Rozmowa przy kawie (2)

6 minut temu, Knorr napisał:

Dzień Dobry.

Niedziela piękny dzień, jeśli o pogodę chodzi.

U mnie dzisiaj pracowicie.

Pozdrowienia i spokojnego popołudnia życzę.

 

Pisz co gotowales, a nie : pracowicie. I dzien dobry

3 godziny temu, ORIM napisał:

,te ich maszynki do mięsa to jak wszędzie umyte szmatą,,może już taką śmierdzącą ,,a fujj  

Wiesz nie tylko te ich maszynki do mięsa ale i te co wymagają higieny osobistej też umyte tylko szmatką ( waschlappen),a fujj

?????????

2 minuty temu, Barbara48 napisał:

?????????

Jak po basenie ???wyplywana

Cieplutkie pozdro z basenu

1 minutę temu, Barbara48 napisał:

Cieplutkie pozdro z basenu

Swietnie

Chciałam się troszkę kimnąć na przerwie , już prawie byłam na odlocie i   w tym momencie obudził mnie dzwonek do drzwi  Przyszedł babci bratanek pożegnać się ze mną  Lubię takie wyrazy szacunku , ale w  tamtej chwili , gdybym mogła , to chyba zabiłabym go wzrokiem .  Gdzie podziali się ludzie , którzy którzy uprzedzali wizyty telefonicznie ? 

Święto pomidora trwa.....była zupa pomidorowa, na maśle, ze świeżych pomidorów z dodatkiem bazyli i natki pietruszki.....pomidory faszerowane tunczykiem i czymś tam jeszcze a drugie wyglądały jak antipasti ale były o wiele smaczniejsze....pizza pomidorowa tez była i muffiny nadziewane twarożkiem z pomidorami.....I wiele innych pomidorowych przystawek. A na deser coś w rodzaju galaretki ale rzadsze, w kolorze czerwonym a do tego sos waniliowy.....objadłam się jak bąk....

Teraz, violka napisał:

Chciałam się troszkę kimnąć na przerwie , już prawie byłam na odlocie i   w tym momencie obudził mnie dzwonek do drzwi  Przyszedł babci bratanek pożegnać się ze mną  Lubię takie wyrazy szacunku , ale w  tamtej chwili , gdybym mogła , to chyba zabiłabym go wzrokiem .  Gdzie podziali się ludzie , którzy którzy uprzedzali wizyty telefonicznie ? 

W Polsce są

Teraz, awe59 napisał:

Święto pomidora trwa.....była zupa pomidorowa, na maśle, ze świeżych pomidorów z dodatkiem bazyli i natki pietruszki.....pomidory faszerowane tunczykiem i czymś tam jeszcze a drugie wyglądały jak antipasti ale były o wiele smaczniejsze....pizza pomidorowa tez była i muffiny nadziewane twarożkiem z pomidorami.....I wiele innych pomidorowych przystawek. A na deser coś w rodzaju galaretki ale rzadsze, w kolorze czerwonym a do tego sos waniliowy.....objadłam się jak bąk....

Sama to robisz czy masz catering??

Teraz, 1bozka napisał:

W Polsce są

Idealistka 

Teraz, violka napisał:

Idealistka 

O nie??? Ideały są mi obce jestem praktyczka jak się to mówi?? praktykantka

Teraz, 1bozka napisał:

Sama to robisz czy masz catering??

Nie. To lokalne święto. Każda kobieta coś przygotowała w domu i jedliśmy na świeżym powietrzu.

1 minutę temu, awe59 napisał:

Nie. To lokalne święto. Każda kobieta coś przygotowała w domu i jedliśmy na świeżym powietrzu.

Super

7 minut temu, violka napisał:

Chciałam się troszkę kimnąć na przerwie , już prawie byłam na odlocie i   w tym momencie obudził mnie dzwonek do drzwi  Przyszedł babci bratanek pożegnać się ze mną  Lubię takie wyrazy szacunku , ale w  tamtej chwili , gdybym mogła , to chyba zabiłabym go wzrokiem .  Gdzie podziali się ludzie , którzy którzy uprzedzali wizyty telefonicznie ? 

Zdrzemnęłam się za Ciebie. 

Teraz, Maria Jolanta napisał:

Zdrzemnęłam się za Ciebie. 

