Skocz do zawartości

Rozmowa przy kawie (1)


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

jeżeli wracasz tam  ponownie  załatw sobie normalny internet ,ja też to przechodziłem to wiem ,ale teraz ostatnimi laty  tam gdzie nie ma internetu ,nie popuszczam ,chyba ,że na dwa tyg.ha ha daje spokój,ale ostatnio przez 4 lata  byłem  1 pół roku 2x  po roku a teraz dwa lata to daje w zasadzie 4,5 roku ha ha    ----to jest mordęga  kupować sobie na karte.Blondi   ,znasz dobrze niemiecki a więc z dziadkami się dogadasz w tym temacie.To jest raptem  tylko 4.99 na m-c!

Edytowane przez adamos1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@adamos1 a może oni tutaj na tej wiosce mogą mieć tylko taki internet jak mają teraz ,,dziadek tłumaczy się umową i koniec, ma na dwa lata i koniec gatki,,,nie jest zle ,mogło byc gorzej i tak jeszcze pisać mogę ,a jak pisac mogę to hurrrrra,,,,a muzyka musi poczekac,,,jeszcze tylko 2 dni-hahhaha

ale zorjentuję się napewno,,teraz płacą 15 euro za internet,,,i już płacz na całej lini-hahha płaczki :rozpacz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziubek,ale to nie ma nic do rzeczy , też byłem na wiosce ... tam mieli stacjonarny i skrzynkę ,czyli router, zawsze mi albo zmiennik,albo rodzina podawała hasło dostępu ... to są dla nich groszowe sprawy ... jak załatwiam swoje sztele,to pierwsze moje pytanie brzmi ... czy jest internet i tylko telecom de

  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Blondi napisał:

vodafoneMobile

i to jest--radiowa ?

1 minutę temu, Łukasz napisał:

Dziubek,ale to nie ma nic do rzeczy , też byłem na wiosce ... tam mieli stacjonarny i skrzynkę ,czyli router, zawsze mi albo zmiennik,albo rodzina podawała hasło dostępu ... to są dla nich groszowe sprawy ... jak załatwiam swoje sztele,to pierwsze moje pytanie brzmi ... czy jest internet i tylko telecom de

brawo!

  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

43 minut temu, Blondi napisał:

@Betty do domku @Łukaszek  już w domku @Barrakuda szykuję sie do domku i tak w kółko się kręcimy się w tą i w tamtą @adamos1 wypoczywa ,reszta ciężko pracuje,,,:) ja walczę z internetem,,bo żeby dzisiaj tutaj wejśc i coś napisać to trzeba pół godziny przeznaczyć i też patrzę w kalendarz kiedy się skończy ten powolny żółw,,,,  wszędzie coś się dzieje,,,ale ja dzisiaj miałam atrakację,,,sama pojechałam na zakupy,,,sama,,,mogłam się zrelaksować nawet w sklepie,,,spokojnie i powoli ,,,bez dzwigania i pilnowania,,dziadki zostali w domu,,super i aby tak było często,,,:hahaha:

