Rozmowa przy kawie (1)

Teraz, Nugatka napisał:

Nie wiem na co czekają, ja pisałam tylko o świetle 

na komary czekają,,,

6 minut temu, Blondi napisał:

Jedna się już przyznała ,,,jeszcze doszło dzisiaj poczochranie i czochranie,,,kocham to!!! 

Ja też się przyznaje idę się trochę poczochrać sama a co mi tam  A tak ogólnie to dobrej nocy Wszystkim życzę 

To ja tak szybciutko wtręcik zrobię... wszystkim życzę...Do jutra kochani...

Teraz, Baśka powtarzająca się napisał:

Tak . Też sika ...z radości .

Teraz, Blondi napisał:

na komary czekają,,,

Albo ćmy 

3 minuty temu, Paolo napisał:

To chyba Temida raczej. Bo każdy ma prawo do szczęścia ale nie każdy ma szczęście do prawa. 

Miłość też. Każdemu wolno kochać, ale czy zawsze wiąże się to wyłącznie ze szczęściem?

Czasami to nawet i brylantowe wisiorki na nic są. 

43 minut temu, Maria Jolanta napisał:

Ja dzisiaj podrywałam psa sąsiadów. Wieki słodziak, aż się pokładał i ustawiał w różnych pozach jak zobaczył że go kokietuję.

Tak się napalił na Ciebie ???

20 minut temu, Andreaa napisał:

 Tez jestem ciekawa  jak z tym palcem bylo ;);)

Trzymał go w zupie.

2 minuty temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Tak się napalił na Ciebie ???

Bał się przyjść do mnie przez świeżo wykopany rów.

31 minut temu, maras1 napisał:

przed wyjazdem byłem u urologa i wyobraż sobie co zrobił ze swoim palcem,w kazdym razie prostata w porządku

Dwudziestym pierwszym... palcem ?...

29 minut temu, violka napisał:

To gratuluję 

sorki, dopiero wróciłem ,musiałem hansa położyc spać

14 minut temu, Nugatka napisał:

Koło mnie jest taki oto dom...jak gaszę światło o 22-23, to tam jeszcze sobie siedzą.....

Łoooo matko 

1 minutę temu, Knorr napisał:

Trzymał go w zupie.

no ,i tam i tam jest ciepło

1 minutę temu, maras1 napisał:

sorki, dopiero wróciłem ,musiałem hansa położyc spać

dobre. 

2 minuty temu, Knorr napisał:

Trzymał go w zupie.

A moze mu tylko pogrozil?

1 minutę temu, maras1 napisał:

no ,i tam i tam jest ciepło

a jak wracał, to trzymał go tam.

1 minutę temu, Andreaa napisał:

A moze mu tylko pogrozil?

Nie, bo zawsze musiał trzymać w ciepłym.

Teraz, Andreaa napisał:

A moze mu tylko pogrozil?

żeby,poszedłem z nerkami,a on z paluchem

3 minuty temu, Knorr napisał:

Miłość też. Każdemu wolno kochać, ale czy zawsze wiąże się to wyłącznie ze szczęściem?

Czasami to nawet i brylantowe wisiorki na nic są. 

 

Bo miłości złotem i brylantami nie kupisz......Ale są desperaci na tym świecie....niestety.

Teraz, Knorr napisał:

Nie, bo zawsze musiał trzymać w ciepłym.

Wazne,ze zadowolony wyszedl  :-)

16 minut temu, Nugatka napisał:

Nie zakład bo co środę jesteś, to wiesz, ze nie 

A widzissss.....To jednak nie tylko jego PDP-na w środy do przedszkola jeździ , ale on też , tyle , że w W....żeby być blisko Ciebie . Opiekuj się nim Nugatko ...nie zostawiaj go tam samego ...na razie .

1 minutę temu, maras1 napisał:

żeby,poszedłem z nerkami,a on z paluchem

Nastepnym razem idz z ,,prostata",moze wtedy na nerki  zacznie cie leczyc ;););)

2 minuty temu, Andreaa napisał:

Wazne,ze zadowolony wyszedl  :-)

I Maras i lekarz. Nic nie znalazł. 

Teraz, Andreaa napisał:

Nastepnym razem idz z ,,prostata",moze wtedy na nerki  zacznie cie leczyc ;););)

na to nie wpadłem,dobre

1 minutę temu, Baśka powtarzająca się napisał:

A widzissss.....To jednak nie tylko jego PDP-na w środy do przedszkola jeździ , ale on też , tyle , że w W....żeby być blisko Ciebie . Opiekuj się nim Nugatko ...nie zostawiaj go tam samego ...na razie .

A Ty to matka, teściowa czy ze straży miejskiej może?