Skocz do zawartości

Co przyniosła babcia? Zagadka


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich. 

Wyobraźcie sobie, że moja babcia która jest zwykłą kolejną podopieczną i w miarę sprawną bez demencji przygotowała na dzisiejszą wizytę lekarza niespodziankę. Po badaniu wyszła do swojego pokoju i przyniosła garnek. Wiecie co było w środku?  Macie doświadczenie w opiece? To zgadujcie! Nie macie doświadczenia w pracy z pdp? To zapomnijcie o zagadce i tu jutro nie wchodźcie. Jutro podam odpowiedź.  Życzę dobrej nocy :)  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

30 minut temu, katharinka napisał:

Nie macie doświadczenia w pracy z pdp? To zapomnijcie o zagadce i tu jutro nie wchodźcie.

To zdanie mnie tak ubawiło jak dobry dowcip. Ja myślę, że tam nic nie było a babcia coś sobie tam wymyśliła. Czekam na odp. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, katharinka napisał:

Nie macie doświadczenia w pracy z pdp? To zapomnijcie o zagadce i tu jutro nie wchodźcie.

Nic mnie nie zniechęci. Za dwa dni jadę na pierwszą ofertę i mam nadzieję, że dam radę i trochę zarobię. Ciekawa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"....Macie doświadczenie w opiece? To zgadujcie! Nie macie doświadczenia w pracy z pdp? To zapomnijcie o zagadce i tu jutro nie wchodźcie. Jutro podam odpowiedź.  Życzę dobrej nocy :)   "-----no wiesz wersji może być dużo,ale w garnku ?  w torbie w reklamówce  ha ha rozumie...może coś z jedzenia co lubi i jest przeświadczona ,że dzieki tej potrawie trzyma się tak zdrowo.-------czekam na odpowiedz!Pracuje już 8 lat ,ale nic ciekawszego nie wymysle ha ha

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem, jestem. Gotowi?

Babcia powiedziała doktorowi, że chciała Panu podziękować i poprosiła o pozostanie. Z pokoju wyszła z garnkiem. Byliśmy pewni, że coś ugotowała tyle że ja nic o tym nie wiedziałam. I babcia odkrywając pokrywkę mówi:

Chciałam podziękować, że mój kał już wygląda normalnie. Niech Pan spojrzy czy na pewno tak ma wyglądać, bo już nie jest czarny.

Oniemiałam. Chciałam się zapaść pod ziemię jakby to była moja własna matka. A on jakby nigdy nic powiedział, że wygląda nieźle. Pouczył, że następnym razem trzeba skorzystać ze specjalnego pojemnika i wyszedł.

Mam wstręt od wczoraj do garnków, bo za każdym razem mam wrażenie że coś tam mogło być przede mną. Koszmar, ale babcia jest naprawdę fajna i wierzę, że to tylko incydent. Tak więc dziewczyny ze staruszkami łatwo nie jest a ogólny stan pacjenta o niczym nie świadczy bo numery wywinąć mogą nawet w tak spokojnej sytuacji.

Śpijcie dobrze.

P.S.

Garnek wyniosłam do kontenera a pdp przeprosiła i obiecała nigdy więcej tego nie robić. Niesmak jednak pozostał. Dziś za swoje kupiłam dwa garnki...

Piszcie co was wprowadziło w osłupienie w pracy z waszymi podopiecznymi. Liczę na to, że ktoś miał gorzej...   

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, katharinka napisał:

Jestem, jestem. Gotowi?

Babcia powiedziała doktorowi, że chciała Panu podziękować i poprosiła o pozostanie. Z pokoju wyszła z garnkiem. Byliśmy pewni, że coś ugotowała tyle że ja nic o tym nie wiedziałam. I babcia odkrywając pokrywkę mówi:

Chciałam podziękować, że mój kał już wygląda normalnie. Niech Pan spojrzy czy na pewno tak ma wyglądać, bo już nie jest czarny.

Oniemiałam. Chciałam się zapaść pod ziemię jakby to była moja własna matka. A on jakby nigdy nic powiedział, że wygląda nieźle. Pouczył, że następnym razem trzeba skorzystać ze specjalnego pojemnika i wyszedł.

Mam wstręt od wczoraj do garnków, bo za każdym razem mam wrażenie że coś tam mogło być przede mną. Koszmar, ale babcia jest naprawdę fajna i wierzę, że to tylko incydent. Tak więc dziewczyny ze staruszkami łatwo nie jest a ogólny stan pacjenta o niczym nie świadczy bo numery wywinąć mogą nawet w tak spokojnej sytuacji.

