Hagia

@Hagia@Tomas1965 a widzisz, nie pomyślałeś o naiwnej, która chciałaby pomóc... A na nagrody nie liczę, ślepa jestem i z techniką na bakier.

Już pomyślałam, że to pierwsze bezdomne w tym mieście, ale teraz wiem, że panie były zaradne, nawet podwózkę miały Zdjęcia usunięte na prośbę Autorki posta

Dzieńdoberek z De. Wróciłam na miejscówkę w Saarlandzie. Wczoraj przywróciłam "mój" wygląd zajmowanym wnętrzom, od dzisiaj siedzę na tyłku, a kasa płynie Zmienniczki szczęśliwie nie oglądałam, paliła papierosy w naszym mieszkaniu, mimo, że putzfrau robiła tam przeciągi po jej wyjeździe, nadal luft syfiasty. Miłego dnia forumki

Baba Jagusia # jak masz możliwość wziąć niemiecką receptę, to doskonały na świąd wszelaki, jest Beta Galen Lotion.

Dzień dobry, dowlokłam się tu wczesnym rankiem, dziw, albo nie dziw, bo nocka kiepsko przespana przez Pana Księżyca w Pełni i nie chciałam zaspać dosypiając przedpołudniowo. Za to ranek mam szczęśliwy, dziecię wylądowało, a ja mogę się już pakować. Było trochę niepewności, ale ostatecznie zjeżdżam prawie zgodnie z moimi potrzebami. Ludzieee, w poniedziałek już spadam d o domuuuuuu Życzę wam takoż radosnego dnia Niekoniecznie przy pakowaniu

Dzień dobry, błędne dróżki internetu dzisiaj podstawiły mi przed oblicze wiersz, dzielę się z wami: Es kann die Ehre dieser Welt Dir keine Ehre geben, Was dich in Wahrheit hebt und hält, Muss in dir selber leben. Wenn’s deinem Innersten gebricht An echten Stolzes Stütze, Ob dann die Welt dir Beifall spricht, Ist all dir wenig nütze. Das flücht’ge Lob, des Tages Ruhm Magst du dem Eitlen gönnen; Das aber sei dein Heiligtum: Vor dir bestehen können. (Theodor Fontane) A tak poza tym zrobiło się słonecznie i ciepło, startuję na spacer Miłego dnia wam

Piękna fotka Dzień dobry, gdyby zmniejszanie fotek było mi znane, też bym się chwaliła, a tak to podziwiam jak już zawitam w te progi. Miłego popołudnia

A oczywiście S---louis, jeszcze tydzień, ale raczej dwa. W nadchodzącym tygodniu ewentualne spotkanie na moim terenie, bo znowu fachowcy będą obrabiać moje lokum i Q&A są moim udziałem.

Jesienne dzień dobry Świat za oknem nie zachęca do aktywności. Pada i grzmi, nic tylko drzemka po obiadku czeka na mnie. Miłego weekendu

Dodzisława odpowiem na priv, jak moje powroty będą już pewne. Fajnie, że dobrze trafiłaś z nową pdp. Mach's gut!

Dzieńdodoberek jesiennie Wykorzystałam lato na maxa, do ostatniego promienia słońca 31-go sierpnia. Nigdy jeszcze nie miałam takiej murzyńskiej skóry No wiem, promieniowanie UVA,B, ale raz w życiu można chyba bez konsekwencji???... I tak jak pisze Maria Jolanta, zimno dzisiaj już u nas. Kawę da się jeszcze pić na tarasie, ale opalać n a rzeczonym już nie Miłego dnia forum-ki, -y.

Dzień dobry, W tv Phoenix live wybrzmiał właśnie polski hymn, prowadzą live z Warszawy z obchodów rocznicy wybuchu II wojny światowej.

@Dodzisława internetowe podróżniczki też uwzględniasz ? Widzę, że ty już w pracy, a ja jeszcze w pracy. Przedłużyłam trochę ten turnus. Pozostaję z nadzieją na przyszłe spotkanie

Podróżowałam po świecie Zapadłam na You tubowych kanałach podróżniczych, bo sama dopiero za 1,5 miesiąca wyjeżdżam...

@Joy ładna ta opowieść o mnichu, plecaku i kartoflach

Dzień i wieczór dobry wam Przerzucałam kawę od środy, zmachałam się trochę, bo płodni ostatnio jesteście. Chciałam koment jeszcze dodać, ale miałam zakłócenia na łączach, zrobiłam wejście-wyjście i proszę, wszystko dobrze.

Zgoda 100%

Może ktoś już od środy to wyjaśnił, ale ... tego nie wiem Otóż nasza wola życia jest pojęciem biologicznym lub filozoficznym, a Patientenverfügung prawnym. Jest dyspozycją na wypadek, kiedy nie jesteś w stanie sam zadecydować o leczeniu, czy jego zaniechaniu. Będąc w pełni sprawnym, określasz co lekarz ma prawo zrobić dla ciebie, kiedy twoje życie jest zagrożone. I Mirelka zgadzam się w 100% - pacjentowi trzeba pozwolić odejść, nie zatrzymywać na siłę "na tym padole..." Nawet obecność bliskiej osoby przy łóżku, utrzymuje umierającego przy życiu. Mój pacjent umierał miesiąc w domu z opieką ambulatoryjnego hospicjum. Miał precyzyjnie spisaną dyspozycję pacjenta.

@Maria Jolanta spojrzałam na mapę, faktycznie blisko Saarbrucken. Ja teraz przesunęłam się 20 km w kierunku Luksemburga, ale kiedyś jeździłam rowerem nawet do Sarreguemines, czyli blisko jesteś

Dzisiaj ładna okrągła liczba: 50

Dzień dobry Obudzona za wcześnie, ale za to na słodko Wiatr przyniósł mi już o 8 zapach cukrowej waty, kirmesują się lokalsi od wczoraj. Pdp kończy śniadanie, odebrałam już dostawę obiadu i za momencik zacznę nadrabiać braki w spaniu. Zatem ludkowie - miłego dnia.

Pot mój spływa w Saarlandzie , a ty Mario Jolanto asocjujesz mi się ze Szwarcwaldem albo Mozelą, dobre typowania? Dziedobry forumowicze Chłodnych doznań na popołudnie

Dzieńdoberek forumowiczom Ja swojej wręcz zabrałam koc i odłożyłam daleko Bo narzeka na upał, ale i tak się przykrywa. A my tu wczoraj miałyśmy 41 stopni, choć meteorolodzy w tv podają tylko 40,3 w sąsiednim Saarbrücken jako jeden z wczorajszych rekordów. Miłego lenistwa, bo przy tej pogodzie wskazane jest

Nieobecna byłam, właśnie czytam wstecz.

Wygląda ta meduza niewyjściowo nad wyraz, kraby pewnie bardziej wyjściowo . No szkoda, może później....