PRACA W OPIECE
fioletowa.mysz
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Poradniki
Sklep
Galeria
Treść opublikowana przez fioletowa.mysz
-
Niee. Gach. Poganiał mnie łachudra
-
Helloł, helloł. Tu radio Würzburg. Uprzejmie informuję, że ciemne chmury nadciągnęly nad miasto. Spodziewana zmiana aury. Będzie mokro i chłodno. Mimo kijowej pogody, niektóre sfioletowiałe gryzonie zaliczyły shopping, i zadowolone z siebie zażywają inhalacji nikotynowej, która dobrze robi na stres.
-
Przy Twoim apetycie to śledzik i kartofelki moze byc za mało. Trzeba było śledzia opylić z kartoflami U mnie były zrazy i knedle. Do tego sałata. Na deser maliny.
-
Nie lubię Cię
-
Nie tylko. Znaki przestankowe tez gdzie popadnie
-
Cię pacnę po uchu zaraz! Aż sfioletowiejesz
-
Kiedy to prawda. Ponad godzine juz tu kwitnę a jeszcze mam kilka postów do nadrobienia
-
Może go zapytaj czy zna Prawo Pracy? A poza tym to współczuję. I podziwiam. Ja bym już stamtąd wybyła. Nerwowa jestem ostatnio i na upierdliwość mam alergię.
-
Oraz dobry wieczór. Pierwszy raz od nie wiem kiedy, miałam tu coś do poczytania. Super!
-
Moja Kura, 2 lata temu, złamała kość udową (92 lata miała wtedy i poruszała sie tylko przy rolatorze). Zostala zoperowana. W szpitalu była około tygodnia. Od razu przewieziono ją na reha, gdzie przebywała 7 tyg. (W tym jeden tydzień znarnotrawiła na zap. oskrzeli). Wyszła trochę niemrawa ale odpowiednio dociśnięta nauczyła się chodzić i około roku jeszcze zasuwała. Teraz już tylko jeździ. Szkoda...ale 94 lata i artroza, osteoporoza, reumatyzm i endoprotezy w stawach kolanowych i biodrowych, to nie przelewki.
-
Ale za to jak się wylaszczysz jak się tyyyle napracujesz
-
Takie naklejki się kupuje i nalepia na wypadek gdyby ktoś zapomniał gdzie jaki symbol się znajduje, oraz trzeba dodać język polski do klawiatury i go wybrać. Ja sobie poradziłam to Ty też dasz radę. Masz tu linka jak to zrobic w Windowsie https://www.polonijka.de/niemiecka_klawiatura_polskie_litery
-
Nie wybrzydzaj, to nie przedwojna
-
No to niech bedzie czysta. A w ogóle to ktoś idzie na ćmika?
-
Polej chciałam szrajbnąć ale...tłuszcz na palcach osiadł i wcelować trudno w klawisz
-
Głęboka demencja z parkinsonem bez leków?
fioletowa.mysz odpowiedział(a) na Stokrotka1234 temat w Praca Opiekunki w Niemczech
Bo czasami tym prawnym brakuje wyobraźni. Gdyby przyszło im posiedzieć z chorym i uruchomionym człowiekiem, to szybko zmieniliby zdanie. Tu u mnie jest ten miód, bo zanim bratanice wzięły do pomocy opiekunki, to próbowały same babką się zajmować. A babka gdy jej pozwolić, to zajeździłaby na amen. To zrezygnowały z tej przyjemności. Kurka próbowała czasami wymusić jakieś głupoty pt. wołanie po nocach bo może kropelkę moczu wydusi ( z naciskiem na "może"), albo opowie, że nie śpi, ale nie ze mną te numery Brunner. -
Głęboka demencja z parkinsonem bez leków?
fioletowa.mysz odpowiedział(a) na Stokrotka1234 temat w Praca Opiekunki w Niemczech
Jak tak bardzo Ci sie kokosi to są dodatkowe barierki. 2 razy wyżej można mieć. Oraz takie poduchy obleczone dermą, przypinane na rzepy do tych barierek od środka, wlasnie dla takich wiercipięt nocnych. Miałam dziadka, który się tak kotłował nocami. Wpychał kolana między te barierki albo wypadał z łożka, a własciwie to wypełzał. I wtedy lekarka napomknęla o tych udogodnieniach. No i sanitatshaus dowiózł i był spokój. Kolan nie trzeba było wyłuskiwać z tych desek -
Ja poproszę bez mięska. Kij mnie obchodzi czy sie sprawi, cokolwiek to oznacza. Whisky poproszę. Golej. Bez niczego
-
Głęboka demencja z parkinsonem bez leków?
fioletowa.mysz odpowiedział(a) na Stokrotka1234 temat w Praca Opiekunki w Niemczech
Ja też Kurze zaciagam. Przez sen straszna z niej gapa. Śni, że po lesie chodzi i próbuje wstać. Na szczęście ZONK! Barierka. Też się buntowała ale rodzina dala przykaz i koniec. Pytałam się lekarki czy nie musi recepty szrajbnąc i uzyskałam odpowiedź, że tylko w wypadku gdy nie ma opiekuna prawnego. A babka ma. I po temacie. -
Dzień dobry się z Wami. Kto idzie zajarać, bo samej mi się nie chce?
-
Z randki wracam, a co innego miałabym robić?
-
Nie wiem jak to możliwe ale! Ja marudzę z powodu innych rzeczy niż głód, a Ty z głodu jojczysz. A czy Ty syta jesteś przy tym to ja nie znaju. Nie chwaliłaś się tylko paszczą kłapałaś żując kotleciki
-
Proszę uprzejmie
-
Może to z głodu Hanuś?
-
Chyba zaspana jesteś jeszcze, bo zamiast na kawe to przyszlaś tutaj. Może kofeinki trochę?