Śpijcie dobrze.

P.S.

Garnek wyniosłam do kontenera a pdp przeprosiła i obiecała nigdy więcej tego nie robić. Niesmak jednak pozostał. Dziś za swoje kupiłam dwa garnki...

Piszcie co was wprowadziło w osłupienie w pracy z waszymi podopiecznymi. Liczę na to, że ktoś miał gorzej...   

 

  ha ha co mnie wprowadziło osłupienie  ,może tak na gorąco ,otóż to było z 4 lata temu w Meinz ...babka młodsza od mnie ,była po wylewie ,lewa strona sparaliżowana (bardzo inteligentna )poprosiła do opieki faceta(ja byłem pierwszy)Przyszedł czas do kąpania  a ona zaczeła  mnie się wstydzić  i zakrywać okolice intymne ,ja też się zmieszałem i powiedziałem ,że nie musi się mnie wstydzić bo jestem żonaty i znam te sprawy i w tedy dopiero się rozlużniła ,ale to stremowanie czułem u niej do końca ,do dzisiaj nie rozumię ,dlaczego chciała opiekuna a nie opiekunke.  .        To tak na gorąco.Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, katharinka napisał:

Piszcie co was wprowadziło w osłupienie w pracy z waszymi podopiecznymi. Liczę na to, że ktoś miał gorzej... 

Parę lat temu pdp poprosiła mnie o kupienie wibratora bo chciała zobaczyć jak to jest bo widziała na filmie. Było mi głupio, ale pojechałam i kupiłam. Babcia dwa dni później powiedziała, że to marny substytut, ale ciekawość była większa.  Wypytywała mnie jeszcze o kulki,, ale na szczęście ich już nie próbowała. Czułam się jakbym rozmawiała ze swoją matką o seksie.  :)))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, goja napisał:

Parę lat temu pdp poprosiła mnie o kupienie wibratora bo chciała zobaczyć jak to jest bo widziała na filmie. Było mi głupio, ale pojechałam i kupiłam. Babcia dwa dni później powiedziała, że to marny substytut, ale ciekawość była większa.  Wypytywała mnie jeszcze o kulki,, ale na szczęście ich już nie próbowała. Czułam się jakbym rozmawiała ze swoją matką o seksie.  :)))

   ha ha   no tak w Niemczech to możliwe ...jak sobie babcie zapraszają młodych facetów i ich sponsorują   ha ha -dziwie się tylko tym facetom ha ha

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawy bardzo temat. Szokujace doswiadczenie, ale cos podobnego zaliczam od czasu do czasu. Oto np. staruszka 75 lat  po wylewie zalatwia sie na krzesle-toalecie w pokoju i zabrania mi wylania nocnika, bo corka na pewno bedzie chciala te odchody zobaczyc. Corka przyjezdzala tam ewentualnie raz w tygodniu na 10 minut, i brzydzi sie takimi sprawami ogromnie,  ale chcac uspokoic Babcie  robie zdjecie zawartosci nocnika i - mimo jej krzykow  - wylewam do ubikacji. Oczywiscie, pozniej przychodzi mi mysl, zeby kupic sloik ogorkow i przelac tam ewentualnie  zawartosc nocnika, ale jak czesto bywa w naszej pracy - temat umiera smiercia naturalna.

          Tak, niestety ludzie starzy czasami nie maja hamulcow i pojecia jakie to robi wrazenie na innych.  Przy  stole opowiadaja o swoich wyproznieniach, kolorze odchodow itd. Nieraz bywa to prawie jedynym tematem rozmow z ich dziecmi: co zjedli i co wy....li. Sporo Niemcow fatalnie sie odzywia na starosc i czesto maja zatwardzenia albo rozwolnienia i pewnie dlatego temat jest taki czesty, ale  za duzo o tym mowia. Mialam Babcie, ktora po zalatwieniu swoich potrzeb w lazience zaraz dzwonila do syna, zeby o tym opowiedziec,  prawie ze codziennie!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 no  cóż takie życie  ,nie wiadomo jacy my bedziemy ,ale też nie powód by z tego robić jakieś tabu  ,po prostu niektórzy dziecinnieją ,umysł nie pracuje jak powinien ,stary człowiek ,chce być pępkiem świata ,by tylko nim się interesować ,ale tak nie idzie.Moja mama przeżyła 96 lat ale była sprawna umysłowo do końca,no ale nie wszystkim jest to dane.Dlatego do takich ludzi na prawdę trzeba mieć anielska cierpliwość ,ale też być stanowczym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworzą ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będacy uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik

×
×
  • Dodaj nową pozycję...