Moja babcia obiad dalej je ..już godzinę ale wszystko jest tu  takie powolne. coś w sam raz dla mnie

1 minutę temu, Maria Jolanta napisał:

Zdrzemnęłam się za Ciebie. 

I niech Ci wyjdzie na zdrowie 

Od środy będę sobie sypiać w dowolnej dla mnie porze i jak ktoś zakłóci mój błogi spokój , nie omieszkam go o tym w / łagodny  / sposób poinformować 

Witam . Nieco późno, ale to lepiej niż wcale. 

Ja mam drugie popołudnie wolne od szpiegujących oczu.  Jednak donoszę, że gdybyście szukali babci klozetowej, to jestem pod telefonem. Mam już doświadczenie, tylko referencji brak.

Moja Pop dzisiaj pod drzwiami toalety wystawała z sakiewką, przebierała już nogami. Pytam: dlaczego nie idziesz robić pipi?.Ona na to, że toaleta zajęta. Sprawdzam, czy rzeczywiscie tak jest. Hmm... wolna byla, tylko było  światło zapalone.  Zapłaciła mi 1 euro za wejście. Oficjalnie ogłaszam otwarcie  biznesu klozetowwgo bez wspólników

1 minutę temu, LACH napisał:

Czesc

22 minut temu, Heidi napisał:

Witam . Nieco późno, ale to lepiej niż wcale. 

Ja mam drugie popołudnie wolne od szpiegujących oczu.  Jednak donoszę, że gdybyście szukali babci klozetowej, to jestem pod telefonem. Mam już doświadczenie, tylko referencji brak.

Moja Pop dzisiaj pod drzwiami toalety wystawała z sakiewką, przebierała już nogami. Pytam: dlaczego nie idziesz robić pipi?.Ona na to, że toaleta zajęta. Sprawdzam, czy rzeczywiscie tak jest. Hmm... wolna byla, tylko było  światło zapalone.  Zapłaciła mi 1 euro za wejście. Oficjalnie ogłaszam otwarcie  biznesu klozetowwgo bez wspólników

Zapalaj częściej światło to zarobisz extra geldy. 

36 minut temu, Heidi napisał:

Witam . Nieco późno, ale to lepiej niż wcale. 

Ja mam drugie popołudnie wolne od szpiegujących oczu.  Jednak donoszę, że gdybyście szukali babci klozetowej, to jestem pod telefonem. Mam już doświadczenie, tylko referencji brak.

Moja Pop dzisiaj pod drzwiami toalety wystawała z sakiewką, przebierała już nogami. Pytam: dlaczego nie idziesz robić pipi?.Ona na to, że toaleta zajęta. Sprawdzam, czy rzeczywiscie tak jest. Hmm... wolna byla, tylko było  światło zapalone.  Zapłaciła mi 1 euro za wejście. Oficjalnie ogłaszam otwarcie  biznesu klozetowwgo bez wspólników

Nooo.....w końcu majątku się dorobisz....

Pogoda cudna a ja siedze, bo pdp strajkuje. Wczoraj ubrala buty, po ktorych bola ja nogi. Juz to przerabialysmy, ale....z demencja sie nie dyskutuje.

Mnie to lotto, wyjde wieczorkiem z psem. Pochwalam sie, ze juz mnie slucha

Wczoraj pdp zauwazyla, ze na widok innego psa jej psina sie  nie wyrywa , ale nie wie dlaczego

8 minut temu, hawana napisał:

Pogoda cudna a ja siedze, bo pdp strajkuje. Wczoraj ubrala buty, po ktorych bola ja nogi. Juz to przerabialysmy, ale....z demencja sie nie dyskutuje.

Mnie to lotto, wyjde wieczorkiem z psem. Pochwalam sie, ze juz mnie slucha

Wczoraj pdp zauwazyla, ze na widok innego psa jej psina sie  nie wyrywa , ale nie wie dlaczego

Ja nie mam demencji, ale też nie wiem dlaczego...

1 minutę temu, Mirelka1965 napisał:

Ja nie mam demencji, ale też nie wiem dlaczego...

Może to suczek i suczka??

1 minutę temu, Mirelka1965 napisał:

Ja nie mam demencji, ale też nie wiem dlaczego...

Z psem latwo, z facetem trudniej, ale jeden i drugi musi dostac po lapkach