Ulubione dania na obiad

[Ł....z]

a to mój obiadek, ostatnia wieprzowinka, haha. Z pieskiem się nie podzieliłem, bo go nie widzę

[Heidi]

Haw. Haw. Stoję  na dwóch  nóżkach,  jedno uszko położyłam po sobie tylko ogonkiem nie mogę zamerdac, bo go nie mam . Podziel się  ze mną  tylko  kotletem. Resztę  sobie zostaw.  To już  dziś będziesz miał dzień  odchudzania zaliczony. Jeszcze tylko parę  i git 

[lucinda]

wczoraj zrobilam sos bolognese i dziadek mi zjadl byl w nocy..taki spryciarz..

musze pomyslec co zrobic na jutro ...cos na szybko bo dunczyk na zakupy do metro jedzie..

zapodajcie jakies pomysl bez praw autorskich 

[aga1]

Zupa harira , smaczna i pożywna . Od praw autorskich odstąpię 

[Heidi]

13 godzin temu, lucyna.beata napisał:

zapodajcie jakies pomysl bez praw autorskich 

Słonko  zrób  Zupa porowa z mielonym i pieczarkami,zaciągnięte  serkami . Moi Mieli ją na wigilii .to widać lux potrawa. Zabłysnąć możesz jak spóźniona gwiazda BN @Łukasz kiedyś tu  wkleił  film jak to zrobić 

Edytowane 4 Stycznia 2018 przez Heidi

[Ł....z]

Co Wy tak z prawami autorskimi, dziewczyny

[Mirelka1965]

Ja to wam mogę podać autorski przepis na smażone, surowe ziemniaki z cebulką 

[Ł....z]

smażone, mniam...a  ....ich muss abnehmen  

[Mirelka1965]

3 minuty temu, Łukasz napisał:

smażone, mniam...a  ....ich muss abnehmen  

Ich auch  Aber..... poczytaj o grupach łączenia i niełączenia produktów, a zrozumiesz dlaczego można tę skomplikowaną potrawę jeść bez zunehmungu 

[Ł....z]

Wiem...A kiedyś koleżanka pokazywała mi, jak jeść drugie danie...nie mieszać np. ziemniaków, mięsa i warzyw, tylko zjeść najpierw ziemniaki z mięsem, a osobno dopiero warzywa. Sprawdziłem ten sposób w necie i ....o dziwo gdzieś tam jest

[Mirelka1965]

Godzinę temu, Łukasz napisał:

Wiem...A kiedyś koleżanka pokazywała mi, jak jeść drugie danie...nie mieszać np. ziemniaków, mięsa i warzyw, tylko zjeść najpierw ziemniaki z mięsem, a osobno dopiero warzywa. Sprawdziłem ten sposób w necie i ....o dziwo gdzieś tam jest

To nie do końca tak. Jeść obiad, ale jak są ziemniaki, ryż czy makaron, to wtedy bez mięska. A jak mięsko to tylko z warzywami. To samo z chlebkiem... Poszukam gdzieś tą moją tabelę i wstawię. Początki są trudne, ale efekt..bombowy. Wiem co mówię...20 parę kilo mówi same za siebie. No i trzeba nowy wątek założyć...tylko kto to zrobi? 

[Heidi]

Hi.hi przecież  ziemniaki to warzywo

[Mirelka1965]

3 minuty temu, Heidi napisał:

Hi.hi przecież  ziemniaki to warzywo

Tiaaaa..... niskokaloryczne, ale wysokoskrobiowe 

[Heidi]

3 godziny temu, Mirelka1965 napisał:

Tiaaaa..... niskokaloryczne, ale wysokoskrobiowe 

 . Jak nie kwiczy,nie pieje ,nie buczy tzn. Że można jeść, a już  szczególnie jako farsz do ruskich  pierogów . Tylko  ja tu w De nie mogę znaleźć  odpowiedniego sera. Wszystko zmielone na miazgę.  A ja chcę farsz z marzenia jeść, a nie ciapę 

Edytowane 4 Stycznia 2018 przez Heidi

[Heidi]

5 godzin temu, Mirelka1965 napisał:

Wiem co mówię...20 parę kilo mówi same za siebie. No i trzeba nowy wątek założyć...tylko kto to zrobi? 

