Rozkwitnij z wiosenną premią! Premia 400 euro. Dołącz do grona zadowolonych Opiekunek w Proseca.
Teresadd
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Poradniki
Sklep
Galeria
Treść opublikowana przez Teresadd
-
Chyba męża nie masz ,że na forum siedzisz.Marsz do obowiązków małżeńskich.
-
Tu w okolicy jest sporo zleceń ,a ja nastepną mam 10 km dalej i ma koordynatorka mnie tam zawieżć. -
@Serenity niech agencja lepiej mi tego biletu nie kupuje.Raz informuję ich ,że jadę do De busikiem ,bo odwożę męża do sanatorium i jestem koło Wałbrzycha,a panienka kupuję mi bilet na Sindbada z Warszawy.Teraz rodzina zwraca mi za bilet ,a ja sobie sama załatwiam transport.
-
O mamuniu.I co teraz.A do domu trafiłeś.Chyba coś nie daleko byłeś ,jak w jedną stronę autem ,a w drugą zu fuß.
-
Nie wiem co powiedzieć? Przykro Basiu ,że tak krótko byłaś i musisz wracać do roboty.
-
Gramatyka niemiecka - nasze metody
Teresadd odpowiedział(a) na Serenity temat w Praca Opiekunki w Niemczech
Uczyłam się z Agnieszką Drummer.Metodaad.Ostatnio czytam kryminałek po niemiecku "Wo ist Sina?" Sporo podręczników przerobiłam właśnie Agnieszki Drummer.Dla mnie w sam raz . Gramatyka Bęzy była dla mnie za monotonna .Teraz @Serenity może Bęza pojedzie ze mną znowu do De. -
Ja tak jak Knorr radzę sobie sama . Wszystko załatwiam na miejscu .Nie szukam pocieszenia u pań z biura.Podejmują decyzję i przekazuję ją .A agencja jest do załatwienia zmienniczki.I tylko w tej kwestii chcę pomocy agencji.Bo dzwoni potem taka ,że ona owszem może przyjechać ,ale w terminie który jej pasuje ,a nie który ja podałam.Tak to czasami wygląda. Teraz na tym wyjeżdzie poinformowałam agencję ,że Pdp jest agresywny .I wszystko pomyślnie zostało załatwione wg .moich warunków.Wyjeżdżm do innej Pdp.
-
Mam też nadzieję ,że miejsce lepsze będzie.A pobyt w De trzy miesiące .Trochę przydługo,no ale mam trochę spraw potem do załatwienia ..Z ciuchami już jestem wypraktykowana ,bo 10 lat na walizkach siedzę.I taki to żywot nasz.
-
Magdzie ,ty to laska jesteś .Powoli ,powoli przynajmniej zdrowo i bezpiecznie .Jakoś daję radę.Pochwal się w piątek.
-
Dzień dobry .Jeszcze do końca kwietnia tu jestem i przejazd w inne miejsce.3 oferty dostałam,a czy dobrze wybrałam to się okaże.Słoneczko świeci ,moja waga w dół leci. Miłego dnia życzę wam kochani.
-
Drób jest tani ,więc udka kurczaka spokojnie nawet jako drugie ciepłe danie.Jarzynówka sałatka to klasyk tani sam w sobie.
-
Barany chyba.
-
No ,żeby tylko innych pomyłek nie było.
-
Ja mam z nią kontakt.Ale jej w Hiltonie też dawno nie było.Pogadam z nią.
-
Dobra jesteś.Znałam taką też ,co pocztówki do siebie wysyłała ,że niby od facetów je dostawała.
-
No nie wiem ,nie wiem.Żeby w domu powera nie było.A zdrowotnie to jak u ciebie.Ty weż się w garść kobito,bo kwiaty i inne grządki czekają.
-
Witam Kika
-
Dzień dobry.Miłego dnia życzę wam kochani.
-
Kiwi Roślina na c
-
Zosia
-
Kasia to jest moje naste miejsce.I trzecie ,gdzie nie ma chemii.Więc po co się męczyć.Pdp rzucał we mnie filiżanką i na policję dzwonił.Nie zostanę tu z takim agresywnym człowiekiem.Uspokoił się,ale ja zostaję do końca miesiąca.Wraca ta co tu była rok.I proszę bardzo . Może następne będzie lepsze.
-
Ostatnio byłam trzy lata u jednej Pdp.I teraz zastanawiam się czy nie za długo ,czy nie powinnam częściej zmieniać Pdp.Tu gdzie jestem nie mogę się w ogóle zaklimatyzować.Siedzę jak na szpilkach.Miesiąc minął ,a ja dalej tak nijak się tu czuję.Czy w nowym miejscu też będę szukać dziury w całym.Przecież doświadczenie mam ,więc raczej wiem czego można się spodziewać. Napisz jak ty odnajdujesz się u nowej Pdp.Właściwie to jeszcze za krótko ,ale zawsze.
-
Dzień dobry.Siedzę tu jak na gwożdziu.Niby nic takiego się nie dzieje,już nawet Pdp przestał krzyczeć ,bo trochę mu do głowy nakładłam i w sumie to nie dyskutuje z nim. Ale nie czuję tu spokoju,luzu jestem spięta .Jeszcze do końca kwietnia i przejazd w nowe miejsce. Wam życzę spokojnego dnia.
-
@ORIM pięknie .A ty z Mysią gdzie?No tak chociaż z daleka.
-
U mnie na tej wsi kaczuszek niet,tylko konie biegają,czy tam pasają się ,no trawę skubią.I to w kilku miejscach. Tak to normalna wieś chyba nie jest ,sama nie wiem jak to nazwać.Raczej jakieś osiedle domów,a w koło pola.Ale gospoda i pizernia jest.I to by było tyle z tych tu atrakcji.
