foczka63

Jako komentarz do sondaży przedwyborczych na FB napisałam co myślę,czyli: Polacy wciąz srają w gacie przed KK:( Nie wiem czy kiedykolwiek to się zmieni.A bo nie ochrzci a bo nie pochowa a co ludzie powiedzą.....Szczególnie w małych miasteczkach i wioskach jest to widoczne.Przy wódce mówią co innego ,ale w niedzielę karnie do kościółka.Jesteśmy hipokrytami strasznymi.Po drugie ogólnie rzecz biorąc Polacy wcale zmian nie chcą:( Okopaliśmy się w naszych małych światkach i dopóki nikt nas nie tyka ,wegetujemy....W doopie mamy politykę,wyznając zasadę ci kradną ,ale tamci też kradna i następni też bedą kraść.O tym jacy naprawdę jesteśmy jako naród świadczy najlepiej tragiczna frekwencja wyborcza na każdych wyborach.Mało za mało.Wybory też mamy w doopie.Przy tym co się dziś w kraju wyrabia na wybory powinien iśc każdy pełnoletni Polak,a pójdzie może 40%....Nasza świadomość polityczna jest gorzej niż marna.Nic nie wiemy,nic nas nie interesuje.To co się dzieje to gdzieś tam,na górze...w TV..nie u nas.....Niby boimy się tego co może sie wydarzyć ,ale jednocześnie nic z tym nie robimy....Dobrze nam w tym szambie,a nawet jak niedobrze to siedzimy cicho:(Tacy jesteśmy..... Chciałabym sie mylić ,ale szanse na to są tak samo marne, jak przewidywana w niedzielę frekwencja:( Ostatnie 4 lata niczego Polaków nie nauczyły ,niestety:( Choc wciąz jest nadzieja na rozsądek,mała ale jest.

Się rozpisałaś......

Witaski:)

@MisiekFfm jest tu: 51°10′N 7°58′E

rozłóż na foli srebrnej.najpierw nagrzej piekarnik,wyłącz,włóżgrzyby i za jakieś 20 min włącz na niziutką temp.jak masz nadmuch to włącz i uchyl drzwiczki.Nie wiem jaki ma sz piekarnik więc spawdzaj stopien ususzenia.Ok,2-3gdzinki powinny być suchutkie.

ws Obiad:)

Możesz sos albo zupę zrobić a jak suszyć to na tacce na kaloryferze chyba najlepiej będzie.Kapelusze oddzielnie,nóżki oddzielnie.

Jakie?

Raczej nie jako ratownik medczny,he he .Chyba......

Eksmisję do salonu było zarządzić:)

https://www.aldi-sued.de/de/angebote/angebote-ab-do-269/detailseite-kw3919-do26092019/ps/p/multinorm-physio-tape-2/

Słonko zaświeciło,ale ochota na wycieczkę do miasta mnie odejszła była.Zamiast fryzjera wymoczę sobie stópki i też będzie pożytecznie:)Obiad dla siebie mam,pośpię ,filmy pooglądam,podzwonię i zleci jak burza wolny dzień.

2 telewizory to najlepsze rozwiązanie:)Wtedy nic nie musisz:)

Czemu go nie usuniesz.Gangliony miał mój syn jako nastolatek na stopach.Usunął i spokój .Taśmy na gangliona raczej nie pomogą. Dlatego się najpierw obczytałam fachowo i wydaje mi się ,że nakleiłam właściwie bo bolesność mam mniejsza odrobinkę.Pożywiom uwidim.Są też wnecie filmiki jak oklejać ,ale jak znajdę kurs u siebie to sobie zrobię.

Zakupiłam sobie wczoraj w ALDI i jedną nakleiłam na nadgarstek, bo mnie pobolewa,podejrzewam cieśń.Ponoćdziała cuda wianki.Poczytałąm trochę i może jaki kursik tematyczny sobie zrobię po powrocie.

Witaski:)Spałam fatalnie,zapomniałam sobie kaloryfera wyłączyć na noc i co chwila się budziłam:(Może się dzis do fryzjera wybiorę bo juz mi kudły przeszkadzać zaczęły,za duzo ich.Na razie popaduje więc jeszcze decyzji nie podjęłam. Miłego dnia:)

Dlatego napisałam,że jest niedopracowany.My już tak mamy ,że zawsze jestesmy ANTY na wszystkie nowinki.Wchodzę bez problemu na czata,ale b niewygodny jestw użytkowaniu,to fakt. I tak naprawdę to nie wiem czy rzeczywiście potrzebny.

Poczekajmy,spokojnie,czat jest może niedopracowany.Moderacja pewno chciało dobrze a wyszło jak wyszło.Czyli dublowanie "Rozmów..",z ograniczeniami.Prawdę mówiąc spodziewałąm sie "gadanego "czata.Czegoś podobnego do np.Spikerii/Pisać przecież możemy jak dotąd,w Rozmowach.Ale taki gadany czat chyba za bardzo obciążałaby forum.W każdym razie jestem zdania,że przetestujmy to z tydzień,po 1 dniu niewiele można powiedzieć.

jeśli od razu przyprawiłaś to słabo to widzę,wołowinę się przyprawia dopiero jak zmięknie.

Mężczyzna już bardzo długo kocha się z niezwykle namiętną i wygimnastykowaną blondynką. Zmęczony i spragniony przeprasza ją na chwilę i wychodzi do kuchni. W lodówce jest tylko mleko. Nalewa sobie szklankę i zaczyna pić. Czuje jednak, że jego kogucik jest rozgrzany niemal do czerwoności, aby więc sobie ulżyć, wkłada go na chwilę do szklanki z mlekiem. W tym samym momencie wchodzi blondynka. - Ach, a ja zawsze zastanawiałam się jak wy go napełniacie.

chłód

kapuś

pomysł