Rozmowa przy kawie (1)

5 minut temu, Blondi napisał:

Czekam ,,ja mogę już dziisaj,,,ale nie ,jeszcze parę dni będe,,ale babcia jaka szczęsliwa ,że mi pasuje zjechać,,ze jej plany szybko ,smigiem zaakceptowalam,,bo ja jestem normalna ,,rozumię ludzi i widze przecież ,,jak jest,,

To w zasadzie ze dwa tygodnie szybciej zjedziesz?  Ty farciaro 

6 minut temu, Mirelka1965 napisał:

Boś się uparła na lapusia  Ja lecę z telefonu, fakt że nieporęcznie,  ale nie zżera mi w trybie ciągłym. Coś się tak zaparła? 

Ja też z laptopka lece i teraz już mi wszystko jedno,,ile zeżre,,dzięki bogu ze coś mam w ogóle,,na tym zadupiu, prawdziwym zadupiu,,,

3 minuty temu, Mirelka1965 napisał:

To w zasadzie ze dwa tygodnie szybciej zjedziesz?  Ty farciaro 

Tak może być ,, lubię poniedziałki

1 godzinę temu, Mirelka1965 napisał:

Boś się uparła na lapusia  Ja lecę z telefonu, fakt że nieporęcznie,  ale nie zżera mi w trybie ciągłym. Coś się tak zaparła? 

Zaparłam się , bo przez te dziadowskie dywany i dywaniki , i żyjące w nich cholerniki , ciągle łzawię  Mam alergię na roztocza  Jak długo patrzę w malutki ekran telefonu , to łzawię jeszcze bardziej  .... a fee ,,, ale ja dzisiaj marudzę 

Ja nie marudzę dzisiaj,,bo wziełam już się za siebie,,bo wiadomo? kiedy fru zrobię, ? pani  robi pazury dziadkom to ja się wzięłam za swoje,,obżympoliłam pół stopy i już rozmiar mniejsza nóżka-hahaha

a co będzie jak się wezmę za depilację? obżympolę pół skóry,,z tego podniecenia ,że szybciej stąd wyfrunę,,

2 minuty temu, Blondi napisał:

Ja nie marudzę dzisiaj,,bo wziełam już się za siebie,,bo wiadomo? kiedy fru zrobię, ? pani  robi pazury dziadkom to ja się wzięłam za swoje,,obżympoliłam pół stopy i już rozmiar mniejsza nóżka-hahaha

a co będzie jak się wezmę za depilację? obżympolę pół skóry,,z tego podniecenia ,że szybciej stąd wyfrunę,,

A my  zaraz Tobie coś obeżremy z zazdrości i będzie ciebie jeszcze mniej 

To ja farbę wam puszczę: @Blondi przyjeżdża do mnie do sanatorium , bo to jest sanatorium pod klepsydrą Tu wszyscy stoją na jednej nodze i chodzą w strojach kąpielowych na stołówkę  nawet zimą

5 minut temu, violka napisał:

A my  zaraz Tobie coś obeżremy z zazdrości i będzie ciebie jeszcze mniej 

co??? ale juz nie ma z czego jestem oskubana już z każdej strony,,,,cycków nie widac ,,dupka mała,,rączki delikatne,,skóra i kosci,,i z czego? ni ma z czego,, brzuch został z obiadem brac go i to szybko bo wyglądam jak dziecko afryki

@Heidi juz właśnie niedługo będę tam,, czekaj na mnie na tym brzegu,,, bikini mam ,,wszystko ma slońce i palmy  ,,jestem przygotowana na tip top,,,

A ja kocham paradowanko nawet w bikini,,, a co,,a kto mi zabroni,,jak tak bardzo lubię,,

Razem z@Blondi dzisiaj idziemy na fajfy. Już jesteśmy po przymiarkach  i przeróbkach u krawcowej, bo my lubimy ekstrawagancję. Mamy w rezerwie jeden strój dla chętnej opiekunki. Kto pierwszy zgłosi się, to ma szansę pójść z nami  

8 minut temu, Blondi napisał:

co??? ale juz nie ma z czego jestem oskubana już z każdej strony,,,,cycków nie widac ,,dupka mała,,rączki delikatne,,skóra i kosci,,i z czego? ni ma z czego,, brzuch został z obiadem brac go i to szybko bo wyglądam jak dziecko afryki

Brzuchol tez posiadam  Więc ja dziękuję  możesz go sobie zachować 

Która to ja jestem,,tak się skurczyłam? wydłużyłam,,? bucików nie mam,,ale zaznaczona jestem,,abym nie zwiała koleżankom a pyszczek od pyszczenia jak mi urósł słodziak mnie nie poznaale kreakcja idealna  takiepliski lubie i taką farbę,,,no to śmigamy,,,

4 minuty temu, violka napisał:

Brzuchol tez posiadam  Więc ja dziękuję  możesz go sobie zachować 

 usiąsc na Ciebie? a potem Ty na mnie,,i takim spsobem gdzieś go tam wepchamy między żebra,,,

3 minuty temu, Blondi napisał:

Która to ja jestem,,tak się skurczyłam? wydłużyłam,,? bucików nie mam,,ale zaznaczona jestem,,abym nie zwiała koleżankom a pyszczek od pyszczenia jak mi urósł słodziak mnie nie poznaale kreakcja idealna  takiepliski lubie i taką farbę,,,no to śmigamy,,,

o...,  ja jednak na fajfy nie pójdę , bo.... jestem po pierwszym masażu, położyłam się na chwilę starym opiekunkowym zwyczajem i o powstaniu a komendę nie ma mowy

