Skocz do zawartości

[...] Humor


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Do McDonalda wchodzi malzenstwo staruszkow (ok. 90 lat). Babcia siada

przy stoliku, a Dziadek idzie zamowic zestaw (pepsi, hamburger i
frytki). Dziadek siada przy stoliku, bierze dwa kubeczki i patrząc
nalewa do nich rowniutko po polowie, następnie bierze frytki i robi
dwie rowniutkie porcje, następnie wyjmuje nozyk i kroi rowniutko
hamburgera na pol.
Calą tą sytuację obserwuje student, zal mu się ich zrobilo podchodzi i mowi:
- Przepraszam, ze przeszkadzam, ale moze kupic panstwu drugi taki zestaw?
Babcia:
- Bardzo pan uprzejmy, ale dziękujemy, jestesmy malzenstwem od 70 lat
i my się tak wszystkim po rowno dzielimy.
Student odchodzi, ale zauwaza, ze babcia siedzi cichutenko, a dziadek
się zajada. Podchodzi znowu i pyta:
- Dlaczego pani nie je?
Babcia na to:
- Czekam na zęby.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na 25-tą rocznicę slubu malzenstwo wybralo się na drugi miesiąc
miodowy. Wieczorem w hotelu, zona zalotnie pyta męza:
- Kochanie, powiedz mi, co myslales, gdy 25 lat temu stanęlam przed tobą naga?
- Hmm.... Chcialem się z Tobą kochac tak by odebralo Ci rozum, a Twoje
piersi... Chcialem cale wyssac...
- A teraz, co myslisz? - powiedziala zona usmiechając się zalotnie
- Ze wykonalem dobrą robotę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pewien facet miał doskonały węch,na zakrapianej imprezie postanowiono to sprawdzić,z zawiązanymi oczami odgadywał wszystko po zapachu,nawet odgadł herbatę angielską w niemieckiej szklance z uszkiem,nie było na niego siły,w pewnym momencie marysia zdejmuje gatki i podsuwa mu pupę pod nos,gość chwilę się namyśla i mówi-krakowska-,hura nie zgadł -zapanował entuzjazm,po chwili, facet mówi jeszcze raz -krakowska 7,mieszkanie14

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poznał chłopak dziewczynę. Po kilku spotkaniach ona zdecydowała się zaprosić chłopaka na obiad niedzielny do rodziny. W związku z tym, że chłopak pochodził z biednej rodziny i nie miał za wiele kasy, nie wiedział za bardzo w co ma się ubrać i co zrobić żeby dobrze się zaprezentować. Po chwili zastanowienia wpadł na genialny pomysł. Przypomniał sobie, że ma w szopie starego Junaka, więc w połączeniu ze starymi dżinsami i kurtką skórzaną będzie git. Poszedł do szopy, odgarnął całe to siano, którym pojazd był przykryty i... zamarł. Junak był caaaaały zardzewiały. Już prawie się załamał, gdy wpadł na genialny pomysł. Wysmaruje go wazeliną... Jak pomyślał tak zrobił, junak świecił się jak psu jaja. W niedziele pojechał do dziewczyny, ona czekała na
niego przed wejściem i mówi:
- Słuchaj Kaziu, pamiętaj o jednej rzeczy, po zjedzeniu obiadu nie wolno Ci się odzywać. Kto pierwszy to zrobi, ten myje wszystkie gary... Nooo taka jest u nas tradycja.
Kaziu myśli: "niech będzie, no problemo, chyba ich porypało, jeżeli myślą, że ja, gość, będę mył te gary".
Weszli do domu, kwiatuszki dla mamusi, dzień dobry, witamy itp. Obiad minął bez problemu, wszystkim smakowało, skończyli jeść i... cisza, nikt się nie odzywa. Ojciec myśli: "co ja się będę odzywał, robiłem całą noc , a teraz miałbym te gary myć. Nigdy w życiu, siedzę cicho". Matka myśli: "nom chyba ich poczesało, jeśli myślą, że się odezwę. Cały dzień gotowałam, a teraz miałabym zmywać. A tam ta patelnia jakaaa urypana... Nie ma mowy siedzę cicho". Dziewczyna myśli: "Żeby tylko Kazik się nie odezwał..." Kazik myśli: "Porąbani, przyszedłem w gości i myślą, że będę gary mył???"
Minęła godzina i cisza. Kazik się wkurzył, wziął swoją dziewczynę, położył na stole, zdjął majtki i zer...ł
Ojciec myśli: "a co mnie to obchodzi, pewnie dyma ją codziennie, ja się tych garów nie chyce".
Matka myśli: "w dupie to mam. Jak pomyśle o tej patelni, to mi się słabo robi".
Mija dwie godziny i cisza. Kazik się wk...ł, wziął matkę, położył na stół i ją zer...ł.
Ojciec myśli: kur.. mać, przegiął pałę, ale ja to mam w dupie. Całą noc harowałem, a teraz będę garnki mył?"
Dziewczyna myśli: "Grunt, żeby się tylko Kazik nie odezwał".
Mijają trzy godziny i cisza ale... zaczął padać deszcz... Kazik podbiega do okna, patrzy a tam całą wazelinę zmyło mu z Junaka. Załamany myśli:
"Huk, odezwę się."
- Czy macie może wazelinę???
A ojciec na to:
- Dobra, dobra to ja już te garnki sam pozmywam...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, foczka63 napisał:

Poznał chłopak dziewczynę. Po kilku spotkaniach ona zdecydowała się zaprosić chłopaka na obiad niedzielny do rodziny. W związku z tym, że chłopak pochodził z biednej rodziny i nie miał za wiele kasy, nie wiedział za bardzo w co ma się ubrać i co zrobić żeby dobrze się zaprezentować. Po chwili zastanowienia wpadł na genialny pomysł. Przypomniał sobie, że ma w szopie starego Junaka, więc w połączeniu ze starymi dżinsami i kurtką skórzaną będzie git. Poszedł do szopy, odgarnął całe to siano, którym pojazd był przykryty i... zamarł. Junak był caaaaały zardzewiały. Już prawie się załamał, gdy wpadł na genialny pomysł. Wysmaruje go wazeliną... Jak pomyślał tak zrobił, junak świecił się jak psu jaja. W niedziele pojechał do dziewczyny, ona czekała na
niego przed wejściem i mówi:
- Słuchaj Kaziu, pamiętaj o jednej rzeczy, po zjedzeniu obiadu nie wolno Ci się odzywać. Kto pierwszy to zrobi, ten myje wszystkie gary... Nooo taka jest u nas tradycja.
Kaziu myśli: "niech będzie, no problemo, chyba ich porypało, jeżeli myślą, że ja, gość, będę mył te gary".
Weszli do domu, kwiatuszki dla mamusi, dzień dobry, witamy itp. Obiad minął bez problemu, wszystkim smakowało, skończyli jeść i... cisza, nikt się nie odzywa. Ojciec myśli: "co ja się będę odzywał, robiłem całą noc , a teraz miałbym te gary myć. Nigdy w życiu, siedzę cicho". Matka myśli: "nom chyba ich poczesało, jeśli myślą, że się odezwę. Cały dzień gotowałam, a teraz miałabym zmywać. A tam ta patelnia jakaaa urypana... Nie ma mowy siedzę cicho". Dziewczyna myśli: "Żeby tylko Kazik się nie odezwał..." Kazik myśli: "Porąbani, przyszedłem w gości i myślą, że będę gary mył???"
Minęła godzina i cisza. Kazik się wkurzył, wziął swoją dziewczynę, położył na stole, zdjął majtki i zer...ł
Ojciec myśli: "a co mnie to obchodzi, pewnie dyma ją codziennie, ja się tych garów nie chyce".
Matka myśli: "w dupie to mam. Jak pomyśle o tej patelni, to mi się słabo robi".
Mija dwie godziny i cisza. Kazik się wk...ł, wziął matkę, położył na stół i ją zer...ł.
Ojciec myśli: kur.. mać, przegiął pałę, ale ja to mam w dupie. Całą noc harowałem, a teraz będę garnki mył?"
Dziewczyna myśli: "Grunt, żeby się tylko Kazik nie odezwał".
Mijają trzy godziny i cisza ale... zaczął padać deszcz... Kazik podbiega do okna, patrzy a tam całą wazelinę zmyło mu z Junaka. Załamany myśli:
"Huk, odezwę się."
- Czy macie może wazelinę???
A ojciec na to:
- Dobra, dobra to ja już te garnki sam pozmywam...

nie ma to ,jak dobre skojarzenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W noc poslubną panna mloda mowi do swojego swiezo poslubionego:
- Poniewaz jestesmy teraz malzenstwem, musimy wprowadzic pewne zasady
dotyczące seksu - Jesli wieczorem mam uczesane wlosy oznacza to, ze
nie mam wcale ochoty na seks, jesli są w lekkim nieladzie, to znaczy,
ze mogę, ale nie muszę miec ochoty na seks, a jesli są w nieladzie, to
znaczy, ze mam ochotę się kochac.
- W porządku kochanie - odrzekl mąz - zeby wszystko bylo uporządkowane
musisz wiedziec, ze wieczorem po powrocie z pracy zawsze piję! drinka.
Jesli wypiję tylko jednego, to znaczy, ze nie mam ochoty na seks,
jesli wypiję dwa to znaczy, ze mogę, ale nie muszę miec ochoty na
seks, a jesli wypiję trzy, to stan twoich wlosow nie ma znaczenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
  • 2 tygodnie później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworzą ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będacy uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik

×
×
  • Dodaj nową pozycję...