Rozmowa przy kawie (1)

100 lat tego nie słyszałam

  W dniu 23.10.2017 o 18:15, jolantapl. napisał(a):

100 lat tego nie słyszałam

Rozwiń  

 Ja też 

  W dniu 23.10.2017 o 18:15, jolantapl. napisał(a):

100 lat tego nie słyszałam

Rozwiń  

  W dniu 23.10.2017 o 18:17, violka napisał(a):

 Ja też 

Rozwiń  

Ale wy jesteście stare!!! 

@Łukasz, na szczęście będziesz miał dla kogo pracować. Mam nadzieję że zła passa się obróciła i już nie wróci. Daj jedno jabłuszko podopiecznemu od nas.

A ja muszę napisać że moja podopieczna mnie polubiła i od niedawna jest coraz częściej miła i sympatyczna. I już się nie czepia że np. rurę od odkurzacza źle trzymam. Zależy jej żebym wróciła. Wiem że to wyrachowanie pewnie ale i tak łatwiej się pracuje. Ale i tak jak spotkałam Polkę z podopiecznym to potem mi mówiła że podopieczny pytał jak ja wytrzymuję ze swoją. Znana jest w całej wsi od złej strony.

  W dniu 23.10.2017 o 18:32, Maria Jolanta napisał(a):

@Łukasz, na szczęście będziesz miał dla kogo pracować. Mam nadzieję że zła passa się obróciła i już nie wróci. Daj jedno jabłuszko podopiecznemu od nas.

A ja muszę napisać że moja podopieczna mnie polubiła i od niedawna jest coraz częściej miła i sympatyczna. I już się nie czepia że np. rurę od odkurzacza źle trzymam. Zależy jej żebym wróciła. Wiem że to wyrachowanie pewnie ale i tak łatwiej się pracuje. Ale i tak jak spotkałam Polkę z podopiecznym to potem mi mówiła że podopieczny pytał jak ja wytrzymuję ze swoją. Znana jest w całej wsi od złej strony.

Rozwiń  

Ja zawsze po sąsiadach , widzę kim się opiekuje . Jak na spacerze widzę sąsiadów uciekających przed moją pdp , to wiem ,że ja też będę się szybko ewakuować 

  W dniu 23.10.2017 o 18:36, violka napisał(a):

Ja zawsze po sąsiadach , widzę kim się opiekuje . Jak na spacerze widzę sąsiadów uciekających przed moją pdp , to wiem ,że ja też będę się szybko ewakuować 

Rozwiń  

Jedna z sąsiadek jak widzi że wynoszę wózek to się ewakuuje.

  W dniu 23.10.2017 o 18:25, Mirelka1965 napisał(a):

 

Ale wy jesteście stare!!! 

Rozwiń  

Ja się zastanawiam , co ty tu robisz , smarkulo 

  W dniu 23.10.2017 o 18:37, Maria Jolanta napisał(a):

Jedna z sąsiadek jak widzi że wynoszę wózek to się ewakuuje.

Rozwiń  

Znam to 

  W dniu 23.10.2017 o 18:32, Maria Jolanta napisał(a):

@Łukasz, na szczęście będziesz miał dla kogo pracować. Mam nadzieję że zła passa się obróciła i już nie wróci. Daj jedno jabłuszko podopiecznemu od nas.

A ja muszę napisać że moja podopieczna mnie polubiła i od niedawna jest coraz częściej miła i sympatyczna. I już się nie czepia że np. rurę od odkurzacza źle trzymam. Zależy jej żebym wróciła. Wiem że to wyrachowanie pewnie ale i tak łatwiej się pracuje. Ale i tak jak spotkałam Polkę z podopiecznym to potem mi mówiła że podopieczny pytał jak ja wytrzymuję ze swoją. Znana jest w całej wsi od złej strony.

Rozwiń  

Na koniec pokazała ludzką Twarz a może doszła do wniosku ,że zawsze gorsza od Ciebie opiekunka może jej się trafić

Dla mnie najważniejsze że ze mną rozmawia i to dużo. Uczę się języka więc to bezcenne.

No to macie szczęście @Maria Jolanta i @violka. Mnie trafiają się tacy niespacerkujący i nie mam jak dowiedzieć się po ludziach i ich reakcjach. Sama muszę dochodzić do pewnych wniosków, nieraz stresujących bardzo  Tylko raz trafiła mi się para, którą wszyscy sąsiedzi lubili. A reszta, to...lepiej nie wspominać! Same wampiry, wredoty i wstręciuchy A ciekawe jest, dlaczego wszyscy chcieli, żebym wróciła? 

  W dniu 23.10.2017 o 18:42, Mirelka1965 napisał(a):

No to macie szczęście @Maria Jolanta i @violka. Mnie trafiają się tacy niespacerkujący i nie mam jak dowiedzieć się po ludziach i ich reakcjach. Sama muszę dochodzić do pewnych wniosków, nieraz stresujących bardzo  Tylko raz trafiła mi się para, którą wszyscy sąsiedzi lubili. A reszta, to...lepiej nie wspominać! Same wampiry, wredoty i wstręciuchy A ciekawe jest, dlaczego wszyscy chcieli, żebym wróciła? 