@Heidi oni w Ciebie młodosć wklepują,, masują,,nie poddawaj sie ,,szybko na nogi,, najgorzej się rozkleić i udawać obolałą  a tylko Ci fajfy pomogą ,,najlepsze lekarstwo ,,aby teraz tyłek podniesc i pofikać,,to już nie wspomnę o nocy,,popadacie razem masowym snem Ty mnie ciągnij na takie tortury,, nie mam grzechów

a....  kawa już dzisiaj była, czy te moje  masaże i kąpiele efekty ujemne na spostrzegawczość mają ? Jeśli nikt mnie nie wyprzedził, to ja tu serwuję co w zasięgu ręki posiadam. Proszę delektować się na tyle na ile kto moce przerobowe ma 

I znowu mnie ominęło  Jakieś wellness'y, Karaiby, bale przebierańców  A ja jak ta sierotka Marysia zapierniczałam przy pierniczkach  Ale skończyłam i poniedziałek mam z głowy  A teraz laba...... Czyli prawie jak wellness 

Nałaziłam się jak głupia po sklepach, zabłądziłam więc kilometrów mam w nogach mnóstwo. Zapomniałam - zmokłam też okrutnie.

Ale zadowolona jestem. Podopieczna nawet się ucieszyła że przyszłam co ważne bo dzieciom ciągle mówi że ona nikogo nie potrzebuje a już najmniej obcokrajowca. Perfum nie kupiłam, powąchałam 5 zapachów i żaden mi nie podszedł, kolejnych nie było sensu wąchać. Za to kupiłam sobie sweterek i ta-dam - spodnie ! Normalne sztruksy w pięknym ciemno szmaragdowym kolorze. Kupno spodni zawsze jest dla mnie wyzwaniem. Czasem przymierzę 10-20 par i żadna nie pasuje. Takie typu legginsy czy strech to bez problemu ale normalne spodnie to wyzwanie. Dupkę mam malutką, a właściwie to jej wcale nie mam więc ciężko coś kupić.

Chciałam zimową kurtkę ale albo mi się nie podobały albo cena była nie do przełknięcia. Może zdążę jeszcze coś kupić bo w Polsce nie zdążę na pewno.

Dzięki, dzięki za . Nikt nie pomyślał, a ja spragniona jak kania dżdżu  To ja stawiam Częstować się proszę, dziadki w zamrażarce mają taki wybór, że ho, ho....

@Maria Jolanta najważniejsze ,że zakupy udane,,a reszta do obrobienia,jesteś sama na włosciach to się porządzisz tu i tam,,ale fajnie dzień spędzilaś,,już zaraz będzie za nami,,,ja już mogę zmoknąc ,zabłądzić ,,co jeszcze zgubić,,aby tylko pochodzić po cywilizacji

No przecież nie mam miejsca na nic,,nawet  nie ma szans,, afryki musze się szybko pozbyć  

2 minuty temu, Mirelka1965 napisał:

I znowu mnie ominęło  Jakieś wellness'y, Karaiby, bale przebierańców  A ja jak ta sierotka Marysia zapierniczałam przy pierniczkach  Ale skończyłam i poniedziałek mam z głowy  A teraz laba...... Czyli prawie jak wellness 

No...! Skoro już pierniczki czekają na swój marny los, bo wiadomo, gdzie skończą, to jeszcze próby śpiewania kolęd przed tobą. Jenogłośnie wybraliśmy ciebie @Mirelka1965 na solistkę. zapewnić ciebie mogę, że  reszta opiekunkowa murmurandem uzupełni tony. Pamiętaj, że na tę okazję dekoltów się nie wywala !!!! i długość spódniczki właściwą zakłada !!!

4 minuty temu, Heidi napisał:

No...! Skoro już pierniczki czekają na swój marny los, bo wiadomo, gdzie skończą, to jeszcze próby śpiewania kolęd przed tobą. Jenogłośnie wybraliśmy ciebie @Mirelka1965 na solistkę. zapewnić ciebie mogę, że  reszta opiekunkowa murmurandem uzupełni tony. Pamiętaj, że na tę okazję dekoltów się nie wywala !!!! i długość spódniczki właściwą zakłada !!!

Mach ich gerne  Tylko ciekawe kto wytrzyma to moje kocie wycie  Błaha,  ha, ha. ... Szpileczki mam, mini się znajdzie, kłaczki ufatbuję....I dalej jazda!!!! A wy moi kochani za chórek robić będziecie  I zagłuszać mnie proszę.....

11 minut temu, Maria Jolanta napisał:

Normalne sztruksy w pięknym ciemno szmaragdowym kolorze. Kupno spodni zawsze jest dla mnie wyzwaniem. Czasem przymierzę 10-20 par i żadna nie pasuje. Takie typu legginsy czy strech to bez problemu ale normalne spodnie to wyzwanie. Dupkę mam malutką, a właściwie to jej wcale nie mam więc ciężko coś kupić.

Och... @Maria Jolanta ja też mam duże problemy z zakupami. Czasami szkoda mi czasu na bieganie po sklepach, dlatego idę tam, gdzie zawsze coś na siebie znajdę.  Świetnie, że udało się tobie kupiś piękne  szmaragdowe spodnie, bo ostatnio miałaś szczęście dywan pod stopy zorganizować  , a to że torebkę wyrwałaś mi z rąk to już w niepamięć puściłam