. :haha:

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Maria Jolanta napisał:

Ja już planuję jakiś rajd po sklepach. Trzeba co nieco kupić. Ciuchy na donoszenie w pracy już się donosiły a trochę szkoda pucować podłogi w tych lepszych. Muszę coś pokupować by żal tyłka nie ściskał. I buty. Bo te to jakoś dziwnie szybko wykańczam. :haha:

To czeka cię wizyta w sklepie z "perełkami"...:szydera:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, NNNdanuta napisał:

Boję się takich skojarzeń z domem... Oczy mi się momentalnie szklą i czuję, że coś tracę.... :|

Tutaj , w pracy, mam takie same talerze z komletu, jak w domu .W sumie nie przeszkadza mi to, ale ciągle wydaje mi się, że moje domowe  wzory na tychże są jakieś chyba weselsze  :d

Edytowane przez Margaritka
  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, LENA_57 napisał:

@Maria Jolanta ja niszczę najbardziej pantofle domowe. Dwa razy w roku musze nowe koupić, choc noszę najczęściej takie.  

2220683170007_inblu-ua153p03_srebrny_jf_01 (1).jpg

Tu mam sporo biegania po schodach więc biegam w tenisówkach ale to wyjątek. Ja albo kocham jakieś buty i noszę aż się rozpadną albo mam i noszę od wielkiego dzwonu bo ich nie lubię i już. Paputy, takie mięciytkie i cieplutkue uwielbiam ale najdłużej jednak wytrzymują skórzane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam słonecznie.

 

Dziś sama od rana jestem (nie licząc pieska).

Pdp w szpitalu. Planowany zabieg usunięcia stentów. Szykują mi się jakieś 2-2,5 dnia wolnego.

Chociaż ostatnio też się tak nastawiłam, a z powodu szalejącej grypy odesłano nie przyjęto go na oddział.

 

Czekam więc na powrót syna (nie marnotrawnego) bez dziadka i ruszam w miasto :) 

  • Lubię to 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, aniao napisał:

Dobry wieczór. Wróciliśmy z imprezy kulturalnej w naszej gminie. Gmina wiejska, oddalona o 25 kilometrów od większego miasta, a program kulturalny trwał ponad 2 godziny. Wszyscy artyści z terenu gminy, pod patronatem Wiejskich Domów Kultury. Były ludowe zespoły taneczne, kabaret, zespoły dziecięce, a do tego degustacja ciast, potraw regionalnych i nalewek. Tych ostatnich nie próbowałam,degustowali tylko panowie. Niemniej jestem pod wrażeniem zaangażowania lokalnej społeczności. Niestety za 12 dni kierunek na zachód.

Aniu, mieszkam w malym miasteczku, identyfikuje sie z lokalna spolecznoscia a wiec bywam  na takich imprezach z wielka ochota . Maja one urok rodzinnosci, serdecznosci i zawsze mozna kogos znajomego spotkac. Jak zaczelam pracowac w de to z zalem odpisywalam na zaproszenia, ze ja...niestety:(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Mirelka1965 napisał:

Oszczędny skubaniutki....a benzynkę ma pewnie za friko...:haha:

Myślisz , że u mnie inaczej ?... O co poproszę , czy nawet nie wspomnę to mam .Żadnych oszczędności ...wszystko koniecznie " bio " ...nawet środki do prania ...To na plus - super ...Jednak jak wszędzie jest jakieś " ale " pod względem szparowania .

Przykład 1... Brak kontenerów na śmieci , bo drogo kosztuje wywózka . Worki ogólne śmieciowe i worki z pampersami ( zużytymi ) składuję w szopie , gdzie trzymany jest opał do piecyka ....wali równo ...jak jasny gwint . Wchodzę tam na bezdechu ...Zapytałam " prawną " , kiedy je zabierze do swojego kontenera ...Odpowiedź : na razie nie , bo u mnie też pełne są ...wiesz ...wiosna ..porządki ....Ok...nie mój cyrk , nie moje małpy .

Przykład 2. ...Poprosiłyśmy kiedyś ( na początku mojego pobytu ) z diakonkami o dostarczenie jednorazowych podkładów na łóżko ......" niee...absolutnie ...niee ...mamy tyle podkładów normalnych , że wystarczy " ...Zgadza się ...mamy odpowiedni zapas , ale : jaka to oszczędność jeśli pierze się je codziennie w drogim środku do prania ...prąd i ...szambo , bo kanalizacji ogólnej tutaj brak ....I znów ..nie moje cyrk , nie moje małpy .....