TO  musi być AUTORYTET co min. te 20 kilo zrzucił.  Ja tylko  9 kg i waga za bardzo mi się  waha.  Próbuję, ale  za mała wiedza i brak zaparcia . Wściekła na siebie jestem,że  lubię  podjadać . Dobrze ,że  drzwi w domu mam 100x210 cm . Jest zapas 

[Mirelka1965]

14 minut temu, Heidi napisał:

 . Jak nie kwiczy,nie pieje ,nie buczy tzn. Że można jeść, a już  szczególnie jako farsz do ruskich  pierogów . Tylko  ja tu w De nie mogę znaleźć  odpowiedniego sera. Wszystko zmielone na miazgę.  A ja chcę farsz z marzenia jeść, a nie ciapę 

Ja robiłam z quarkiem i było dobre.  I wcale nie była ciapa 

Edytowane 4 Stycznia 2018 przez Mirelka1965

[Mirelka1965]

6 minut temu, Heidi napisał:

TO  musi być AUTORYTET co min. te 20 kilo zrzucił.  Ja tylko  9 kg i waga za bardzo mi się  waha.  Próbuję, ale  za mała wiedza i brak zaparcia . Wściekła na siebie jestem,że  lubię  podjadać . Dobrze ,że  drzwi w domu mam 100x210 cm . Jest zapas 

Wleź na nowy wątek. Czasu masz wystarczająco 

[aga1]

A sio  z zakazem jedzenia w tym watku.  Ja mam jutro obiadek piątkowy :

Matias w smietance z ogoreczkiem , cebulką, jabłuszkiem i dodam żurawiny . Pyry umundurowane. Pełna mobilizacja.

[Mirelka1965]

Dzisiaj mieliśmy baaaardzo niezdrowe jedzonko...fast food  Ale jutro rybka..karmazyn i pstrąg łososiowy, a do tego surówka z kiszonej kapusty...bez ziemniaków i innych przyległości  A na deser kruszonkowiec z mąki orkiszowej i ciecierzycowej ze stevią (prawdziwą, nie słodzikiem) zamiast cukru  I też będzie zdrowsze ciasto   

[Mirelka1965]

O 4.01.2018 at 20:07, aga1 napisał:

A sio  z zakazem jedzenia w tym watku.  Ja mam jutro obiadek piątkowy :

 

Jakie sio  My tu chętnie o jedzeniu mówimy, nie zakazujemy, tylko delikatnie jedzonko "uzdrawiamy" i odchudzamy  

Edytowane 5 Stycznia 2018 przez Mirelka1965

[Mirelka1965]

O 4.01.2018 at 20:07, aga1 napisał:

Matias w smietance z ogoreczkiem , cebulką, jabłuszkiem i dodam żurawiny . Pyry umundurowane. Pełna mobilizacja.

Ja uwielbiam taką mobilizację, ale moje chłopaki nie  I mogę się mobilizować tylko w DE 

[aga1]

O 4.01.2018 at 08:46, Heidi napisał:

Słonko  zrób  Zupa porowa z mielonym i pieczarkami,zaciągnięte  serkami . Moi Mieli ją na wigilii .to widać lux potrawa. Zabłysnąć możesz jak spóźniona gwiazda BN @Łukasz kiedyś tu  wkleił  film jak to zrobić 

Napisz @Heidi jak robisz taką dobrą zupkę ?

[LACH]

Dużo gołąbków na dwa dni

[Mirelka1965]

3 minuty temu, RADEK napisał:

Dużo gołąbków na dwa dni

To mój plan na jutro i poniedziałek...dużo ptic pieczonych w piekarniku z beszamelem pomidorowym  @aga1 już miała parę dni temu, a teraz na innych pora przyszła 

[Heidi]

2 godziny temu, aga1 napisał:

Napisz @Heidi jak robisz taką dobrą zupkę ?

1/2 kg  mielonego -smażysz w garnku ( będą  małe  rumiane skwareczki ). DO tego dodajesz pokrojone  w kosteczkę białe  części  dużego pora ( do momentu złotego koloru ). Teraz wrzucasz 1/2 kg bialutkich pieczarek pokrojonych w plasterki. Dolewasz ok 1,5 litra wody.  W osobnym naczyniu w 0,5 litra wody blendujesz: 2 serki Hochland ziołowe + 1 śmietankowy + 2 lub 3 kostki rosołowe. Ważne : ponad to ci powyżej żadnych innych przypraw!!!!.  To dolewasz do gara, doprowadzasz  do wrzenia  i koniec.  

U mnie w domu każda ilość  tego płynu jest spożywana w mig. Do tego stopnia, że talerzy nie trzeba myć . Na moich impreazach są albo flaki, albo zupa porowa. Menu zawsze się sprawdza . Powodzenia w pichceniu