Rozwiń  

na prawdę chcesz poznać moje zdanie?

  W dniu 23.10.2017 o 18:37, violka napisał(a):

Ja się zastanawiam , co ty tu robisz , smarkulo 

Rozwiń  

Jestem tu dla Was, bo w moim obecnym zawodzie pomagam starym ludziom  

  W dniu 23.10.2017 o 18:43, jolantapl. napisał(a):

na prawdę chcesz poznać moje zdanie?

Rozwiń  

Lubię wyzwania! Dawaj! 

  W dniu 23.10.2017 o 18:41, Maria Jolanta napisał(a):

Dla mnie najważniejsze że ze mną rozmawia i to dużo. Uczę się języka więc to bezcenne.

 

Rozwiń  

To jest ta wartość dodana z tej pracy  Jedyna chyba? 

  W dniu 23.10.2017 o 18:42, Mirelka1965 napisał(a):

No to macie szczęście @Maria Jolanta i @violka. Mnie trafiają się tacy niespacerkujący i nie mam jak dowiedzieć się po ludziach i ich reakcjach. Sama muszę dochodzić do pewnych wniosków, nieraz stresujących bardzo  Tylko raz trafiła mi się para, którą wszyscy sąsiedzi lubili. A reszta, to...lepiej nie wspominać! Same wampiry, wredoty i wstręciuchy A ciekawe jest, dlaczego wszyscy chcieli, żebym wróciła? 

Rozwiń  

 Bo te wszystkie wampiry to w swoim życiu były boidupami , i teraz wyżywają się na opiekunkach . Za kazdym jak ma przyjechać nowa , to znowu robią po gaciach i chcą zatrzymać człowieka wszelkimi sposobami 

  W dniu 23.10.2017 o 18:39, jolantapl. napisał(a):

Na koniec pokazała ludzką Twarz a może doszła do wniosku ,że zawsze gorsza od Ciebie opiekunka może jej się trafić

Rozwiń  

Ja się boję moje zdanie powiedzieć  A co tam, zaryzykuję!  A może po prostu doceniła anioła w swoim otoczeniu? 

  W dniu 23.10.2017 o 18:44, Mirelka1965 napisał(a):

Lubię wyzwania! Dawaj! 

Rozwiń  

Mam odmienne zdanie na ten temat niż Ty zresztą jak zwykle no i ekran przed chwilą poplułam przez Ciebie też zresztą jak zwykle

  W dniu 23.10.2017 o 18:44, Mirelka1965 napisał(a):

Jestem tu dla Was, bo w moim obecnym zawodzie pomagam starym ludziom  

Rozwiń  

Mało sem  nie pociurała 

  W dniu 23.10.2017 o 18:47, violka napisał(a):

 Bo te wszystkie wampiry to w swoim życiu były boidupami , i teraz wyżywają się na opiekunkach . Za kazdym jak ma przyjechać nowa , to znowu robią po gaciach i chcą zatrzymać człowieka wszelkimi sposobami 

Rozwiń  

W myśl zasady: szanuj opiekuna swego, bo możesz mieć gorszego?  Ja tak za @jolantapl. powtarzam, żeby jej się nie narażać 

  W dniu 23.10.2017 o 18:48, violka napisał(a):

Mało sem  nie pociurała 

Rozwiń  

To wystaw tym razem inną część ciała za okno

  W dniu 23.10.2017 o 18:49, Mirelka1965 napisał(a):

W myśl zasady: szanuj opiekuna swego, bo możesz mieć gorszego?  Ja tak za @jolantapl. powtarzam, żeby jej się nie narażać 

Rozwiń  

Jeszcze Cie królewna wywali z naszego grona . Nic się nie martw jestem z Tobą  Poprzytulamy ją i będzie ok

  W dniu 23.10.2017 o 18:50, jolantapl. napisał(a):

To wystaw tym razem inną część ciała za okno

Rozwiń  

Ja jestem panienka z okienka  a nie 

  W dniu 23.10.2017 o 18:51, violka napisał(a):

Jeszcze Cie królewna wywali z naszego grona . Nic się nie martw jestem z Tobą  Poprzytulamy ją i będzie ok

Rozwiń  

Syn mój patrzy się na rodzicielkę wzrokiem Bazyliszka, bo od głośnego rechotu mego ściany się trzęsą i w czytaniu mu hałas przeszkadza  Ja muszę mieć tą osłonę na ekran!!!!!  Proteza moja to wystrzeliła jak z katapulty i prawie 5 metrów przeleciała i o mało ekranu telewizora nie rozwaliła!!! 

  W dniu 23.10.2017 o 18:51, violka napisał(a):

Jeszcze Cie królewna wywali z naszego grona . Nic się nie martw jestem z Tobą  Poprzytulamy ją i będzie ok

Rozwiń  

O   przepraszam ja królewna jestem czy jakiś wykidajło ?