Rozmowa przy kawie (2)

  W dniu 1.10.2018 o 16:15, Margaritka napisał(a):

Przywitam się z Wami i ja w tym , jak widzę fajnym nastroju "śmichów -chichów", bo poczytałam co nieco i nie chcę odejść w całkowite zapomnienie. U mnie jest dobrze po całości. Jestem już trzeci miesiąc na zleceniu i czas upływa mi lekko, łatwo i przyjemnie, co jest w dużej mierze zasługą dobrego miejsca pracy. Pozdrawiam wszystkich tutaj obecnych widocznych i niewidocznych znajomych

Rozwiń  

Mam nadzieję że po trzech miesiącach napiszę to samo. 

  W dniu 1.10.2018 o 16:18, 1bozka napisał(a):

Hej witam Cię też w miłym i przyjemnym nastroju pochichraj się czasem z nami

Rozwiń  

Jak ja zacznę się chichrać, to Wy już tak polecicie do przodu, że nie wiem już z czego się śmiałam . Ja za Wami nie nadążam, ja jestem malutka dziewczynka i jeszcze czasami zagapiam się na coś 

  W dniu 1.10.2018 o 16:24, Maria Jolanta napisał(a):

Mam nadzieję że po trzech miesiącach napiszę to samo. 

Rozwiń  

A ja Ci tam nie wróg 

  W dniu 1.10.2018 o 15:40, violka napisał(a):

Ta 6 rano , byłaby dla mnie nie do przeskoczenia  baaardzo daleko mi do skowronka 

Rozwiń  

no to 4 ta bylaby dla ciebie gwozdziem do ....

  W dniu 1.10.2018 o 16:25, lucyna.beata napisał(a):

no to 4 ta bylaby dla ciebie gwozdziem do ....

Rozwiń  

Nie kładłabym się spać , to wstawanie nie byłoby tak bolesne  Ja nie mam nic przeciwko nocnej zmianie , pod warunkiem , że dzień przeznaczę na sen 

  W dniu 1.10.2018 o 16:23, Baśka powtarzająca się napisał(a):

Taaa ....o drugiej , ale po południu 

Rozwiń  

  W dniu 1.10.2018 o 16:21, Joy napisał(a):

I Ty się dopiero teraz przyznajesz,że na wczasach trzeci miesiąc siedzisz? Nie ma to tamto,stawiasz karniaka 

Rozwiń  

No tak, teraz uzmysłowiłam sobie, że jest minus mojej , właśnie taki. A przecież orgamizm potrzebuje od czasu , do czasu jakigoś odkażania 

  W dniu 1.10.2018 o 16:31, Margaritka napisał(a):

No tak, teraz uzmysłowiłam sobie, że jest minus mojej , właśnie taki. A przecież orgamizm potrzebuje od czasu , do czasu jakigoś odkażania 

Rozwiń  

Cokolwiek robisz - rób dobrze.

Dzisiaj po przedłużonej pauzie, dwie godzinki na dole, kolacyjka zjedzona i pora w bety. Znów wolne.

Muszę pochwalić moją fryzjerkę, zadzwoniłam czy w sobotę między 10 a 11 może mnie przyjąć, bo .dokładnie nie wiem o której przyjadě.

Oczywiscie że tak .

Przesunie miejscowe klientki w godzinach. 

No to się wylaszczę.

  W dniu 1.10.2018 o 16:33, Joy napisał(a):

Rozwiń  

No to abyśmy ( tutaj zamieszszam emontkę ze szklaneczkã łyskacza, ulaną z 0,75)

  W dniu 1.10.2018 o 16:33, Joy napisał(a):

 

Rozwiń  

  W dniu 1.10.2018 o 16:24, Margaritka napisał(a):

Jak ja zacznę się chichrać, to Wy już tak polecicie do przodu, że nie wiem już z czego się śmiałam . Ja za Wami nie nadążam, ja jestem malutka dziewczynka i jeszcze czasami zagapiam się na coś 

Rozwiń  

Dawaj nie bój żaby

  W dniu 1.10.2018 o 16:38, Barbara48 napisał(a):

Muszę pochwalić moją fryzjerkę, zadzwoniłam czy w sobotę między 10 a 11 może mnie przyjąć, bo .dokładnie nie wiem o której przyjadě.

Oczywiscie że tak .

Przesunie miejscowe klientki w godzinach. 

No to się wylaszczę.

Rozwiń  

A ja też żeby nie było jestem na jutro umowiona

  W dniu 1.10.2018 o 16:40, Margaritka napisał(a):

No to abyśmy ( tutaj zamieszszam emontkę ze szklaneczkã łyskacza, ulaną z 0,75)

 

 

Rozwiń  

To lecimy  Margaritka stawia karniaki 

  W dniu 1.10.2018 o 16:31, Margaritka napisał(a):

No tak, teraz uzmysłowiłam sobie, że jest minus mojej , właśnie taki. A przecież orgamizm potrzebuje od czasu , do czasu jakigoś odkażania 

Rozwiń  

  W dniu 1.10.2018 o 16:44, Joy napisał(a):

To lecimy  Margaritka stawia karniaki 

Rozwiń  

A ja mogę??

  W dniu 1.10.2018 o 16:42, 1bozka napisał(a):

Dawaj nie bój żaby

Rozwiń  

Bojąca to ja nie jestem wcale 

  W dniu 1.10.2018 o 16:43, 1bozka napisał(a):

A ja też żeby nie było jestem na jutro umowiona

Rozwiń  

Ja sie nie umawiam,bo jak mnie dopadnie to zgoli na krótko.Omijam fryzjerkę szerokim łukiem

  W dniu 1.10.2018 o 16:43, 1bozka napisał(a):

A ja też żeby nie było jestem na jutro umowiona

Rozwiń  

Tydzień fryzur- ja na piątek 

  W dniu 1.10.2018 o 16:46, Joy napisał(a):

Ja sie nie umawiam,bo jak mnie dopadnie to zgoli na krótko.Omijam fryzjerkę szerokim łukiem

Rozwiń  

A ja się umówilam  żeby mnie nikt nie dopadl właśnie

  W dniu 1.10.2018 o 16:28, violka napisał(a):

Nie kładłabym się spać , to wstawanie nie byłoby tak bolesne  Ja nie mam nic przeciwko nocnej zmianie , pod warunkiem , że dzień przeznaczę na sen 

Rozwiń  

violus...w ciagu dnia od 4ej to 13ej mam oczy dookola glowy potem odsypiam....potem przejmuje  dyzur kiedy toranaga ma swoje sprawy albo sie kladzie bo nocki spedza przy zonie

dni na sen przeznaczam jak on wyjezdza na urlop przyjezdza jeszcze jedna opiekunka ...wtedy ja mam noce ona dni a luuuuuuzzzz

  W dniu 1.10.2018 o 16:43, 1bozka napisał(a):

A ja też żeby nie było jestem na jutro umowiona

Rozwiń  

Super, to obie się wylaszczymy 

  W dniu 1.10.2018 o 16:45, 1bozka napisał(a):

A ja mogę??

Rozwiń  

Czym chata bogata 

  W dniu 1.10.2018 o 16:48, Barbara48 napisał(a):

Super, to obie się wylaszczymy 

Rozwiń  

Hmm a wtedy .... Strach się bac

  W dniu 1.10.2018 o 16:48, Margaritka napisał(a):

Czym chata bogata 

Rozwiń  

No to juz ja mogę na urlopie a Wy też możecie