Tak , tak szykuje sie do domku , wyslalam maila do agentury z wypowiedzeniem umowy, rowniez zadzwonilam i wyjasnilam, dlaczego chce wczesniej zjechac i nie bylo przekonywania  czy  np "moze sie pani jeszcze zastanowi".  Za najpozniej dwa tygodnie zjezdzam stad, moze uda sie wczesniej.Juz mi lzej z tym, od razu lepiej sie czuje, ze niedlugo bede miala to  "spokojne" miejsce z glowy. Mialam mu nie mowic i tak pozniej sie dowie, ale mnie sprowokowal, znowu pretensje,  tym razem o nie zgaszone swiatlo w piwnicy, zlosliwy usmieszek i komentarz tez, . Powiedzialam zgodnie z prawda, ze nie bylam w piwnicy, dzis byl tam hydraulik i on, wiec czepil sie Cheri a bylysmy caly czas razem, gdy mu to powiedzialam, uslyszalam, ze nie podoba mu sie moj ton i chyba moje ulubione slowo to "ale", a on nie lubi zbednych dyskusji.  Oczywiscie   sam  powiedzial to kategorycznym tonem Nooo, zagotowalo sie we mnie, ma mi wmawiac cos, opieprzac za to a ja mam nic nie mowic, jak Cheri.Cos sie mu po...lo , jakby mial dwie zony. No i sie dowiedzial,  ze rozwod w toku , moze byc nawet moja wina, oby jak najszybciej hahaha..Myslal pewnie, ze  bedzie sobie coraz  wiecej pozwalal, a ja bede to znosic jak jego pokorna  i zahukana zona. a taki byl mily i szarmancki na poczatku...Ciekawa jestem jak teraz sie bedzie zachowywal, gdy juz wie, moze byc bardziej zlosliwy i wredny, ale mam to juz  gdzies.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Barrakuda to u Ciebie wojenka ,,,wiesz co? może być ,że będzie dalej milutki,,może tak być,,ale jak to takie chamisko ,nie nawidzę jak facet tak traktuje kobietę,wcale się tobie nie dziwię ,że też Ciebie to nosi,,ja już u siebie się przyzwyczaiłam do tego ,że mądrala rządzi żoną i nie rusza mnie to,,,wogole-ale on jest do niej bardzo miły i dobry z drugiej strony -więc nie jest jeszcze najgorzej,,,ale Ty jeszcze musisz w tej cudownej atmosferze wytrzymać aż 2 tygodnie i to będzie najtrudniejszy okres w życiu-:hahaha: ot się narobiło a tak slicznie się zapowiadało, zawsze trzeba tydzień przeżyć w nowym miejscu bo po tygodniu dopiero wychodzi wszystko ,jak jest naprawdę,,,ale jesteś silna babka to sobie poradzisz ,,co tam Ci taki jeden będzie podskakiwał, gasić takiego od razu ,,,,hahahhahah pomożemy Ci jak będzie taka potrzeba ,,,daj znać a całe forum wojowników wkroczy w akcję:hahaha:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hm.....?   samo życie...masz racje pokaż ,że jesteś sobą ,masz swoją osobowość"  a nie osobowość "   prostytutki, nie ubliżam prostytutkom....bo dużo z nich pracuje tylko  dla chleba,bądż sobą i nie daj się!

teraz faktycznie idę na kawę,,,a czy  się odezwię  to kwestia  czy kawa była mocna czy  ....?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Blondi napisał:

@Barrakuda to u Ciebie wojenka ,,,wiesz co? może być ,że będzie dalej milutki,,może tak być,,ale jak to takie chamisko ,nie nawidzę jak facet tak traktuje kobietę,wcale się tobie nie dziwię ,że też Ciebie to nosi,,ja już u siebie się przyzwyczaiłam do tego ,że mądrala rządzi żoną i nie rusza mnie to,,,wogole-ale on jest do niej bardzo miły i dobry z drugiej strony -więc nie jest jeszcze najgorzej,,,ale Ty jeszcze musisz w tej cudownej atmosferze wytrzymać aż 2 tygodnie i to będzie najtrudniejszy okres w życiu-:hahaha: ot się narobiło a tak slicznie się zapowiadało, zawsze trzeba tydzień przeżyć w nowym miejscu bo po tygodniu dopiero wychodzi wszystko ,jak jest naprawdę,,,ale jesteś silna babka to sobie poradzisz ,,co tam Ci taki jeden będzie podskakiwał, gasić takiego od razu ,,,,hahahhahah pomożemy Ci jak będzie taka potrzeba ,,,daj znać a całe forum wojowników wkroczy w akcję:hahaha:

To juz koniec wojenki mam nadzieje, jednak dobrze, ze mu powiedzialam, pewnie sobie myslal, ze nie przyjdzie mi nawet do glowy rezygnacja z tak wspanialego pobytu u niego. Zapowiadalo sie rzeczywiscie slicznie...ja pozytywnie nastawiona do Francji-elegancji, Strasburg piekne miasto,francuskie sklepy, ciuchy , jedzenie , jakas odmiana w koncu  nie tylko te Niemcy i...szarmancki  Francuzw domu  hahaha.. Jedynie co juz na poczatku mi sie nie podobalo to to  ciagle krytykowanie zony, pokrzykiwanie na nia. Troche tez to za dlugie siedzenie z nim przy jedzeniu, przetrzymywal mnie i pierwszy raz mnie wtedy upomnial, jak chcialam wyjsc, ale na poczatku nie musialam caly czas z nimi siedziec i bylo znosnie. Dopiero po ponad tygodniu wpadl na pomysl wiezienia mnie z nimi, w dodatku w same upaly w ciemnym, dusznym salonie i  zaczelo sie, jak powiedzialam mu , ze juz sie tu wprost dusze,...To prawda, dopiero po jakims czasie wychodzi cala prawda. Teraz to juz z gorki, sama swiadomosc, ze wkrotce stad spadam mnie wzmacnia, nawet jakby znowu robil jakies zaczepki i gadal absurdalne bzdury.Moze obedzie sie bez pomocy wojownikow hahaha..ale dzieki!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Barrakuda napisał:

To juz koniec wojenki mam nadzieje, jednak dobrze, ze mu powiedzialam, pewnie sobie myslal, ze nie przyjdzie mi nawet do glowy rezygnacja z tak wspanialego pobytu u niego. Zapowiadalo sie rzeczywiscie slicznie...ja pozytywnie nastawiona do Francji-elegancji, Strasburg piekne miasto,francuskie sklepy, ciuchy , jedzenie , jakas odmiana w koncu  nie tylko te Niemcy i...szarmancki  Francuzw domu  hahaha.. Jedynie co juz na poczatku mi sie nie podobalo to to  ciagle krytykowanie zony, pokrzykiwanie na nia. Troche tez to za dlugie siedzenie z nim przy jedzeniu, przetrzymywal mnie i pierwszy raz mnie wtedy upomnial, jak chcialam wyjsc, ale na poczatku nie musialam caly czas z nimi siedziec i bylo znosnie. Dopiero po ponad tygodniu wpadl na pomysl wiezienia mnie z nimi, w dodatku w same upaly w ciemnym, dusznym salonie i  zaczelo sie, jak powiedzialam mu , ze juz sie tu wprost dusze,...To prawda, dopiero po jakims czasie wychodzi cala prawda. Teraz to juz z gorki, sama swiadomosc, ze wkrotce stad spadam mnie wzmacnia, nawet jakby znowu robil jakies zaczepki i gadal absurdalne bzdury.Moze obedzie sie bez pomocy wojownikow hahaha..ale dzieki!

@Barrakuda jesteś prawdziwą opiekunką! tak powinniśmy wszyscy trzymać! Ja 9 lat temu /już opisywałam/ poddałam się:płacz: i siedziałam do końca tz jeszcze miesiąc,pomimo że koordynatorzy chcieli mnie zabrać..ale wtedy miałam "nóż na gardle"  nie było tez internetu ! Po tamtej pracy miałam długa przerwę,  tak mi dała popalić !!! Wtedy też  nie miałam pojęcia o tym oknie na świat! Internecie :( A teraz jest fajnie :) wymieniamy się swoimi doświadczeniami, wiesz ja tu na forum nie jestem tak długo, ale z wielu porad skorzystałam:serce: np.wspaniałej @Serenity ,ktora zawsze mnie wspierała i udzielała stosownych porad:serce: .. nie ominę naszej kochanej @Blondi ,która jest tu  potrzebna :love: ..wiesz @Blondi ciofam cię:hahaha: a nasz rodzynek @Łukaszek :) oj musimy o niego dbać, bo takich mało na świecie:love:  Oj tam rozmazałam się znowu , moja dama już jest w domciu .. a więc trochę później jak pójdzie lulu będę się z Wami bawić..Buziaczki dla tych nie wymieniłam :love:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:hahaha::serce:@erika kokokokoch Cię:love: :hahaha:  a ja mam rodzinkę i zapowiada się ,że dzieci zostawią u nas??? oby nie,,, 

wiecie co dzisiaj zrobiłam? wtyczkę od kontaktu mądrali wyciągnęłam i telefon się rozładowal i dzwonił telefon a telefon kaput-:hahaha: wiecie co na mnie czekało po przerwie? darcie pyska -:hahaha:hahhahaha

a ja spokojnie przeprosiłam i poszłam i tak mi się chcialo śmiać  z niego,,on nie mówi tylko się drze a ja jego darcie już znam ,,,więc przynioslam mu drugi telefon i patrz ,,kto do Ciebie dzwonił i uspokoił się ,,,a mnie nic nie rusza ,,,a babcia jaka zestresowana -bo mężuś nie mogl odebrać telefonu-jeden drugiego wpędza w jakiegos nerwa-tylko mnie nie wpędzi -:hahaha:hahahhaha mam wesoło!!! 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Łukasz napisał:

@Barrakuda, też nie zazdroszczę Ci sytuacji, tak jak i Betty,  a jak czytałem wcześniej, początki u Ciebie były miłe i nadzwyczaj obiecujące ...Pozdrawiam

@Łukasz ja też kiedyś miałam początki przemiłe: córka pdp wykupiła abonament ,że mogłam do woli dzwonić do Polski:) i tak było kilka dni, a później! zabroniła mi dzwonić ! jak prosiłam,że do mamy chce zadzwonić ./przecież nie miałam innego kontaktu/.to szła ze mną ,siadała i czekała ,żeby nie za długo ..albo  jak mnie "zlapała",że ja rano sobie kawkę popijam /bo tak lubię / jak jeszcze spali , zabroniła !! musiałam razem z nimi przy śniadaniu  pić kawkę o 9 godz. A teraz mam demencje , ale przesympatyczną i kulturalną panią:serce: ale wolę taka demencje jak znowu w g...no wdepnąc:( 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja na szczęście nie miałem jeszcze takich "złych" sytuacji,aczkolwiek zwróciłem przy ludziach na kasie kiedyś dziadkowi uwagę, dlaczego na mnie krzyczy,  was ist los?   jak się wkurzył na te słowa,ale i momentalnie się uspokoił. Wszak nie był osobą dementywną. W przypadku demencji takiej osoby, powiedziałbym przy kasie,  przepraszam za zachowanie,bo pacjent jest osobą chorą ....A w przypadku demencji naprawdę należy postępować taktownie ... może i nie zawsze, jak mamy pacjenta agresywnego

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Łukasz napisał:

ja na szczęście nie miałem jeszcze takich "złych" sytuacji,aczkolwiek zwróciłem przy ludziach na kasie kiedyś dziadkowi uwagę, dlaczego na mnie krzyczy,  was ist los?   jak się wkurzył na te słowa,ale i momentalnie się uspokoił. Wszak nie był osobą dementywną. W przypadku demencji takiej osoby, powiedziałbym przy kasie,  przepraszam za zachowanie,bo pacjent jest osobą chorą ....A w przypadku demencji naprawdę należy postępować taktownie ... może i nie zawsze, jak mamy pacjenta agresywnego

@Łukasz moja pdp demencja a była nawet agresja , jak przyjechałam  pierwszy raz to nawet  mnie uderzyła!! tak.. poruszyłam niebo i ziemię:)"dotarłam "do mojej pdp  trochę mnie to "kosztowało " ale opłacało się:serce:     och znowu pytanka i tak w koło uff ,tego już nie moge zmienić :( Zaraz zrobię kolacyjkę mojej pdp i lulu .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, emma napisał:

cały dzień brzuch mnie boli i zastanawiam się co nie tak jest, a ja wczoraj 100 brzuszków ćwiczyłam ;) hehe, ale dziś znów ćwiczę. Dobrego wieczoru Wszystkim :)

@emma to Ty jesteś dobra !!!! brawo,,,ja ćwiczę wdechy i wydechy ,ale jak mi się chce ,,schody wszystko zrobią za ćwiczenia,,,a najlepsze ćwiczenia jakie znam to sex-:hahaha: ,najwięcej kalorii spali ,,,

już zaczynam sexomanić:serce:

Nie jednemu  adrenalina podskakuje jak czyta co piszę, a innego tak wkurza a jeszcze innego podnieci a jeszcze tam  kogoś wk,,,,,,i,,,ale nie musi czytać mnie? prawda?

dziewczynki pogadamy o kajdankach-:hahaha:

wiecie jakich

  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Blondi napisał:

@emma to Ty jesteś dobra !!!! brawo,,,ja ćwiczę wdechy i wydechy ,ale jak mi się chce ,,schody wszystko zrobią za ćwiczenia,,,a najlepsze ćwiczenia jakie znam to sex-:hahaha: ,najwięcej kalorii spali ,,,

już zaczynam sexomanić:serce:

nie mam z kim tu się sexomanić ;) dlatego brzuszki i rotor stacjonarny.mi pozostaję :) Ale życzę Tobie dobrego czasu :hahaha:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik

×
×
  • Dodaj nową pozycję...