Rozmowa przy kawie (2)

14 minut temu, hawana napisał:

Widzisz? Ja Cie znam

Swój do swego? 

33 minut temu, Afryka napisał:

No to pakuj się Laska,  ino hyżo, bo to wiesz, to musi być jak w szwajcarskim zegarku. 

Nio....i ty też?  I jeszcze mnie tutaj tymi szwajcarskimi dobrami kłuć w oczęta moje 

1 minutę temu, Mirelka1965 napisał:

Swój do swego? 

Te kozy styczniowe takie pracowite sa

27 minut temu, Joy napisał:

A Ty jeszcze pamiętasz co to jest praca?

Nie wiem...jak do niej dotrę, to ci powiem 

4 godziny temu, Grzegorz B napisał:

a w ogóle to cześć Lu rzadko tu bywam ostatnio, z doskoku, nie wiedziałem że Ty już przeszłaś na ciemną stronę mocy. od kiedy w DE?

na zlecenie zajechalam 24go stycznia i poki co we dwie ze zmiana dzialamy bo szef urlopuje do 6go lutego..jest ok ale jakos mniesieniechcial wlaczyl im blizej wyjazdu bylo..siem rozleniwilam ...no i teraz odliczanie do polowy kwietnia

a potem sie obaczy..wiesz ze nasze dzisie moga sie szybko zepsuc wiec planowac to jak na wodzie patykiem pisac

ty wspominales ze jeszcze ten raz a potem moze cos innego ?

16 minut temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Mój boszszeee....za co Mierelle'o ...chyba , że za niewinność ...pomyłeczka jakaś

Pomyłeczką jest fakt, że trza pracować  Jam ci stworzona do czegoś innego...te ludwiczki, jedwabie, marcypany i inne luksusy są w moje "ja" wpisane  

10 minut temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Też  Cię kocham a teraz chooo...na

Jakie "choo"  Limit dzisiaj wyczerpałam...tak stresogenny dzień miałam 

4 minuty temu, hawana napisał:

Te kozy styczniowe takie pracowite sa

Nio....i rogate przy tym  

@Mirelka1965 a co to bedzie? Moze Frankonia?

1 godzinę temu, Mirelka1965 napisał:

I zazdrościły mnie niejedne zawistnice, tego wylegiwania i leniuchowania w domowych pieleszach   I przyjdzie mi czas na obczyznę się udać....bruk obcy wycierać...i geldy zarabiać  Anno domini...w czwartek ta hekatomba nastąpi  Już łapki mi latają i do otwierania kufra, tudzież pakowania się zabierają " Nie kcem, ale muszem"...parafrazując zdobywcę Nobla rzeknę  

no to wracasz do reala i dobrze..skonczy sie cugowanie poznym rankiem jeno switem bladym jak na opiekuna przystalo wstawac bedziesz kawe robic dla milusinskich ..w koncu ponoc demo...kracje mamy co nie?jak po rowno to kazdemu tak samo.....no moze tylko dzienny lohngeld inny bedzie 

1 minutę temu, hawana napisał:

@Mirelka1965 a co to bedzie? Moze Frankonia?

bedzie kopac pod cebuli tulipanow

6 minut temu, Mirelka1965 napisał:

Nie wiem...jak do niej dotrę, to ci powiem 

Jakby co to pisz zawsze Ci ktoś przypomni.Możesz na nas liczyć

8 minut temu, hawana napisał:

Te kozy styczniowe takie pracowite sa

Genua 

2 minuty temu, hawana napisał:

@Mirelka1965 a co to bedzie? Moze Frankonia?

Chciałabym  Pognało mnie kolejny rozdział epopei dopisać 

Teraz, Mirelka1965 napisał:

Chciałabym  Pognało mnie kolejny rozdział epopei dopisać 

To przecieraj szlaki, a co. I pisz, moze pojdziemy po sladach.

1 minutę temu, Joy napisał:

Jakby co to pisz zawsze Ci ktoś przypomni.Możesz na nas liczyć

no..niech pisze na..berdyczow

Teraz, hawana napisał:

To przecieraj szlaki, a co. I pisz, moze pojdziemy po sladach.

Myślę, że opisze ten Czerwony Krzyż... chyba, że będzie miała krzyż pański, czego jej absolutnie nie życzymy. 

17 minut temu, Joy napisał:

Jakby co to pisz zawsze Ci ktoś przypomni.Możesz na nas liczyć

To akurat wiem...bardzo dobrze wiem...na oba stwierdzenia 

17 minut temu, Afryka napisał:

Genua 

To miasto we Włoszech  

16 minut temu, hawana napisał:

To przecieraj szlaki, a co. I pisz, moze pojdziemy po sladach.

No quźwa...ślad zostawię niczym rysunki z Nazca...zobaczycie go z daleka 

Godzinę temu, Joy napisał:

No ba!  Toż to oczywista oczywistość

i z fasonem!!! 

23 minut temu, lucyna.beata napisał:

no..niech pisze na..berdyczow

Tiaaaa....z kodem parapetowym 

41 minut temu, Mirelka1965 napisał:

Pomyłeczką jest fakt, że trza pracować  Jam ci stworzona do czegoś innego...te ludwiczki, jedwabie, marcypany i inne luksusy są w moje "ja" wpisane  

Do leżenia i pachnienia.....jak ja  

Teraz, awe59 napisał:

Do leżenia i pachnienia.....jak ja  

Nie jestem sama Radują się oczęta moje, że następna sybarytka się ujawniła  A reszta koleżeństwa to tylko arbajtać chce 

Godzinę temu, Magdzie napisał:

No, te rośniecie najlepsze 

Ach....to rosniecie jest super....aż dreszcz mnie przeszedł.....ojrasów na koncie