Krista

@Janeczka1963 Co by nie powiedzieć o opiekunie6 to gołym okiem i jak na dłoni widać, że poleciał sarkazmem, @Baśka powtarzająca się też tak ujęła ten żart a mam wrażenie, że ty nie skumalas. Uczestnicząc w tych zartach trzeba naokoło głowy myśleć, mieć cos tylko z przodu i z tyłu glowy to za mało

Porównanie klasy dwu pań, komentarz zbędny dla tego porównania https://wmeritum-pl.cdn.ampproject.org/v/s/wmeritum.pl/magdalena-adamowicz-odpowiedziala-krystynie-pawlowicz/277344/amp?amp_js_v=a2&amp_gsa=1&usqp=mq331AQCCAE%3D#referrer=https%3A%2F%2Fwww.google.com&amp_tf=Źródło%3A %1%24s&ampshare=https%3A%2F%2Fwmeritum.pl%2Fmagdalena-adamowicz-odpowiedziala-krystynie-pawlowicz%2F277344

Zjadłysmy bigos, taki z białej słodkiej kapusty, dorobilam tylko puree ziemniaczane. Bigos wyciągnęłam z zamrażarki, zrobiony przez zmienniczke. Ona lepiej gotuje, ja tylko zielenią dekoruje i pdp chwali i smak i wygląd Ja gotuję tak, jak w pewnym kawale facet muzykuje: przy stole siedzi facet i stuka palcami w blat, inny facet przy tym stole pyta: pan muzykalny? a on: eeee, tak sobie pie.dole palcami po stole. Ja też tak pie.dole a nie gotuję hihihi ale daje radę, jadamy obiady

@sayonara 52 Uwierz mi, opiekuje sie nią od listopada 2017 z krótkimi przerwami, ona nie z tych. Chyba, że pogorszy sie w głowie, wtedy będę reagować po to, by sobie ulżyć i jej też. Stan obecny pozwala mi na taką opiekę, którą jestem w stanie psychicznym, fizycznym, towarzyskim wypełniać. Dodam, że mi to pasuje, nie chcę inaczej, nie chcę za więcej i ciężej/mam 1150/, bałam się z początku ale jestem mile rozczarowana. Nie są to peany ale gdzieś w podkategorii

@Baśka powtarzająca się Może nie tyle " jakoś to będzie", ile: nie uchronimy sie przed nieuchronnym, przy największej naszej ostrożności, przewidywalnosci nie mamy tych mocy, wypadki-nie zawsze przez nas zawinione a konsekwencje możemy ponosić, przenajrozniejsze. To chciałam powiedzieć ale z precyzją wypowiedzi u mnie bieda

@Baśka powtarzająca się mam świadomość. Z uwagi na jej dobry stan ogólny nie zabezpieczono żadnych pflege, żadnych dodatkowych helfer. Syn jedyny odwiedza nas raz na 4 tyg. My Hamburg, on Munchen=Niemieckie antypody. Naturalnie jestem bardzo ostrożna ale nikt, nigdy nie przewidzi czegokolwiek, z nami włącznie. Przy ^^naszych stosunkach narazie nieśmiało czuję się...jakby tu powiedzieć...bezpiecznie. Wiem, że może być do czasu ale co zamartwianie sie na zapas?

Gott sag danke, moja pdp duszuje się chętnie, nawet przeciąga i genisuje, paznokcie u nóg obcinam jej ale...tu też mnie zadziwia jej stan ogólny bo ma miekkie, estetyczne, skóra na stopach nie zrogowaciala, stopki jak u młodki jak ona to robi????

Powszechny Elektroniczny System Ewidencji Ludnosci to tylko rejestrator ale na coś winę trzeba zwalić, jak się nie da skatalogowac innej przypadłości O jakim tetryku piszesz @BabaJagusia ? może o tym, którego skatalogowac nietrudno? wymiarami i pofaldowaniem kory mózgowej?

