Maria Jolanta

A ja myślałam że mądra kobita jesteś. Proszone to proszone. Koszyk weź by zabrać to co zostanie.

Nowe, choć nie będę pierwszą opiekunką. Na miejscu się okaże jak będzie.

Słoneczko mnie przywitało i ciepełko. W końcu ustało wietrzysko więc dzisiaj dzień wolny bez zwiedzania, tylko plażowanie.

@Basiaim za tydzień dołączę do grona pracusiów....

Byłam.

Zanim zdążyłam poczytać o rewolucyjnych zmianach to już wszystko po staremu. Sami konserwatyści w opiekunkowego. Ja się byczę ale aktywnie. Codziennie mamy plan zwiedzania, tylko dzisiaj jakoś na razie nikomu się tyłka nie chce podnieść. A mamy wymarłą wioskę, monastyr i muzeum na dzisiaj. Nie uciekną chyba ? Czas ucieka i już za tydzień do pracy w nowe miejsce jadę. Pomyślę o tym jutro...

Obiecanki w kolejnych latach to znaczy może za pięć może za dziesięć lat. To dokładnie NIC nie znaczy.

@Bozena Perzanowska nie, nie dodaję sobie znaczenia. I nie, nie widzę powodu by z tematu śmierci robić jakieś tabu. Śmierć, garnki, mop i pampersy to nasza praca. W różnych kombinacjach i proporcjach. A wracając do wywiadu. Również źle odebrałam tekst o morfinie ale każdy może się mylić, opiekunka też. I nie widzę powodu dla którego poważny wywiad ktoś miałby okraszać zabawnymi historiami. Co dla jednego jest zabawne, może urazić innego. Sami zobaczcie jak ten sam wywiad różnie odbieramy choć wykonujemy ten sam zawód i wiemy o nim sporo.

Świnia wylądowała. I tym optymistycznym akcentem zaczynam kolejny dzień.

Witam poranne. Nadal z lotniska. Podobno o siódmej rano wylatujemy.

O północy mamy lecieć. Dla nas to rybka bo wypożyczalnia samochodów będzie w nocy zamknięta i musimy czekać aż otworzą o szóstej.

Właśnie urlopuję na lotnisku. Wysadzili nas do samolotu, posiedzieliśmy godzinkę i to by było na tyle atrakcji. Kazali wysiąść i czekać. Co pół godziny jest informacja że lot jest opóźniony i następna informacja za kolejne pół godziny. I tak w kółko. Przerwa w lotach id 21:10 do 5:35 to się wszyscy porozkładane na ławkach i będziemy podsypać. Takie wakacje kreteńskie.

W telewizji mówią tylko o egzaminach i jak sobie z nimi poradzono pomimo strajku nauczycieli. Niestety zapomniano o uczniach. Nie o tych zdających egzaminy ale o wszystkich uczniach. Tydzień nauki w plecy, będzie na pewno jeszcze co najmniej tydzień. Jakoś nikt się tym nie przejmuje a to pokazuje jak bardzo nie liczymy się z edukacją dzieci. Materiał programowy nie jest przerabiany, dzieci nie uczą się i nikt na to nie zwraca uwagi. Tylko egzaminy i egzaminy. Jakby to było jedynym zadaniem kadry nauczycielskiej.

Nie rozumiem dlaczego ten wywiad się nie podoba. Jak dla mnie jest to naprawdę dobry materiał, bez zadęcia, bez przeginania. Przecież kobieta mówi spokojnie, waży słowa, nie rysuje ani sielankowego obrazu ani czarnego scenariusza. Mówi uczciwie jak jest a odbiór tego co mówi zależy od oglądającego. To nie jest żadna sensacja tylko uczciwe opisanie jak ta praca wygląda dla nas, ile daje i ile kosztuje. Bez opisów i szczegółów, czasem miałam wrażenie że dziennikarz chce usłyszeć coś wstrząsającego, na szczęście udało się zachować umiar i nie ma opisów mrożących krew w żyłach przypadków.

Oczywiście że nauczyciele powinni więcej zarabiać. I to z prostego powodu - żeby do tego zawodu trafiali najlepsi. Teraz to często przypadkowy wybór lub po prostu chęć zmniejszenia ilości godzin pracy. Bo to prawda że pracują w sumie mniej godzin niż przeciętny pracownik. I nie mówię tu o tym by zrównać ilość godzin pracy nauczycieli i innych pracowników bo to niesłuszne. Z drugiej strony nauczyciele którym brakuje godzin do minimalnego pensum będą zarabiali jeszcze mniej. Bo tak jest że jeśli nauczycielowi brakuje np 1 godziny do pensum ( bo nie ma tyle godzin dla tego nauczyciela ) to dostaje pensję bez dodatków. Wystarczy troszkę podnieść pensum godzinowe nauczycieli a zarobki podnieść co najmniej tyle ile żądają a będzie lepiej. Szanuje się ludzi za wykonywanie prestiżowych zawodów. A uczeń powinien szanować swego nauczyciela. Niech takim zawodem znów będzie zawód nauczyciela. Niech trafiają do tego zawodu najlepsi i ci z powołaniem. Zaprocentuje to na pewno lepszym wykształceniem i wychowaniem.

@franceska jakie doi ? 1350 Euro to niską stawka.

Ja chyba muszę przestać sypiać bo na mnie sen tak nie działa. Urodą nie pozwalam.

Witaski poranne. Z domowych pieleszy niby wszystko powinno być piękniejsze ale nie jest. Meble w kartonach, dopiero dzisiaj podkręcają he przystojni panowie i będzie pięknie. Oglądam w tv "Ale numer" i powiem że bardzo nieskomplikowana jestem bo już mnie brzuch boli ze śmiechu.

A ja bym tego sekretarzyka w oryginale nie postawiła w domu a po przemalowaniu przez Blondi jak najbardziej. Podać adres ?

Ale zmyłka. Na postoju widziałam kobietkę. Włosy, kurtka, postawa a nawet gestykulacja jak u mojej Kasieńki. I też gadała do kogoś jak najęta.

Właśnie tak teraz zrobiłam. Powiedziałam że nie wrócę a i tak pożegnali mnie z nadzieją że się namyślę i przyjadę.

Walnę sobie makijaż

Czekam na Erikę. Jedną Ania była, pogadałyśmty, druga Ania wpadła się pożegnać a zaraz wpadnie Irena też się pożegnać. A jutro o tej porze będę już w domku.