Oczekiwanie na wyjazd

[Gość Niecierpliwa]

Witam. Jak długo czekaliście na swój pierwszy wyjazd do Niemiec? Do mnie agencja dzwoni codziennie i proponują oferty, ale niestety jeszcze żadna rodzina mnie nie wybrała. Mam 45 lat, język komunikatywny i doświadczenie jako wolontariuszka w hospicjum.

[wiolka]

Niecierpliwa, a ile czekasz? Ja czekałam coś z tydzień na swój pierwszy wyjazd i też zaczynałam z komunikatywnym niemieckim, ale byłam troszkę starsza od ciebie. Może to jest powodem odmów?

[Gość Niecierpliwa]

5 dni dopiero, ale zdaje mi się, że to już wieczność, bo siedzę bezczynnie w domu zamiast zacząć pracę za granicą. Nie lubię czekać.

[wiolka]

Trochę cierpliwości ;) Na pewno cię wybiorą a jak każą ci czekać dłużej to aplikuj do innej agencji.

[Gość Niecierpliwa]

Pewnie tak zrobię wiolka. Dziękuję za radę.

[ivka]

Ja czekałam do 4 dni. W następnym tygodniu wyjeżdżałam już na ofertę.

[Oczko45]

Wiolka ja mam dopiero skończone 45 lat a w opiece pracuję już 6 lat. Tak więc wiek chyba nie ma tu znaczenia. Może pech, może zła agencja?

[Gość Niecierpliwa]

Wiolka ja mam dopiero skończone 45 lat a w opiece pracuję już 6 lat. Tak więc wiek chyba nie ma tu znaczenia. Może pech, może zła agencja?

Pocieszyłaś mnie. A już myślałam że jestem za młoda dla niemieckich seniorów ;)

[Ulewa]

Ja już nie pamiętam ile czekałam, ale na pewno niedługo. 5 dni to jeszcze nie najgorzej, ale zawsze możesz zgłosić się jeszcze do innej agencji.

[Gość Niecierpliwa]

Zadzwonili dziś z akceptacją :) . We wtorek wyjeżdżam :). Jestem taka podekscytowana.

[Blondi]

Zadzwonili dziś z akceptacją :) . We wtorek wyjeżdżam :). Jestem taka podekscytowana.

Gdzie jesteś Niecierpliwa ? Wracaj tutaj do nas i opowiadaj jak leci na pierwszej ofercie.

Ja też jestem na pierwszej ofercie i też jestem tutaj trochę nowa.

Ale dobrze trafiłam i nie mam na co narzekać -tylko mi smutno trochę.