Dzień dobry, tak zacznijmy dzień. Jak to się nie da, jak się da

@kris Jak ma sie @INEZ nie starac nie być w centrum to ją w kozi róg zapedzisz Wiem, literówka, nie krytykuję hihihi

@Baśka powtarzająca się tak, pilnuj cienkiej czerwonej linii

@INEZ Oczywista oczywistość, spokojne kolorki, żeby też żałobnie nie było, wskazane ^rozjaśnić się apaszka jasniejsza, korale, wisior- nie ekstrawaganckie. Bo musisz też się czuć pewnie, bez względu na charakter, w którym wystepujesz. Musisz dobrze i pewnie się czuć, tak, jakbyś była klasą samą w sobie. Powodzenia. Ps.Też masz poczucie humoru bo odpowiednio zareagowalas na Basine impertynencje

@INEZ No tak spróbuj apelowo, jakieś granaty, biele, niebieskosci, bordy lub butelkowe zielenie znajdą się zawsze.

Dla powagi sądu trochę urzędowo, schludnie i nie wzywająco, żadne kolorowe papuzie stroiki, garsonka lub spidnie z zakietem, bluzka koszulowa, skromna fryzura, nie rzucający się w oczy makijaż. Pewnego rodzaju dress code.

@Baśka powtarzająca się Wisiorek z brylancikiem można sobie kupić, moim zdaniem większa duma ale to też nie ważne, jeśli zawiesisz choćby plastikowy medalion a na rewersie z sentencja przywołana przez @Joy co do szacunku do kobiet co i rusz przeczytasz, będziesz miała ^^oko na te sprawy

Nooooo proszę dziewczyny nasze, NASZE nie Perzanowskie, wytraciły jej chyba wszystkie argumenty, powinna sobie szybciutko głowę popiołem posypać (dobra pora). @NNNdanuta najobszerniej i najmądrzej przedstawiła wartość opiekunek. Można się uczyć a przynajmniej pochylić nad takim człowieczeństwem. SZACUN dla was dziewczyny.

Niedzielne dzień dobry. A się wtrące bo zatelepalo mną @Opiekun 6 Taki poetycko-romantyczny a w jednej ręce kwiatki a w drugiej oset. Nawet jeśli idą żarty, wyimaginowane wdech i wydechy to w stosunku do @Baśka powtarzająca się można było użyć jakiegoś zamiennika słów, żeby w klimacie się ostało. Nie wiem czemu ale jakiś niesmak poczułam, wiem ^^a kogo to... ale wrażliwych dotyka.

A naszywki na pagony i do lasu na uro H z wasikiem @Baśka powtarzająca się ja tu się twoim poczuciem humoru zaczynam inspirować

Akurat te manekiny przypadły mi do gustu, lekkie, finezyjne, kokieteryjne. @geronimo Piękne masz rzeczy, wartościowe pewnie materiałem i historią. Mnie jednak przytłaczają ciężkie, masywne przedmioty, pewnie też czułabym się hmmmm staro jako i one. Hihihi a jeszcze byc starym i dodatkowo czuć się takim, Never

@1bozka mua prosecco a co?, a jak?

@1bozka Przepraszam co mówiłaś?

@1bozka łooooooj jasku narescie jesteś No to przywitałam i łagodna może dla mnie będzie

@Blondi W którymś poście tak sympatycznie podsumowała Cię chyba @NNNdanuta że u ciebie szybkiej, tresciwej, chaotycznej pisaniny sporo ale rozum w tym wszystkim się przebija. No i ja się zgadzam

Wiesz @Blondi ja cię podziwiam za tą robotę i rajcowanie sie tym ale osobiście nie lubię ze starociami mieszkać. Kiedyś w pokoju moich teściów zachowały się starocie, nie podobały mi się a mimo to np. jeździliśmy z mężem i dziećmi na wypady do...skansenowi żartowałam, że mamy skansem w domu a wloczymy się po obcych. Wiem, że może mnie spotkać hejt ale lubię Ikee, lekkie, funkcjonalne, przestronne. Nie trwałe ale trwałych też nie lubię bo lubię co rusz zmieniać. Duszy nie mają, fakt ale w meblach nie o to mi chodzi. Stara ja a z nowoczesnym przytupem