Maria Jolanta

Dzisiaj poszłam tylko 4,5 km bo słyszałam grzmoty i nie wiem w którą stronę burza idzie. Wszyscy narzekali na upały a u mnie padało i było chłodno. Dopiero od kilku dni jest cieplutko.

Byłam na spacerku po górach i znalazłam sobie takie borowiki ceglastopore. Następnym razem idę w las szukać ich rodziny.

Witam porannie. No i mam dylemat. Czy na pauzie włoski ufarbować czy połazić po górkach. I chyba górki wygrają...

Raczej nie. Tu niespecjalnie dzieci opiekują się rodzicami. A moja obecna demencyjna podopieczna czasem myśli że jestem jej córką. Wolę jednak gdy traktuje mnie jak obcą bo za wszystko mi dziękuje.

Witam porannie. Po długim czasie chłodu w końcu i do mnie zawita ciepełko na kilka dni i można będzie wyłączyć ogrzewanie.

Witam deszczowo i chłodno. Chyba jednak dupowata jestem bo dostosowuję się do planów zmienniczki. Co oznacza że tutaj jestem ponad dwa tygodnie dłużej niż w pierwotnym planie. I nikt na mnie nie naciskał po prostu bez sensu by ktoś tu przyjeżdżał na dwa tygodnie tylko. Raczej tu nie wrócę bo mam inne plany i terminy. Wypadnie mi tutaj powrót akurat w czasie kiedy muszę być w domu. Trudno. Pora pomyśleć o czymś innym.... A tak poza tym to czas pędzi jak szalony. Niby dzień do dnia podobny a jednak inny. Trochę ludzi się tu kręci, mam sporo wolnego i jakoś tak tydzień za tygodniem mijają w szybkim tempie.

Aktualny. Na gwałt szukają pomocy w domach opieki, oferują dobrą stawkę, diety i zakwaterowanie. Nawet za dojazd zwracają, czego nie było dwa lata temu.

Nie rozumiem. Nadal nic nie wiesz ?

Ja nie narzekam. Nie mam na co narzekać. :)

Wczoraj racuchy z jabłkiem, dzisiaj smażona biała kiełbaską z pieczarkami do tego pomidorek i korniszonki. Jutro karkówka pieczona, ziemniaczki i szparagi.

@Jurek50 to dotyczy pracy w domach opieki a nie na prywatnych adresach. I już stawki sa wyższe niż dwa lata temu.

@Magdzie szczęśliwej drogi, ale widzę że i tak jesteś szczęściem naładowana po kokardę. Ja też tak chcę, ale muszę poczekać jeszcze....

@Baśka powtarzająca się trzynaście stopni to ja miałam wczoraj w najcieplejszym momencie dnia.

Witam porannie. U mnie w końcu pojawiło się słoneczko i zapowiada się ciepły dzień. Może temperatura dojdzie aż do dwudziestu stopni. Pierwszy raz cieszę się że jestem u małżeństwa. Dziadek jest świetny, normalnie chętnie bym go adoptowała.

To prawda

Wal śmiało. Gdzieś jest wątek ale nie chce mi się szukać.

I to będę ja.

Robaczki kochane co robicie w ten piękny wieczór ? Bo ja nic.

@klara46 każda pliszka swój ogonek chwali. Czyli każdy z nas poleci swoją agencję ( ale tego na forum robić nie wolno bo to reklama ). Poza nielicznymi wyjątkami większość agencji jest w porządku. Dużo zależy od tego na jaki adres trafisz. Najprościej wybrać kilka agencji i spróbować która będzie miała dla ciebie dobra ofertę. Agencję bez problemu można zmienić jeśli coś ci nie będzie pasować.

No to pomyśl. Butelka z wkładem ma wydajność 200 litrów czyli na trzy miesiące ciągłego użytkowania. Jeśli ktoś u,też mniej to nawet na pół roku. Myślisz że ten filtr działa na tym wkładzie dłużej niż miesiąc ? Bo dlaczego w dzbankach jest czujnik przypominający o wymianie filtra co cztery tygodnie ? Kurczę, marny chemik ze mnie ale coś mi tu nie pasuje....

Nie i nie kupię. Wydajność niewielka, już lepiej kupić filtry do wody albo chociaż dzbanek z filtrem. Te butelki to chyba wyłącznie w podróży gdy pijesz wodę nieznanego pochodzenia.

Po pierwsze bierz referencje od rodziny. Po drugie na początku trzeba zmieniać firmy bo zarobisz więcej. Po trzecie normują się nocki więc dotrzymaj do końca. Możesz próbować negocjować z firmą wyższą kwotę za kolejny wyjazd ale marne szanse a nawet jak coś dorzucą to naprawdę niewiele.

W sumie chyba tylko w jednym miejscu pracowałam te 40 godzin tygodniowo ale potem szłam do osobnego mieszkania i odcinałam się od wszystkiego. Normalnie to nie zbliżam się do tych 40 godzin nawet. Jestem za to do dyspozycji.

Dobrze że moja podopieczna tego nie wie bo za pół godziny kąpiel.