Skocz do zawartości

Ulubione dania na obiad


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

10 minut temu, Niezapominajka 67 napisał:

Zwykle rolady wołowe do tego kluski śląskie i czerwona kapusta. Trochę pracy jest ale za to obiad, który wszyscy domownicy lubią. Lista chętnych zapełniona. 6 szt :)

Mniaaam, a ja dzisiaj jajka sadzone :szydera: gorzej z jutrem bo już mi się nic nie chce robić, ale może nową się wykaże umiejętnościami kulinarnymi :papieros:

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, ❤️Wenusia ❤️ napisał:

Mniaaam, a ja dzisiaj jajka sadzone :szydera: gorzej z jutrem bo już mi się nic nie chce robić, ale może nową się wykaże umiejętnościami kulinarnymi :papieros:

Sama jestem ciekawa co zmienniczka jutro na obiad Wam zaserwuje :)

U mnie jutro grill w planach ale wszystko zależy od pogody. Jak będzie padało to zupę gulaszowa zrobię bo mi trochę ścinków wołowiny z tych rolad  zostało :)

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, Niezapominajka 67 napisał:

Sama jestem ciekawa co zmienniczka jutro na obiad Wam zaserwuje :)

U mnie jutro grill w planach ale wszystko zależy od pogody. Jak będzie padało to zupę gulaszowa zrobię bo mi trochę ścinków wołowiny z tych rolad  zostało :)

Ona preferuje  puszki, bo trza się oszczędzać w pracy, prosiła mnie bym jej kilka kupiła dobrych dań :szydera::kopara:

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

48 minut temu, ❤️Wenusia ❤️ napisał:

Ona preferuje  puszki, bo trza się oszczędzać w pracy, prosiła mnie bym jej kilka kupiła dobrych dań :szydera::kopara:

Bardzo mądrze myśli dziewczyna, po co zmieniać nawyki żywieniowe podopiecznych ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Niezapominajka 67 napisał:

Bardzo mądrze myśli dziewczyna, po co zmieniać nawyki żywieniowe podopiecznych ;)

Hymm ni nie wiem czy nawyki, z tego co wiem to moja pdp lubi gotowane świeże jedzonko, no chyba że nie mam czasu bo coś tam , lub źle się czuje  to wtedy co innego, Oooo albo zamkną sklepy to można sobie pozwolić na jakieś pulpety w puszce, ale tak naprawdę to tym gotowaniem człowiek żyje, bo co tu innego robić :szydera:

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, ❤️Wenusia ❤️ napisał:

Hymm ni nie wiem czy nawyki, z tego co wiem to moja pdp lubi gotowane świeże jedzonko, no chyba że nie mam czasu bo coś tam , lub źle się czuje  to wtedy co innego, Oooo albo zamkną sklepy to można sobie pozwolić na jakieś pulpety w puszce, ale tak naprawdę to tym gotowaniem człowiek żyje, bo co tu innego robić :szydera:

Ja z pokolenia puszkowego jestem. Konserwa turystyczna, szynka z krakusa, pulpety w sosie pomidorowym  z pudluszek to były rarytasy jak dorastałam . Jak byłam w internacie to puszki mi życie ratowały bo na stołówce to dżem i salceson był na przemian i to w bardzo małych ilościach. Będzie dobrze. Najważniejsze żeby z podopieczna głodne nie chodziły :)

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, Niezapominajka 67 napisał:

Ja z pokolenia puszkowego jestem. Konserwa turystyczna, szynka z krakusa, pulpety w sosie pomidorowym  z pudluszek to były rarytasy jak dorastałam . Jak byłam w internacie to puszki mi życie ratowały bo na stołówce to dżem i salceson był na przemian i to w bardzo małych ilościach. Będzie dobrze. Najważniejsze żeby z podopieczna głodne nie chodziły :)

Myślę że makaronu wystarczy dla wszystkich :oklaski:

  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 godzin temu, Niezapominajka 67 napisał:

Nici z grilla bo pada ale zupa gulaszowa już gotowa. Kto ma ochotę to proszę sobie nalewać oczywiście o dowolnej porze bo młodzież to ma dziwne pory posiłków O.o

Moj syn to pierwszy by u ciebie na te zupe byl. To jego najsmaczniejsza zupa. Duzo miesa,papryki ,cebuli ,warzyw i ostrosci.

Ostatnio jak mu paczke do Holandii robilam,to  w sloiki wlasnie takiej zupy w sloiki wlalam. 

Jak on dziekowal,bo tak mu smakowala. Zreszta po robocie za gary sie bierze,a jak ma jakiegos gotowca i to jeszcze od mamy,to tylko podgrzac u wsuwac :-)

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Andreaa co jest ciekawe, że jak jestem w pracy i zrobię ta zupę to wszystkim podopiecznym smakuje :)

Rodzinom i sąsiadom też :haha:

Kiedyś ugotowalam dla podopiecznego, żona miała gotować sobie sama ale jak poczuła zapach to się grzecznie zapytała czy by mogła tak jeden raz się poczęstować. Potem przyszła sąsiadka, a że jeszcze w garneczku trochę zostało to się żona podopiecznego zapytała czy by ją mogła poczęstować. Tak to zupa poszła w jeden dzień a była przewidziana na dwa ;)

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...