Przykład 3..... Po powrocie dziadeczka ze szpitala powiedziałam " prawnej " , że konieczna jest mata poślizgowa z uszami , bo może być ciężko z transportowaniem go wyżej - niżej ....odpowiedź " tak , tak ..masz rację ...kupię taką matę " ....I ..wystarczyło jej luknąć w internet ( bez tego ani rusz ) i jest ..a jakże ..jest ...hurraaaa ....taka torba na zakupy , jaką można w wielu marketach kupić . Nie tam jakaś foliowa reklamówka , ale taka mocniejsza . Dziadeczkowi wystarczy pod pupę podłożyć i sruuuuu...w górę . Poślizg jest jak jasna cholera ...

Noo..można oszczędnie żyć ...można !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Teresadd napisał:

Ostatnio byłam trzy lata u jednej Pdp.I teraz zastanawiam się czy nie za długo ,czy nie powinnam częściej zmieniać Pdp.Tu gdzie jestem nie mogę się w ogóle zaklimatyzować.Siedzę jak na szpilkach.Miesiąc minął ,a ja dalej tak nijak się tu czuję.Czy w nowym miejscu też będę szukać dziury w całym.Przecież doświadczenie mam ,więc raczej wiem czego można się spodziewać.

Napisz jak ty odnajdujesz się u nowej Pdp.Właściwie to jeszcze za krótko ,ale zawsze.

Powiem Ci Tereniu , no i Wam, że całkiem spoko. Nowa stella , po tych wszystkich opisywanych, obgadanych przez innych z tej branży wydaje mi się taką tr przeciętną. Nie ma się specjalnie czego czepić i panuje zdrowa atmosfera .Moje przestawienie psychiczne nastąpiło dość szybko i sprawnie . Ostatni tydzień skupiałam się tylko na zadaniach i wyszukiwaniu dobrych stron tej zmiany. Tamten rozdział już zamknięty. Wg mnie nowe miejsce, to nowe i nie ma nic wspólnego z tym , co mieliśmy. Te " długie" stelle musiały nam odpowiadać skoro trwaliśmy na nich i nie zawsze ta nowa, następna dorówna .Może tak być, że jeszcze jest wredna ( Stella) dla nas w tym czasie, kiedy przechodzimy ten czas . Wychodzę z założenia, że pracy jest dużo i jest dużo miejsc, gdzie może też być dobrze dla nas, a nawet lepiej. Gdzieś tam przeczyczałam Kasię 63, że nie jedziemy na wojnę- oczywiście. Warunki pracy muszą rekompensować nam trudności takiej specyficznej, ciężkiej i ryzykownej w poszukiwaniu pracy. Teresko :dobrze::love:

  • Lubię to 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Was klepaczki,,:oklaski: poniedziałek jak poniedziałek ,,od 6 rano bylam na nogach,,sama siebie nie poznaję,,ale full pracy już zrobiłam,,a jakie piękne rzeczy wyszukałam w swojej szafie,,zapomniałam ,że coś takiego mam:sos: sklepów tym razem więcej nie potrzebuję,,a namierzylam się co nie miara,,jedne za małe,,a drugie jakoś pasują,, 

Dzisiaj jest dzień w którym spłaciłam wszystkie należnosci jakie mi wisiały gdzieś tam-hurrraaa,,,nawet 1 zł nie mam długu,,ale wiecie jak jest przyjemnie wydawać kasę będąc na urlopie? nie pracując a wydawac,,nie jest szkoda na nic,,ale mi się fartło:hura:

  • Lubię to 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, Blondi napisał:

Witam Was klepaczki,,:oklaski: poniedziałek jak poniedziałek ,,od 6 rano bylam na nogach,,sama siebie nie poznaję,,ale full pracy już zrobiłam,,a jakie piękne rzeczy wyszukałam w swojej szafie,,zapomniałam ,że coś takiego mam:sos: sklepów tym razem więcej nie potrzebuję,,a namierzylam się co nie miara,,jedne za małe,,a drugie jakoś pasują,, 

Dzisiaj jest dzień w którym spłaciłam wszystkie należnosci jakie mi wisiały gdzieś tam-hurrraaa,,,nawet 1 zł nie mam długu,,ale wiecie jak jest przyjemnie wydawać kasę będąc na urlopie? nie pracując a wydawac,,nie jest szkoda na nic,,ale mi się fartło:hura:

Gratuluję.Masz się z czego cieszyć.

false.gif

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworzą ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będacy uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik

×
×
  • Dodaj nową pozycję...